Memoriał Wagnera - Polska - Argentyna 3:0 (opis)
Polska - Argentyna 3:0 (25:22, 25:22, 25:18)
Polska: Marcin Janusz, Bartosz Kurek, Jakub Kochanowski, Karol Kłos, Aleksander Śliwka, Tomasz Fornal, Jakub Popiwczak (libero) oraz Mateusz Bieniek, Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz, Bartosz Kwolek, Mateusz Poręba
Argentyna: Joaquin Gallego, Facundo Conte, Bruno Lima, Luciano De Cecco, Luciano Vicentin, Martin Ramos, Santiago Danani (libero) oraz Luciano Palonsky, Ezequiel Palacios, Nicolas Zerba
Memoriał Huberta Jerzego Wagnera to niemal ostatni sprawdzian biało-czerwonych przed rozpoczynającymi się 26 sierpnia mistrzostwami świata, rozgrywanymi w Polsce oraz Słowenii. Przed turniejem w Krakowie kadra trenera Grbica rozegrała spotkanie towarzyskie z reprezentacją Ukrainy, które wygrała 3:2 po ciężkim boju. Po memoriale Polaków czeka jeszcze mecz z Argentyną 23 sierpnia.
W pierwszym meczu w Krakowie biało-czerwoni pokonali Iran 3:0. W drugim spotkaniu zmierzyli się z brązowym medalistą igrzysk olimpijskich z Tokio.
Mecz minimalnie lepiej rozpoczęli Argentyńczycy, którzy objęli prowadzenie po wykorzystanej przez Luciano Vicentina piłce przechodzącej (4:2). Spokojnie utrzymywali dystans, dopiero as serwisowy Tomasza Fornala i dotknięcie siatki przez siatkarzy z Argentyny wyrównały wynik (13:13). Inicjatywa pozostała jednak po stronie podopiecznych trenera Marcelo Mendeza, którzy ponownie zbudowali przewagę (19:16). W końcówce akcja Łukasza Kaczmarka pozwoliła Polakom doprowadzić do remisu (20:20), a uderzenie Aleksandra Śliwki i błąd rywali dały im przewagę (24:21). Seta zakończył Vicentin zepsutą zagrywką (25:22).
W drugiej partii ponownie Argentyńczycy jako pierwsi objęli prowadzenie, głównie za sprawą akcji byłego siatkarza BBTS-u Bielsko-Biała Vicentina (4:1). Polacy dopiero w połowie seta, gdy w polu serwisowym pojawił się Karol Kłos, byli w stanie najpierw dogonić rywali, a chwilę później odskoczyć (16:13). W końcówce wykorzystana przez Śliwkę piłka przechodząca powiększyła dystans (21:17). Zwycięstwo biało-czerwonych kiwką przypieczętował Fornal (25:22).
Podopieczni trenera Nikoli Grbica kontynuowali skuteczną grę z końcówki drugiego seta również na początku trzeciego (5:2). Argentyńczycy wyrównali, gdy kontrę wykorzystał Ezequiel Palacios (11:11). Nie wystrzegali się jednak błędów, co pozwoliło Polakom szybko ponownie objąć prowadzenie (13:11), które atakiem powiększył Łukasz Kaczmarek, a punktową zagrywką Fornal (19:13). Ich zespół całkowicie zdominował rywali w końcówce - pewną wygraną dał im autowy atak Argentyńczyków (25:18).
Po dwóch dniach rywalizacji w Krakowie Polacy są już pewni zwycięstwa w imprezie, bez względu na wyniki sobotnich spotkań. W ostatnim meczu biało-czerwoni zagrają z Serbią.
Memoriał Wagnera rozgrywany jest od 2003 roku. Jego celem jest uhonorowanie pamięci najwybitniejszego polskiego trenera siatkówki - Huberta Jerzego Wagnera, który doprowadził reprezentację Polski do mistrzostwa świata w 1974 roku i złotego medalu na igrzyskach olimpijskich w 1976 roku. Polacy wcześniej dziewięciokrotnie triumfowali w tym turnieju.
Kraków już po raz siódmy jest jego gospodarzem. Wcześniej siatkarze rywalizowali w stolicy Małopolski w 2014, 2016, 2017, 2018, 2019 i 2021 roku. W tej ostatniej edycji najlepsi okazali się biało-czerwoni.(PAP)
msl/ sab/