Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-09, 21:30 Autor: PAP

Piłkarska LK - Raków podejmie Spartaka Trnawa

Piłkarze Rakowa Częstochowa w czwartek podejmą Spartaka Trnawa w 3. rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. W poprzedni czwartek pokonali tego rywala na wyjeździe 2:0 i są o krok od awansu do 4. rundy, w której mogą zagrać ze Slavią Praga lub Panathinaikosem Ateny.

Przed rokiem Raków również grał w 3. rundzie eliminacji Ligi Konferencji, ale nie był faworytem w konfrontacji z Rubinem Kazań. Wtedy pierwszy mecz w Bielsku-Białej zakończył się bezbramkowym remisem i przed rewanżem w stolicy rosyjskiego Tatarstanu częstochowianom dawano niewielkie szanse na sukces. Tymczasem podopieczni trenera Marka Papszuna zagrali bez kompleksów i odnieśli cenne zwycięstwo – wygrali 1:0 po strzale Vladislavsa Gutkovskisa w 111. minucie, a bohaterem drużyny został bramkarz Vladan Kovacevic, który w czasie doliczonym do dogrywki obronił rzut karny.


Teraz sytuacja jest inna: po zwycięstwie w Trnawie, to Raków jest zdecydowanym faworytem dwumeczu, a Spartak nie ma nic do stracenia i spróbuje zagrać w Częstochowie o pełną pulę. Zniwelowanie straty dwóch goli i to na boisku rywali byłoby dla Słowaków wielkim osiągnięciem, ale Raków ma inny scenariusz na czwartkowy mecz.


W minioną niedzielę po serii sześciu zwycięstw Raków poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie, przegrywając w Zabrzu z Górnikiem 0:1. Z kolei Spartak w 4. kolejce słowackiej ekstraklasy grał na własnym boisku, a jego przeciwnikiem była szósta drużyna poprzednich rozgrywek – MSK Żylina. Kibice „Białych Aniołów” (tak nazywani są piłkarze z Trnawy) przez pewien czas mieli wrażenie, że i ten mecz przebiega według podobnego scenariusza co mecz z Rakowem, bo po 54. minutach gry Spartak przegrywał 0:2. Tym razem jednak zdołał doprowadzić do remisu 2:2, po golach Kelvina Boatenga w 68. i Kyriakosa Savvidisa w 84. minucie.


Trener Michal Gasparik wystawił podobny skład jak przeciwko wicemistrzom Polski: w wyjściowej jedenastce dokonał tylko trzech zmian – w ogóle nie zagrali Roman Prochazka i Martin Mikovic, a Milan Ristovski wszedł do gry dopiero w 57. minucie. Zamiast nich na boisko wyszli: Kazeem Bolaji, Samuel Stefanik i Jakub Paur, którzy z Rakowem wchodzili do gry po przerwie.


Trener Papszun z większą „życzliwością” podszedł do swoich podstawowych zawodników niż szkoleniowiec Spartaka i po wyczerpującym, toczonym w trzydziestopięciostopniowym upale, meczu w Trnawie, w wyjściowym składzie w Zabrzu zostawił tylko czterech, którzy rozpoczynali pojedynek ze Spartakiem. Co prawda, ucierpiała na tym gra Rakowa, a i wynik ostatecznie był niekorzystny, ale w tej chwili dla częstochowian ważniejszy od punktów w ekstraklasie jest awans do 4. rundy eliminacji Ligi Konferencji.


Raków do czwartkowego meczu przystąpi zapewne w podobnym ustawieniu jak w Trnawie, ale bez Bena Ledermana. Ten zawodnik w Zabrzu ucierpiał w starciu z Lukasem Podolskim i z urazem barku zakończył swój udział w meczu, a obecnie przechodzi szczegółowe badania.


Ledermana może zastąpić Walerian Gwilia, a kto wie czy w tej sytuacji w barwach Rakowa nie zadebiutuje Bartosz Nowak, pozyskany ostatnio z Górnika. A zatem należy się spodziewać, że w bramce zagra Kacper Trelowski, w obronie Stratos Svarnas, Zoran Arsenic i Milan Rundic, w drugiej linii Fran Tudor, Giannis Papanikolaou i Patryk Kun, a w formacji ofensywnej – Ivi Lopez, Mateusz Wdowiak i Vladislavs Gutkovskis.


Oczywiście trener Papszun ma spore pole manewru, ale raczej nie będzie podejmować nadmiernego ryzyka, mimo że w niedzielę jego zespół czeka mecz 5. kolejki ekstraklasy z Jagiellonią Białystok, a potem – w przypadku awansu – już za tydzień pierwszy mecz 4. rundy eliminacji Ligi Konferencji. Zresztą do gry w systemie czwartek – niedziela – czwartek – niedziela częstochowianie już się chyba przyzwyczaili. Na szczęście ostatnie wyjazdy nie były zbyt odległe i nie zdezorganizowały pracy na treningach.


Trener Marek Papszun przed rewanżem ze Spartakiem jest ostrożny: "Wypracowaliśmy sporą zaliczkę, ale rywalizacja wciąż trwa. Wiadomo, że przeciwnik się nie podda i będzie walczyć o jak najlepszy wynik. Awans jest niby blisko, ale czeka nas jeszcze ciężka walka".


Trener Michal Gasparik też ma swój plan na występ w Częstochowie: "Będziemy grać ofensywnie, tak jak u siebie. Musimy pierwsi zdobyć bramkę. Jeśli to się uda stosunkowo szybko, to nasze szanse nieco wzrosną".


Rewanżowy pojedynek Rakowa ze Spartakiem poprowadzi trójka sędziów z Holandii, a głównym arbitrem będzie Allard Lindhout. Początek spotkania o godz. 18.


Zwycięzca dwumeczu zagra w 4. rundzie eliminacji Ligi Konferencji lepszym z lepszym w rywalizacji pomiędzy Slavią Praga i Panathinaikosem Ateny. Pierwsze spotkanie w stolicy Czech wygrała 2:0 Slavia. (PAP)


man/ af/


Kraj i świat

2024-06-30, godz. 08:20 Ekspertka: W miastach odchodzi się od betonozy, ale proces ten powinny wspierać przepisy Po fali nieudanych rewitalizacji odchodzimy w Polsce od betonozy - powiedziała PAP dr inż. arch. Justyna Rubaszek z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu… » więcej 2024-06-30, godz. 08:20 IMGW ostrzega przed intensywnymi burzami oraz upałami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia trzeciego stopnia przed burzami dla woj.: pomorskiego i kujawsko-pomorskiego oraz drugiego stopnia… » więcej 2024-06-30, godz. 08:20 Grecja/ Polacy przygotowali już kilkaset dróg wspinaczkowych na wyspie Karpatos Na greckiej wyspie Karpatos Polacy przygotowali już prawie 400 dróg wspinaczkowych. 'Otwieramy dla świata świetne miejsce do wspinania' - powiedział PAP pomysłodawca… » więcej 2024-06-30, godz. 08:10 Francja/ Rozpoczęła się pierwsza tura wyborów do parlamentu, po władzę sięga skrajna prawica We Francji rozpoczęła się w niedzielę pierwsza tura przedterminowych wyborów parlamentarnych, które mogą po raz pierwszy w historii kraju przynieść rządy… » więcej 2024-06-30, godz. 08:00 Paryż - dwukrotna mistrzyni olimpijska Miller-Uibo nie wystąpi w biegu na 400 m Dwukrotna mistrzyni olimpijska (2016 i 2021) na 400 m Shaunae Miller-Uibo z Bahamów nie będzie miała szansy na zdobycie trzeciego złota w Paryżu na tym dystansie… » więcej 2024-06-30, godz. 08:00 Jeremy Renner ze szczegółami opisał swój niemal śmiertelny wypadek. „Poczułem, jak moja czaszka pęka” Na początku ubiegłego roku gwiazdor filmowej serii „Avengers” uległ bardzo poważnemu wypadkowi w czasie odśnieżania. Jeremy Renner został wówczas przejechany… » więcej 2024-06-30, godz. 07:40 Sean Penn wyznał, że jest zachwycony życiem jako singiel O burzliwym życiu miłosnym hollywoodzkiego aktora media rozpisywały się latami. Sean Penn ma za sobą trzy zakończone rozwodem małżeństwa oraz liczne przelotne… » więcej 2024-06-30, godz. 07:30 Turkmenistan/ Jedyna sieć komórkowa opóźniona technologicznie, należy do krewnego prezydenta Jedyna w Turkmenistanie działająca sieć komórkowa jest opóźniona technologicznie w stosunku do reszty świata o co najmniej 10 lat, a zarządza nią niezbyt… » więcej 2024-06-30, godz. 07:20 Za tydzień w stolicy 35. Międzynarodowa Parafiada Dzieci i Młodzieży Pół tysiąca dzieci i młodzieży z Polski, Ukrainy, Litwy, Łotwy i z Niemiec weźmie za tydzień udział w 35. Międzynarodowej Parafiadzie Dzieci i Młodzieży… » więcej 2024-06-30, godz. 07:20 95 lat temu urodził się reżyser Jan Łomnicki 30 czerwca 1929 r. w Podhajcach urodził się reżyser i scenarzysta Jan Łomnicki. Miał niezwykły dar wiernego odtwarzania klimatu czasów, które ukazywał… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »