Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-19, 18:30 Autor: PAP

Premier Morawiecki: Rosja jest dzisiaj imperium zła i imperium kłamstwa (opis)

Gdy ostrzegaliśmy przed odrodzeniem neoimperialnych ambicji Kremla, traktowano nas z przymrużeniem oka, jako głos histerii; musimy mieć odwagę nazywać zło złem, Rosja jest dzisiaj imperium zła i imperium kłamstwa - mówił w poniedziałek w Bratysławie premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu w poniedziałek w Bratysławie wraz z premierem Słowacji Eduardem Hegerem wziął udział w II Szczycie Konserwatywnym. Tematem przewodnim spotkania były najważniejsze wyzwania dla współczesnej Europy. Polski premier w swoim wystąpieniu zwracał uwagę, że dzisiejsza Rosja pod wodzą Władimira Putina „wydestylowała można rzec nad innymi krajami w jakimś sensie również kolonializm". "Ponieważ poprzez podbój innych krajów Rosja chce kolonizować te kraje, wysysać witalne soki żywotne z innych krajów" - mówił.


Dodał, że "Europa w ostatnich dekadach była tak pewna, że demony XX wieku odeszły już w niepamięć, że można powiedzieć zapadła w geopolityczną drzemkę". "I ta geopolityczna drzemka była swego rodzaju próżnią, także próżnią aksjologiczną, do której wszedł bardzo mocny propagandowo trzon narracyjny rosyjski. Nie zdawaliśmy sobie często z tego sprawy, ale obok różnego rodzaju trendów w Europie Zachodniej byliśmy również przedmiotem, byliśmy poddawani presji propagandy rosyjskiej" - ocenił Morawiecki.


Jak mówił, ta propaganda rosyjska dzisiaj jest dużo bardziej widoczna, ale jeszcze rok, czy pięć lat temu była bardziej subtelna. „I musimy zdawać sobie z niej sprawę, ponieważ wiemy doskonale, że ta propaganda dzisiaj stara się osłabiać siły konserwatywne, siły które dążą do stabilności, pokoju, do dobrobytu, ale nie na zasadzie federalizacji w Europie, centralizacji w Europie, tylko na zasadzie takiej jaką Europę i UE tworzyli ojcowie założyciele. A więc na zasadzie Europy wartości opartej o tradycję, o kulturę europejską, z szacunkiem do wszystkich 27 państw Unii Europejskiej" - zaznaczył polski premier.


Zwracał też uwagę, że kiedy kraje Europy Środkowej ostrzegały przed odrodzeniem neoimperialnych ambicji Kremla, "traktowano nas z przymrużeniem oka, traktowano nas często jako głos histerii". "Dziś widzimy, że nasz głos był głosem proroczym" - podkreślił, dodając, że obecnie rację przyznają nam m.in. przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i liderzy państw UE.


Premier ocenił, że Europa Zachodnia "tkwiła w pułapce podwójnego stereotypu" - po pierwsze, wobec Europy Środkowej, a po drugie - wobec Rosji. Jak mówił, względem Rosji Europa Zachodnia "miała w dużym stopniu podziw, dużą dozę tolerancji i wybaczenia dla różnych neoimperialnych skłonności, które było przecież widać gołym okiem, także przed 24 lutego" (data ataku Rosji na Ukrainę - PAP). Jednocześnie względem Europy Środkowej był to - jak mówił - "swego rodzaju paternalizm i protekcjonalne spojrzenie na nasze racje, na nasze próby wyrwania się z tego postkomunistycznego tygla".


"Zachodnioeuropejski mindset sprawiał, że kraje Europy Środkowej traktowano często jak niechcianych krewnych, powiedzmy w ten sposób: +znosimy ich, ale po co mielibyśmy ich słuchać+" - zauważył Morawiecki. Zwrócił uwagę, że dziś bardzo wyraźnie widać, jak mocno Europa Środkowa poddana była regułom gry Europy Zachodniej. „A ten, kto ustala reguły gry, jednocześnie czerpie z tej gry największe korzyści" – dodał.


Morawiecki skrytykował w czasie wystąpienia mechanizm kształtowania cen i marż na rynku energii w Europie. Wskazał dla przykładu, że Litwa 70 proc. energii importuje głównie ze Skandynawii, zapewne ze Szwecji. Premier powiedział, że Szwecja transferuje energię po bardzo wysokich cenach "do swoich o wiele mniej zamożnych sąsiadów litewskich przez Morze Bałtyckie". "Na Słowacji, w Polsce, w Czechach widzimy również drastyczne realia cenowe i trzeba się im przypatrzeć, bo to nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością" - mówił.


"Sprawiedliwość musi być wartością w UE, a nie jest. Dzisiaj jak widzimy jak działa rynek energii w UE - i to, pomimo że oczywiście pierwotną jego przyczyną jest wojna na Ukrainie i perfidna polityka rosyjska - (to) dzisiaj widzimy, że również mechanizmy ustalone w ramach UE są niesprawiedliwe. Są wysoce niesprawiedliwe także wobec tych i dla tych, którzy są jak my w Europie środkowej, mniej zamożni i wydobywamy się z tych pęt najpierw komunizmu, a teraz postkomunizmu w kierunku dobrobytu" - powiedział Morawiecki.


Stwierdził, że w społeczeństwach zachodnich "narodziło się takie przekonanie jakoby prawem niezbywalnym było prawo do picia latte i oglądania Netflix, a inne rzeczy to się same tam jakoś załatwią". "Powojenna Europa budowana była po to, by utrzymać pokój, a nie po to, żeby zapewnić sobie święty spokój" - zauważył premier. "Ci którzy chcą dzisiaj świętego spokoju, to ci którzy najchętniej by zostawili Ukrainę - +niech wróci tam business as usual, żeby było tak jak było, dla świętego spokoju odpuśćmy Ukrainę+. I wielu polityków w Europie zachodniej takich jest" – ocenił szef polskiego rządu.


Dodał, że dziś, kiedy w ukraińskim mieście Izium odkopywane są masowe groby, nikt w Europie nie ma prawa spać spokojnie.


Morawiecki krytykował politykę niemiecką prowadzoną m.in. przez byłych kanclerzy Gerharda Schroedera i Angelę Merkel. Jak ocenił, ich wizja współpracy niemiecko-rosyjskiej legła w gruzach. Dodał, że gaz importowany z Rosji był tani, ponieważ "tymi gazociągami płynie dzisiaj także ukraińska krew".


Szef polskiego rządu nawiązując do słynnej wypowiedzi b. prezydenta USA Ronalda Reagana o ZSRR, mówił że musimy mieć dzisiaj odwagę nazywać zło złem. "Rosja jest dzisiaj imperium zła i imperium kłamstwa" – podkreślił. Morawiecki wyraził też przekonanie, że Europa potrzebuje konserwatywnej rewolucji. "Często mówi się o rewolucji jako o zerwaniu z przeszłością. Myślę, że dzisiaj Europa potrzebuje prawdziwej rewolucji konserwatywnej i to nie jest oksymoron" – zaznaczył. Jak tłumaczył, potrzebny jest „powrót do tradycji, normalności, tradycyjnych normalnych wartości".


"Niech ta rewolucja konserwatywna w Europie wkrótce nadejdzie. Europa musi znaleźć w sobie odwagę, by zawrócić z błędnych ścieżek i odnaleźć w sobie powrót do korzeni, do siebie samej. Tutaj, dzisiaj widać z Bratysławy te drogi o wiele lepiej niż z wielu innych państw Europy" – ocenił.


Premier wyraził przekonanie, że na Zachodzie "wolność była do tej pory niezagrożona, więc nie potrafiono jej we właściwy sposób docenić". "Jestem przekonany, że dziś europejskie sumienia są tylko uśpione, a nie obumarłe i ze możemy wspólnie z ludźmi dobrej woli z Europy Zachodniej pobudzić je z powrotem do życia" – powiedział Morawiecki.


Według polskiego premiera "Polska i kraje regionu niosą na sobie ciężar ogromnej odpowiedzialności" i są "w dużym stopniu depozytariuszami" tradycji greckiej, rzymskiej i chrześcijańskiej i „należy dostrzegać tę wielką wartość, którą Europa środkowa może dać innym".


"Jesteśmy bardzo witalną częścią dzisiejszej Europy" – dodał szef rządu. "Dziś my jesteśmy na pierwszej linii frontu walki o wolność, aby Ukraina mogła zrzucić całkiem to jarzmo rosyjskie, postsowieckie, komunistyczne" – oświadczył Morawiecki.


Premier Słowacji Eduard Heger mówił natomiast, że kiedy jest mowa o konserwatyzmie i przyszłości Unii Europejskiej, trzeba wracać do jej korzeni. „Wiemy, że u jej korzeni, przede wszystkim, byli chrześcijanie, którzy znali Boga, znali i mieli swój kompas właśnie w relacji z Bogiem.” – stwierdził Heger.


Jego zdaniem jest to istotne w debatach o konkretach polityki, o jej codziennej realizacji, w kontaktach z sąsiadami, budowaniu wspólnoty w trudnych czasach. Heger podkreślił też, że obywatele Ukrainy też tęsknią za tymi wartościami, za wolnością, za sprawiedliwością. Jego zdaniem mają do tego prawo.


„Powiem przez pryzmat tych wartości. Sam Bóg dał nam, ludzkości wolność. I myślę, że musimy sobie na nią wzajemnie pozwolić” – powiedział Heger.


Podczas późniejszej debaty szef polskiego rządu odnosił się m.in. do sankcji nakładanych na Rosję. Jak stwierdził, każdy kolejny miesiąc ich obowiązywania będzie coraz trudniejszy dla tego kraju. Zauważył, że przez pierwsze miesiące obowiązywania sankcji nic się nie działo, Rosja udawała, że one nie działają, a wręcz działają na ich korzyść ze względu na wzrost cen gazu. Ale przyjdzie wiosna – dodał - i gospodarka rosyjska zacznie cierpieć. (PAP)


autor: Rafał Białkowski, Piotr Górecki


rbk/ ptg/ par/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 16:30 Zdjęcia reporterskie Polskiej Agencji Prasowej wystawione na aukcji 17 archiwalnych zdjęć ze zbiorów Polskiej Agencji Prasowej trafiło na aukcję DESA Unicum pt. 'Upał w mieście. Lato w fotografii reporterskiej'. 'Chcieliśmy… » więcej 2024-07-22, godz. 16:30 Opolskie/Na Górze św. Anny uruchomiono radar meteorologiczny W poniedziałek na Górze św. Anny oficjalnie uruchomiono radar meteorologiczny, działający w sieci POLRAD. Urządzenie będzie pomagało m.in. w ostrzeganiu… » więcej 2024-07-22, godz. 16:30 UE/ Sikorski: zaproponowałem zwołanie Rady ds. zagranicznych we Lwowie, Węgry to zablokowały (krótka2) Szef MSZ Radosław Sikorski przyznał w poniedziałek w Brukseli, że zaproponował zwołanie nieformalnego posiedzenia unijnych ministrów spraw zagranicznych… » więcej 2024-07-22, godz. 16:20 Niemcy/ Ekspert: nominacja Harris miałaby bardzo praktyczne korzyści dla Demokratów Prezydent Joe Biden powiadomił, że rezygnuje z walki o reelekcję i oświadczył, że popiera kandydaturę swojej wiceprezydentki Kamali Harris w listopadowych… » więcej 2024-07-22, godz. 16:20 Rosja/ Dziennikarka Radia Wolna Europa skazana na sześć i pół roku w tajnym procesie Sąd w Kazaniu w tajnym procesie skazał dziennikarkę Radia Wolna Europa (RWE) Alsu Kurmaszewą na sześć i pół roku więzienia za rozpowszechnianie rzekomo… » więcej 2024-07-22, godz. 16:20 UE/ Sikorski: zaapelowałem o umożliwienie Ukrainie użycia broni dalekiego zasięgu (krótka) Szef MSZ Radosław Sikorski zaapelował w poniedziałek w Brukseli do ministrów spraw zagranicznych UE o zdjęcie nałożonych przez ich kraje ograniczeń na… » więcej 2024-07-22, godz. 16:20 MF: zadłużenie Skarbu Państwa na koniec czerwca wzrosło o 25,6 mld zł Zadłużenie Skarbu Państwa na koniec czerwca 2024 r. wyniosło ok. 1 bln 474,8 mld zł, co oznacza wzrost o 25,6 mld zł, czyli o 1,8 proc. w ujęciu miesięcznym… » więcej 2024-07-22, godz. 16:20 Prezes PKP Intercity: 36 proc. wagonów spółki niesprawnych 36 proc. wagonów, należących do PKP Intercity jest obecnie niesprawnych, w kwietniu br. wskaźnik ten przekraczał 40 proc. - poinformował w poniedziałek… » więcej 2024-07-22, godz. 16:10 38 stażystów XCMG uzyskało certyfikat IHK w przełomowym chińsko-niemieckim programie (MediaRoom) XUZHOU, Chiny, 22 lipca 2024 r. /PRNewswire/ -- 38 stażystów z XCMG Technician College z powodzeniem zdało rygorystyczny niemiecki egzamin pozwalający uzyskać… » więcej 2024-07-22, godz. 16:00 GUS: w 2023 roku ubyło prawie 130 tys. Polaków W porównaniu z poprzednim rokiem liczba ludności w Polsce zmniejszyła się o 129 819 osób. Spadek liczby ludności zanotowano w 14 województwach i w 270 powiatach… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »