Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-31, 07:30 Autor: PAP

Niemcy/ "Der Spiegel": niemiecki obóz koncentracyjny na Alderney; co się stało na "Wyspie Adolfa"?

"Lager Sylt" był nazwą niemieckiego obozu koncentracyjnego na małej wyspie Alderney w cieśninie La Manche. Nawet wśród niemieckich historyków ta historia jest w dużej mierze nieznana. Wielka Brytania uczyniła z niego tajemnicę państwową - pisze tygodnik "Spiegel" w tekście pt. "Co się stało na +Wyspie Adolfa+?" Alderney było jedynym miejscem niemieckiego obozu koncentracyjnego prowadzonego przez SS na ziemi brytyjskiej.

Wczesnym latem 1940 roku rząd brytyjski podjął decyzję, że nie będzie bronił Wysp Normandzkich przed niemiecką inwazją. 23 czerwca prawie wszyscy mieszkańcy Alderney zostali ewakuowani do Anglii. Niemcy zajęli wyspę bez walki i zamienili ją w twierdzę. Alderney stało się częścią gigantycznego systemu obronnego wzdłuż zachodniego wybrzeża - Wału Atlantyckiego - pisze "Spiegel".


Dopiero 16 maja 1945 roku, tydzień po kapitulacji Wehrmachtu, Niemcy na wyspie poddali się wojskom brytyjskim.


Alderney było jedynym miejscem niemieckiego obozu koncentracyjnego prowadzonego przez SS na ziemi brytyjskiej. Było tam też kilka obozów pracy, ponieważ robotnicy przymusowi musieli budować fortyfikacje dla Niemców. Nawet wśród niemieckich historyków ta historia jest w dużej mierze nieznana, mówi "Spieglowi" Detlef Garbe, wieloletni szef miejsca pamięci obozu koncentracyjnego Neuengamme.


Obóz koncentracyjny "Sylt", założony w 1942 roku jako obóz pracy, od marca 1943 roku prowadzony był jako podobóz obozu koncentracyjnego Neuengamme w Hamburgu. W rzeczywistości jednak więźniowie pochodzili z obozu koncentracyjnego Sachsenhausen, położonego na północ od Berlina. Utworzona tam we wrześniu 1942 r. tzw. brygada budowlana SS I została rozmieszczona na Alderney w celu budowy bunkrów i murów.


Architekt, historyk i publicysta, ekspert w dziedzinie budowli wojskowych Colin Partridge zna również inne lokalizacje obozów: obozy pracy Helgoland i Borkum prowadzone przez paramilitarną ekipę budowlaną Organizacja Todt (OT) oraz obóz Norderney; tam SS prowadziło "specjalny obóz" dla francuskich Żydów.


Od czerwca 1945 r. brytyjski wywiad wojskowy zaczął badać to, co działo się na wyspie. Śledczy przesłuchali około 3000 więźniów obozu, członków Wehrmachtu i innych świadków. Jednak obszerna dokumentacja pozostała później pod kluczem. Dopiero gdy wzmogły się pogłoski o obozie śmierci na wyspie, Theodore Pantcheff, jeden z ówczesnych śledczych, opublikował w 1981 roku książkę o wynikach śledztwa. Były urzędnik tajnych służb napisał, że podczas okupacji niemieckiej na wyspie zginęło co najmniej 389 osób.


W wydanej w marcu książce "Wyspa Adolfa" archeolog Caroline Sturdy Colls z Uniwersytetu Staffordshire zakłada co najmniej 701 zabitych. Z kolei oksfordzki historyk Marcus Roberts uważa, że świadectwa z okresu powojennego sugerują ponad 3 tys. zabitych.


Roberts, specjalista od historii anglo-żydowskiej, twierdzi, że w przypadku Alderney nie można mówić tylko o obozach pracy. Ich główną funkcją była raczej "eksterminacja przez pracę", czyli masowy mord. Dlatego widzi Alderney "w epicentrum Holocaustu na brytyjskiej ziemi". Oskarża brytyjski rząd o celowe tuszowanie tego wszystkiego.


Chociaż tajne służby w swoim śledztwie z 1945 r. badały osoby odpowiedzialne, Brytyjczycy nie postawili nikomu zarzutów. Zamiast tego raport o obozach w Alderney stał się oficjalną tajemnicą państwową - zamkniętą do 2045 roku.


Z jednym wyjątkiem: wyniki śledztwa przekazano do Moskwy - z uzasadnieniem, że jedynymi ofiarami na wyspie byli "Rosjanie". Co nie było prawdą. O ile dziś wiadomo, więźniami i robotnikami przymusowymi na Alderney byli ludzie z ponad 30 krajów, głównie z Europy Wschodniej, ale także duża liczba francuskich Żydów - pisze "Spiegel".


Dlaczego Brytyjczycy składali fałszywe oświadczenia na temat ofiar, co do tego eksperci są dziś w dużej mierze zgodni: rząd brytyjski nie chciał procesu o zbrodnie wojenne z udziałem Sowietów. Dla wszystkich było jednak jasne, że ZSRR również nie przeprowadzi takiego procesu, gdyż uważał za zdrajców robotników cywilnych i jeńców wojennych Armii Czerwonej - czytamy w tekście.


Już w latach 80. południowoafrykański dziennikarz Solomon Steckoll podejrzewał kolaborację jako kolejny motyw utajnienia. Znalazł dowody, że Brytyjczycy z Wysp Normandzkich Jersey i Guernsey współpracowali z Niemcami - także na Alderney. Rewelacje o kolaboracji zmusiłyby też zapewne rząd londyński do zmierzenia się z nieprzyjemnymi pytaniami, a mianowicie dlaczego pozostawił wyspy na pastwę nazistów - zauważa tygodnik.


Na północnym wschodzie wyspy znajduje się popularny kemping Alderney. W tym miejscu znajdował się obóz "Norderney" z obozem specjalnym SS dla francuskich Żydów. Kiedy władze francuskie poprosiły Wielką Brytanię w 1947 roku o listę mężczyzn, którzy popełnili zbrodnie wojenne na Alderney, odmówiono im. Dochodzenie ujawniło, że nie byli zamieszani obywatele brytyjscy, jak powiedzieli Brytyjczycy, i że nie ma listy osób odpowiedzialnych.


W rzeczywistości jednak tajny raport zawierał kompletny schemat organizacyjny łańcucha dowodzenia obu organizacji odpowiedzialnych za obozy Alderney; zarówno dla organizacji Todt, jak i SS; historyk Marcus Roberts wydobył kopie brytyjskiego raportu, który uzyskał z moskiewskich archiwów państwowych - relacjonuje gazeta.


Gdyby we Francji znane były wyniki śledztwa prowadzonego przez brytyjskich wojskowych, wyroki dla dwóch oficerów SS, skazanych w 1949 roku na dziesięć i siedem lat więzienia, mogłyby być surowsze - podkreśla tygodnik.


"Podczas gdy bunkry, mury i stanowiska dział z okresu okupacji do dziś kształtują oblicze Alderney, śladom niemieckich zbrodni grozi zniknięcie" - pisze "Spiegel". Partridge wskazuje na nieużytki naprzeciwko zatoki. Na początku lat sześćdziesiątych ekshumowano tam ofiary z obozów pracy. Stare zdjęcia zdają się pokazywać więcej masowych grobów. Debata na ten temat nabrała tempa po tym, jak znane stały się plany budowy dalekomorskiego kabla energetycznego z Francji do Anglii, który miałby przebiegać przez ten obszar. Główny rabin Wielkiej Brytanii, Ephraim Mirvis, ostrzegł, że nie należy dotykać grobów.


Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)


bml/ kgod/


Kraj i świat

2024-06-28, godz. 18:10 Izabela Ciuńczyk wyróżniona Odznaką Honorową RPO Doktor Izabela Ciuńczyk, psychiatra, psychoterapeutka, specjalistka terapii środowiskowej, zaangażowana w działalność społeczną na rzecz osób w kryzysie… » więcej 2024-06-28, godz. 18:00 Azerbejdżan/ Prezydent rozwiązał parlament i rozpisał przedterminowe wybory Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew rozwiązał parlament i rozpisał na 1 września przedterminowe wybory - powiadomiły w piątek lokalne media. Planowo głosowanie… » więcej 2024-06-28, godz. 18:00 Szczecin/ Izba przyjęć w szpitalu wojskowym nieczynna trzy miesiące; od lipca remont Izba przyjęć w 109. Szpitalu Wojskowym w Szczecinie od poniedziałku będzie nieczynna. Jak poinformował komendant szpitala, pomieszczenia wymagają prac remontowo-konserwacyjnych… » więcej 2024-06-28, godz. 18:00 Sejm zakończył obrady Sejm w piątek po południu zakończył obrady. Kolejne posiedzenie izby planowane jest w dniach 11-12 lipca. » więcej 2024-06-28, godz. 17:50 Związkowcy złożyli petycję w MKiŚ, przeciwko propozycjom resortu dot. norm jakości węgla Związkowcy z WZZ „Sierpień 80” i ZZ „Kontra' w trakcie piątkowego protestu złożyli petycję w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Sprzeciwiają się… » więcej 2024-06-28, godz. 17:50 Opolskie/ Utrudnienia na dk 42 w Markotowie Małym Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych w miejscowości Markotów Mały zablokowana jest droga krajowa nr 42 łącząca Namysłów z Kluczborkiem. Cztery osoby… » więcej 2024-06-28, godz. 17:40 IMGW: weekend znów będzie upalny i burzowy Jak podał IMGW, w weekend będzie upalnie i burzowo za sprawą przemieszczających się z zachodu na wschód frontów atmosferycznych i napływu gorącej, zwrotnikowej… » więcej 2024-06-28, godz. 17:40 KE zatwierdza szczepionkę na czikungunię i finansuje nowy program zwalczania komarów Komisja zatwierdziła w piątek pierwszą w historii szczepionkę na gorączkę czikungunia - wirusową chorobę tropikalną przenoszoną przez komary. Chociaż… » więcej 2024-06-28, godz. 17:40 Lubuskie/ Strażacy ugasili pożar na poligonie w Żaganiu; spłonęło 7 ha nieużytków Jednostki wojskowe straży pożarnej, PSP i OSP ugasiły w piątek pożar, który wybuchł na poligonie w Żaganiu (Lubuskie). Podczas ćwiczeń wojskowych zapaliły… » więcej 2024-06-28, godz. 17:40 Rzecznik MSZ o odwołaniu Dębskiego: są inni kandydaci na szefa PISM-u Rzecznik MSZ Paweł Wroński, pytany o powody odwołania dotychczasowego dyrektora PISM, powiedział PAP, że Sławomir Dębski sprawował stanowisko ponad osiem… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »