Leszczyna: potrzebny system budowy mieszkań na wynajem; chodzi o program dopłat
Leszczyna w poniedziałek w Radiu Plus pytana była o program PO w zakresie polityki mieszkaniowej i słowa lidera partii Donalda Tuska, który mówił w sobotę podczas spotkania z młodzieżą związaną z PO, że "mieszkanie jest prawem człowieka" i że mieszkanie nie może być "wyłącznie marzeniem albo wyłącznie towarem, czy przedmiotem spekulacji wielkich korporacji".
"Przewodniczącemu Tuskowi chodziło przede wszystkim o to, żebyśmy odczarowali to, że mieszkanie dla młodych ludzi, którzy chcą założyć rodzinę albo po prostu chcą się wyprowadzić, jest dostępne tylko dla tych, którzy pracują w dużych korporacjach i to na wysokich stanowiskach, zarabiając kupę pieniędzy" - powiedziała Leszczyna.
Dodała, że chodzi o system budowy mieszkań na wynajem z "określonymi dopłatami państwa". "To się opłaci, bo na tym polega polityka prorodzinna" - zaznaczyła.
Leszczyna podkreśliła, że mieszkania muszą powstawać tam, gdzie jest praca - "tak, żeby młodzi ludzie mogli zarabiać i utrzymać te mieszkania".
Dopytywana, czy chodzi o mieszkania budowane przez państwo, czy podmioty prywatne, odparła, że "pomysły, żeby partyjni działacze zajmowali się gospodarką, to są pomysły PiSu, nie nasze". "Nie chodzi o to, żeby konkretne ministerstwa zajmowały się budowaniem. Chodzi o system dopłat - podobny program mieliśmy w 2014 roku; nie zdążył się rozkręcić, a PiS go zamknął".
"Mamy dzisiaj jeszcze lepsze pomysły, zapewniam. Jak wygramy wybory, przedstawimy szczegóły" - stwierdziła.(PAP)
mml/ ann/