Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-17, 14:20 Autor: PAP

Ponowny proces apelacyjny w sprawie kierowcy oskarżonego o śmiertelny wypadek na przejściu

Sąd Okręgowy w Białymstoku jeszcze raz rozpoznał we wtorek apelacje m.in. prokuratury od wyroku uniewinniającego 70-letniego kierowcę, oskarżonego o spowodowanie wypadku, w którym zginął pieszy potrącony na przejściu. Pół roku temu ten sąd uniewinnienie uchylił, ale Sąd Najwyższy uwzględnił skargę obrońcy.

Do wypadku doszło w lutym 2018 roku na skrzyżowaniu ulic Bohaterów Getta i Żabiej, czyli w ścisłym centrum Białegostoku. Wskutek potrącenia przez auto na przejściu dla pieszych, 59-letni mężczyzna doznał bardzo poważnych obrażeń i zmarł w szpitalu.


Po wypadku policja podawała na podstawie wstępnych ustaleń, że pieszy mógł wbiec na jezdnię tuż przed nadjeżdżający samochód. Prokuratura ostatecznie oskarżyła kierowcę o to, że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że - zbliżając się do przejścia dla pieszych - nie zachował szczególnej ostrożności i spóźnił się z reakcją na wejście pieszego na jezdnię, na skutek czego doszło do potrącenia i obrażeń skutkujących śmiercią.


W sumie w sprawie były trzy opinie biegłych, ale brakowało innych dowodów (przede wszystkim naocznych świadków), które pozwoliłyby jednoznacznie ustalić, jak zachowywał się pieszy. Ostatecznie Sąd Rejonowy w Białymstoku ocenił, biorąc pod uwagę jedną z opinii z zakresu ruchu drogowego, którą uznał za najpełniejszą, najbardziej wszechstronną i opartą o wszelkie eksperckie ustalenia, iż pieszy nie zachował należytej ostrożności i wbiegł na przejście, nie dając kierowcy szans na właściwą reakcję.


Oskarżonego kierowcę w lutym 2021 roku nieprawomocnie uniewinnił. W październiku białostocki sąd okręgowy wyrok ten jednak uchylił, uwzględniając apelacje złożone przez prokuraturę i pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, czyli żony zmarłego. Sprawa trafiła już nawet do ponownego rozpoznania przez sąd rejonowy, który nadał jej nową sygnaturę.


Okazało się jednak, że obrońca złożył skargę do Sądu Najwyższego od wyroku sądu drugiej instancji, czyli uchylającego uniewinnienie i przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd rejonowy. SN uwzględnił skargę i nakazał sądowi okręgowemu ponowne rozpoznanie apelacji.


W mowie końcowej prok. Jacek Pletniewski mówił, że pieszy nie wtargnął nagle na jezdnię i był widoczny, gdy się zbliżał do niej. "Kierowca, zbliżając się do przejścia, powinien był znacznie wcześniej zauważyć pieszego i podjąć manewry obronne. Niestety, do hamowania doszło dopiero po potrąceniu pieszego" - powiedział. Mówił, że w tym momencie pieszy był już blisko trzy metry od krawędzi jezdni.


"Nie jest możliwe, aby mając osobę przed sobą, jej nie zauważyć. Jeżeli jej nie zauważam, to nie powinienem prowadzić pojazdu" - dodał pełnomocnik żony zmarłego Hubert Suchcicki. W jego ocenie, sąd rejonowy wziął pod uwagę opinię spójną z zeznaniami świadków, którzy "nie widzieli zdarzenia, kierowali się jakimiś usłyszanymi słowami i zebrali to w jedną całość, że pieszy wbiegł, że to jego wina".


"Mój mąż zawsze był ostrożny, gdy szliśmy razem mówił +poczekaj, lepiej przepuść samochód+" - mówiła żona zmarłego.


Obrona chce utrzymania uniewinnienia i oddalenia apelacji. Obrońca Marek Jaroszewicz przypominał w mowie końcowej, w jakich sytuacjach jest dopuszczalne uchylenie takiego orzeczenia: wtedy, gdy jest konieczne przeprowadzenie na nowo przewodu sądowego w całości, od początku przez sąd pierwszej instancji lub gdy ma dojść do skazania. Argumentował, że wyrok pierwszej instancji jest słuszny, a opinia biegłego (na której oparł się sąd rejonowy) jest w zbiegu z zeznaniami świadków, w tym kierowców, którzy wtedy przejeżdżali w miejscu wypadku.


"Zasady szczególnej ostrożności obowiązują nie tylko kierowców, ale też pieszych. Pieszy też, zbliżając się do przejścia, będąc na tym przejściu, musi zachować szczególną ostrożność" - mówił adwokat. Wyrok ma być ogłoszony w przyszłym tygodniu.(PAP)


autorzy: Robert Fiłończuk, Sylwia Wieczeryńska


rof/ swi/ jann/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 00:20 Szczyt NATO/ Stoltenberg: nie możemy pozwolić Rosji wygrać na Ukrainie (krótka) Mając Rosję za sąsiada nie można uniknąć kosztów, ale największe ryzyko poniesiemy, jeśli Rosja wygra na Ukrainie. Nie możemy na to pozwolić - powiedział… » więcej 2024-07-10, godz. 00:10 ME 2024 - media we Francji: zakończył się cud, Hiszpania była zbyt silna Komentując przegraną Francji w półfinale z Hiszpanią 1:2 dziennik 'Le Figaro' ocenia we wtorek, że 'zakończył się cud' dla Francuzów i było to 'logiczne'… » więcej 2024-07-09, godz. 23:40 Szczyt NATO/ Sikorski: panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do NATO dopiero po wojnie Panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do NATO dopiero po wojnie, więc Ukraina nie będzie w pełni usatysfakcjonowana owocami szczytu - powiedział we… » więcej 2024-07-09, godz. 23:30 ME 2024 - Hiszpania - Francja 2:1 (opis) 1/2 finału: Hiszpania - Francja 2:1 (2:1). Bramki: 0:1 Randal Kolo Muani (9-głową), 1:1 Lamine Yamal (21), 2:1 Dani Olmo (25). Żółta kartka - Hiszpania:… » więcej 2024-07-09, godz. 23:30 ME 2024 – hiszpańskie media: jesteśmy w finale, bo La Roja jest niezniszczalna Prowadzona przez trenera Luisa de la Fuente piłkarska reprezentacja Hiszpanii zasłużenie pokonała we wtorkowym półfinale mistrzostw Europy Francję 2:1 -… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 ME 2024 - trenerzy z największą liczbą meczów (dokumentacja) W półfinale piłkarskich mistrzostw Europy, w którym Hiszpania pokonała Francję 2:1, pokonanych 'Trójkolorowych' po raz 17. w historii poprowadził w tym… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 Ekstraklasa piłkarska - chorwacki bramkarz Brkic w Motorze Lublin Chorwacki bramkarz Ivan Brkic jest trzecim zawodnikiem pozyskanym przez beniaminka piłkarskiej ekstraklasy Motor Lublin. » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 USA/ Szef MON: policje i straże graniczne z państw sojuszniczych powinny wesprzeć ochronę polskiej granicy Policje i straże graniczne z państw sojuszniczych powinny wesprzeć ochronę polskiej granicy; to jednocześnie zewnętrzna granica UE i NATO, a jej naruszanie… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 49 z 51 meczów: czerwone (3): Szkocja (1): Ryan Porteous Turcja (1): Bertug Yildirim Czechy (1): Tomas Chory czerwona… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 ME 2024 - strzelcy Klasyfikacja strzelców - po 49 z 51 meczów (112 bramek): 3 - Cody Gakpo (Holandia) Georges Mikautadze (Gruzja) Jamal Musiala (Niemcy) Dani Olmo (Hiszpania)… » więcej
70717273747576
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »