Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-07, 07:20 Autor: PAP

W kinach: "Ennio" Giuseppe Tornatore. Podziękowanie dla najsłynniejszego kompozytora w dziejach kina

To była tak piękna relacja, że mógłbym określić ją jako najważniejszy przywilej w moim życiu – tak swoją wieloletnią znajomość z Enniem Morricone podsumował Giuseppe Tornatore. Zrealizowany przez niego dokument "Ennio", który właśnie wszedł do kin, to wielkie podziękowanie dla słynnego kompozytora.

"Kiedy się zaprzyjaźniliśmy, śmialiśmy się, że pamiętam ścieżki dźwiękowe, których on sam nawet nie pamięta, że je stworzył" – wspomniał niedawno Giuseppe Tornatore w rozmowie z New Europe. W tych żartach było ziarenko prawdy, ponieważ muzyka Ennia Morricone towarzyszyła reżyserowi od dzieciństwa. Jako ośmioletni chłopiec oglądał spaghetti westerny. Największe wrażenie zrobiła na nim ścieżka dźwiękowa do "Za garść dolarów" Sergia Leone. Odkąd dowiedział się, że jej autorem jest Morricone, bacznie śledził jego twórczość. W drugiej połowie lat 80. Giuseppe właśnie oddał publiczności swój pełnometrażowy debiut fabularny "Kamorysta" i rozpoczął poszukiwania kompozytora do kolejnego filmu "Cinema Paradiso". Wtedy drogi jego i Ennia po raz pierwszy przecięły się. Młody twórca nie do końca wiedział, czego chce. Postanowił zdać się na instynkt mistrza. Efekty przeszły jego najśmielsze oczekiwania. Film zdobył szereg najważniejszych nagród i został okrzyknięty jednym z najpiękniejszych obrazów w historii kina.


Tak rozpoczęła się wieloletnia przyjaźń i współpraca Tornatore i Morricone. Kiedy tylko reżyser wpadał na pomysł kolejnego filmu, Ennio był pierwszą osobą, której o nim opowiadał, a ten natychmiast dzielił się z nim swoimi muzycznymi skojarzeniami. O kinie i muzyce mogli rozmawiać godzinami - także podczas spotkań towarzyskich. "To była tak piękna relacja, że mógłbym określić ją jako najważniejszy przywilej w moim życiu zawodowym i nie tylko. Dlatego tak trudno mi ją opisać. Właściwie od razu nawiązaliśmy nić porozumienia, a później ta relacja wzrastała dzięki wzajemnemu zaufaniu i – mam nadzieję - sympatii. Krótko mówiąc, współpracowaliśmy przez ponad 30 lat i w pewnym momencie stało się to już zwyczajem. Tworzyliśmy razem, ręka w rękę. Czasami już sam fakt, że Ennio pozwalał mi słuchać swoich kompozycji, dodatkowo motywował mnie do pisania scenariusza" – przyznał reżyser w wywiadzie udzielonym Italian Post.


Ennio Morricone był mistrzem dla wielu, ale tylko Tornatore podziękował mu w taki sposób. Nie ulega bowiem wątpliwości, że - nawet jeżeli pomysł na dokument wyszedł od producentów - "Ennio" nie jest zwykłym zleceniem, ale filmem prosto z serca. Nie mogło zresztą być inaczej, ponieważ sam bohater był nieśmiałym, skromnym człowiekiem, który nigdy nie otworzyłby się przed kimś, kogo nie obdarzył zaufaniem.


Dzięki Tornatore już w początkowej sekwencji filmu możemy zajrzeć do imponującego gabinetu kompozytora, pełnego książek, nut i artystycznego chaosu. Dowiadujemy się, jak tworzył – na kartce, z dala od instrumentu. Nie potrzebował go, bo doskonale potrafił wyobrazić sobie dźwięki. "Ilekroć o nim myślę, widzę go w akcie pisania. Miałem szczęście obserwować Ennia piszącego w różnych okolicznościach i byłem pod wrażeniem szybkości jego pracy, tego, jak łatwo mu to przychodzi. Wyglądało to trochę tak, jakby nie pisał, a jedynie przepisywał muzykę, którą miał już skomponowaną w głowie. Sam akt pisania wydawał się po prostu przeniesieniem dźwięków z jednego nośnika na drugi. Tylko to może wyjaśnić jego szybkość. Każdy, kto widział go podczas pracy, był zdumiony" – opowiadał Tornatore w Italian Post.


W "Enniu" Morricone wspomina swoje dzieciństwo, naukę w Konserwatorium św. Cecylii, moment wkroczenia do świata filmu i telewizji, a później kolejne realizacje. Jego wspomnieniom towarzyszą wypowiedzi twórców filmowych i muzycznych, wśród nich Bernarda Bertolucciego, Daria Argento, Clinta Eastwooda, Bruce’a Springsteena, Hansa Zimmera, Johna Williamsa, Quentina Tarantino i Pata Metheny’ego. Tornatore udzielił również głosu tym, którzy zazwyczaj są na dalszym planie. "Chciałem porozmawiać też z tymi skromniejszymi osobami, jak inżynier dźwięku, kierownik produkcji, technicy itd. Zależało mi, żeby wszystkie te głosy składały się na jeden możliwie jak najbardziej kompletny obraz. Kiedy skontaktowałem się z Quentinem Tarantino w sprawie wywiadu, zaprosił mnie na plan swojego nowego filmu. Wszyscy ci ludzie byli chętni do rozmowy. To uświadomiło mi, jak ważny był dla nich Morricone. Współpracowałem z nim przy 11 filmach, ale nawet ci, którzy nie spędzili z nim tyle czasu, co ja, opowiadali o nim z wielką miłością i szacunkiem" – podkreślił reżyser, cytowany przez portal Variety.


Światowa premiera "Ennia" odbyła się we wrześniu ub.r. podczas festiwalu w Wenecji. Włoski kompozytor nie doczekał premiery. Zmarł 6 lipca 2020 r. w wieku 91 lat. Tornatore pracował akurat nad montażem. Pytany przez New Europe jak śmierć mistrza wpłynęła na kształt jego filmu, przyznał, że sam obraz się nie zmienił, ale "zmieniła się perspektywa". "Spędzanie z całych dni z Enniem, cięcie jego wypowiedzi i montowanie scen spowodowało, że czułem się tak, jakbym wymazywał ze świadomości, że jego już nie ma. Uświadomiłem sobie, że wolę używać w dokumencie czasu teraźniejszego i nie chcę w ogóle nawiązywać do jego śmierci. Towarzyszyło mi przekonanie, że dzięki swojej muzyce osiągnął pewną formę nieśmiertelności i dokument musi to uszanować. Już sam tytuł +Ennio+, który jest tak znajomym brzmieniem, przywraca do teraźniejszości, stanowi próbę uniknięcia komunikowania o nieobecności" – stwierdził reżyser.


Dokument "Ennio" zrealizowano w koprodukcji włosko-belgijsko-holendersko-japońskiej. Obraz można oglądać już w polskich kinach. Jego dystrybutorem jest Best Film. (PAP)


autorka: Daria Porycka


dap/ aszw/


Kraj i świat

2024-07-02, godz. 20:10 Wimbledon - Iga Świątek awansowała do drugiej rundy (opis) Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Liderka światowego rankingu tenisistek wygrała we wtorek w Londynie z Amerykanką Sofią… » więcej 2024-07-02, godz. 20:10 ME 2024 - Rumunia - Holandia 0:3 (opis) 1/8 finału: Rumunia - Holandia 0:3 (0:1). Bramki: 0:1 Cody Gakpo (20), 0:2 Donyell Malen (83), 0:3 Donyell Malen (90+3). Żółta kartka - Rumunia: Marius… » więcej 2024-07-02, godz. 20:00 ME 2024 - Rumunia - Holandia 0:3 (bramka) 1/8 finału: Rumunia - Holandia 0:3 w 90+3. min. Bramki: 0:1 Cody Gakpo (20), 0:2 Donyell Malen (83), 0:3 Donyell Malen (90+3). Żółta kartka - Rumunia:… » więcej 2024-07-02, godz. 20:00 ME 2024 - Rumunia - Holandia 0:3 (wynik) 1/8 finału: Rumunia - Holandia 0:3 (0:1). Bramki: 0:1 Cody Gakpo (20), 0:2 Donyell Malen (83), 0:3 Donyell Malen (90+3). Żółta kartka - Rumunia: Marius… » więcej 2024-07-02, godz. 20:00 Paryż - koszykarze Bahamów lepsi od Finlandii na początek kwalifikacji w Walencji Reprezentacja Bahamów pokonała Finlandię 96:85 (27:26, 20:28, 26:13, 23:18) w pierwszym meczu grupy B olimpijskiego turnieju kwalifikacyjnego koszykarzy w Walencji… » więcej 2024-07-02, godz. 20:00 Kuba/ Wraz z nastaniem pory deszczowej mnożą się zawalenia starych kamienic W ubiegłym tygodniu po kilkudniowych intensywnych deszczach w stolicy Kuby, Hawanie, doszło do zawalenia się około dwudziestu wysokich, dawno nieremontowanych… » więcej 2024-07-02, godz. 20:00 Wimbledon - wyniki turnieju kobiet Wyniki wtorkowych meczów 1. rundy turnieju kobiet w wielkoszlemowym Wimbledonie: Iga Świątek (Polska, 1) - Sofia Kenin (USA) 6:3, 6:4 Jelena Rybakina (Kazachstan… » więcej 2024-07-02, godz. 19:50 Francja/ 214 kandydatów nie przystąpi do drugiej tury wyborów, by utrudnić wygraną RN We Francji upłynął we wtorek termin składania kandydatur do drugiej tury wyborów parlamentarnych. Co najmniej 214 pretendentów, którzy zakwalifikowali się… » więcej 2024-07-02, godz. 19:50 W Brazylii ustanowiono "dzień króla Pelego" Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva podpisał ustawę, w myśl której 19 listopada każdego roku obchodzony będzie 'dzień króla Pelego'. W ten sposób… » więcej 2024-07-02, godz. 19:50 Nowa Zelandia/ Ponad 370 dzikich kotów zabito podczas kontrowersyjnego "konkursu łowieckiego" Ponad 370 dzikich kotów zostało zabitych podczas kontrowersyjnego 'konkursu łowieckiego', który odbył się na terenach wiejskich w Nowej Zelandii - podały… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »