Pierwsze 10 defibrylatorów zostanie zamontowanych w pociągach spalinowych Kolei Dolnośląskich, które fabrycznie nie są wyposażone w ten sprzęt. W nowszych składach kupionych w ostatnim czasie przez regionalnego przewoźnika defibrylatory są częścią wyposażenia dostarczonego przez producenta. Teraz, po instalacji urządzeń w kolejnych pojazdach, – jak podkreślają Koleje Dolnośląskie – wszystkie składy tego o przewoźnika będą wyposażone w taki sprzęt.

"Nasze drużyny konduktorskie są przeszkolone z zakresu używania tych urządzeń. Na szczęście jednak jeszcze nigdy nie musiały korzystać z tej wiedzy w praktyce na pokładzie pociągu Kolei Dolnośląskich" – powiedział rzecznik KD Bartłomiej Rodak.

Regionalny przewoźnik zapłacił za defibrylatory 200 tys. zł. Montaż wszystkich urządzeń ma się zakończyć w połowie czerwca.

Defibrylację wykonuje się w wypadku nagłego zatrzymania akcji serca. Użycie specjalistycznego sprzętu zwiększa szanse przeżycia do 70 proc. Zajęcia z obsługi defibrylatorów są stałym elementem okresowych szkoleń drużyn konduktorskich z zakresu BHP oraz pierwszej pomocy.(PAP)

autor: Piotr Doczekalski

pdo/ mark/