Radio Opole » Kraj i świat
2022-02-11, 15:50 Autor: PAP

Pekin - upadek Maliszewskiej, Polacy w piątek bez sukcesów

"Nie pamiętam, kiedy ostatnio tyle razy płakałam" - przyznała Natalia Maliszewska po nieudanym występie olimpijskim w short tracku na 1000 m. Polka, która zapowiadała walkę o najwyższe laury, przewróciła się i odpadła w ćwierćfinale. Pozostali biało-czerwoni w piątek też bez sukcesów.

26-letnia Maliszewska, która z powodu pozytywnych wyników testów na COVID-19 straciła szansę na występ w koronnej konkurencji, czyli na 500 m, na dystansie dwa razy dłuższym chciała się zrewanżować i pokusić o wysoką pozycję.


W ćwierćfinale długo jechała na końcu stawki, później wyprzedziła jedną z rywalek, a kiedy to samo próbowała zrobić z kolejną na ostatnim okrążeniu - przewróciła się i ukończyła bieg długo po pozostałych zawodniczkach.


"Przygotowałam się, żeby być w finale, naprawdę chciałam w nim być. Sama się śmieję, jak to mówię, ale planowałam sobie, jaką bluzę będę mogła założyć na podium... Wyobrażałam sobie to kilka razy. To był jednak mój błąd. Ja wyprzedzałam, ja upadłam i dojechałam ostatnia" - skomentowała.


Przyznała też, że ostatnie dni były dla niej emocjonalnie niezwykle ciężkie. "Nie pamiętam, kiedy ostatnio tyle razy płakałam. Jest mi wstyd, że tak dobrze planowałam swoje starty, tak dobrze się czułam przed igrzyskami, a teraz... jest mi wstyd" - ucięła.


W Pekinie Maliszewska wystartuje jeszcze w finale B kobiecej sztafety oraz na 1500 m.


"Wiem, że starty na igrzyskach jeszcze się nie skończyły, jeszcze może być pięknie, ale dwa najlepsze dystanse, pod które tak naprawdę się szykowałam, są już za mną i na razie jest mi z tym źle" - zaznaczyła.


Zgodnie z przewidywaniami główną rolę odegrała w piątek Holenderka Suzanne Schulting. W ćwierćfinale poprawiła liczący prawie 10 lat rekord świata, a w finale - prowadząc do startu do mety - wyprzedziła Koreankę Minjeong Choi i Belgijkę Hanne Desmet. Maliszewską sklasyfikowano ostatecznie na 17. miejscu.


Na miarę aktualnych możliwości spisały się biathlonistki w sprincie na 7,5 z dwoma strzelaniami. Jedno pudło Moniki Hojnisz-Staręgi wystarczyło do 16. pozycji z półtoraminutową stratą do bezkonkurencyjnej w piątek Marte Olsbu Roeiseland. Norweska liderka Pucharu Świata wywalczyła już trzeci medal w Pekinie, w tym drugi złoty.


"W zasadzie mogę być zadowolona, chyba było dość dobrze" - oceniła 30-letnia Hojnisz-Staręga, która zwróciła uwagę, jak bardzo wymagająca jest olimpijska trasa.


"Jeżeli wchodzisz do przebieralni i co druga +laska+ mdleje, to znaczy, że ciężko jest, ale nie tylko mi, innym zawodniczkom też" - relacjonowała biathlonistka.


Na podstawie wyników sprintu ustalona zostanie kolejność na starcie niedzielnego biegu na dochodzenie na 10 km, w którym dobre strzelanie może dać szansę liderce polskiej kadry szansę, by włączyć się do walki o wysokie lokaty.


Maryna Gąsienica-Daniel zajęła 26. miejsce w supergigancie, który wygrała Szwajcarka Lara Gut-Behrami. Mimo dość odległej lokaty, Polka była zadowolona.


"To było dla mnie najlepsze przeżycie supergigantowe do tej pory" – podsumowała alpejka, która dość odległe miejsce zrzuciła na karb tego, że trasie bliżej było do zjazdu niż jej ulubionego slalomu giganta.


Dominik Bury był 27. w biegu na 15 km techniką klasyczną, a Mateusz Haratyk zajął 60. pozycję. Zwyciężył Fin Iivo Niskanen, który od drugiego Rosjanina Aleksandra Bolszunowa był szybszy o 23,2 s. Trzecie miejsce zajął Johannes Hoesflot Klaebo, złoty medalista w sprincie, który po raz piąty w karierze stanął na olimpijskim podium, ale pierwszy raz na innym niż najwyższy stopniu.


Poza Schulting, o rekord świata postarał się w piątek szwedzki panczenista Nils van der Poel, który triumfował na 10 000 m, podobnie jak wcześniej na połowie krótszym dystansie, przed Holendrem Patrickiem Roestem.


Rekord globu teraz wynosi 12.30,74, jest lepszy od ubiegłorocznego wyniku reprezentanta "Trzech Koron" z Heerenveen o 2,21 s.


Van der Poel zatroszczył się o piąte już złoto Szwedów w Pekinie. Tyle samo dzięki Schulting mają "Pomarańczowi", co daje tym ekipom - odpowiednio - czwarte i trzecie miejsce w tabeli medalowej. Sześć złotych medali mają Norwegowie, a siedem Niemcy, którzy pozostali na pierwszej pozycji w klasyfikacji krajów po historycznym triumfie skeletonisty Christophera Grotheera.


Nigdy wcześniej reprezentant tego kraju nie triumfował w olimpijskiej rywalizacji w skeletonie.


Udane kwalifikacje na dużym obiekcie mają za sobą polscy skoczkowie. Do sobotniego konkursu awansowała cała czwórka podopiecznych trenera Michala Dolezala, a najlepiej spisał się Kamil Stoch, który był ósmy.


"Cieszę się, że taki skok dziś oddałem, pokazałem, że stać mnie na dobre skoki. Choć oczywiście nie jest to szczyt moich możliwości i marzeń, ale to był solidny skok, z którego jestem zadowolony" - powiedział po próbie na 128 metrów czterokrotny medalista olimpijski.


Najlepszy był Marius Lindvik - 135 m. Norweg kwalifikacje wygrał także przed rywalizacją na normalnym obiekcie, ale w konkursie zajął siódme miejsce.


Wciąż sporo niejasności jest wokół podejrzanej o stosowanie dopingu 15-letniej rosyjskiej łyżwiarki figurowej Kamiły Walijewej. Pozytywny wynik dało badanie przeprowadzone pod koniec grudnia - potwierdziła w piątek Międzynarodowa Agencja Badawcza (ITA), zajmująca się sprawami dopingu podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Jego rezultat jednak ujrzał światło dzienne dopiero 7 lutego, czyli już po rozpoczęciu igrzysk. Jej udział w rywalizacji solistek (15 i 17 lutego) jest zawieszony do czasu decyzji Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS), do którego zwrócił się MKOl.(PAP)


pp/ sab/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 19:50 Małopolska bez nowego marszałka; Kmita po raz czwarty nie uzyskał potrzebnej większości (krótka) Ani wojewoda Krzysztof Jan Klęczar (PSL), ani poseł Łukasz Kmita (PiS) nie został w poniedziałek, na sesji nadzwyczajnej, wybrany na marszałka Małopolski… » więcej 2024-07-01, godz. 19:40 Wielkopolskie/ 69-latek jechał S5 pod prąd i uderzył w auto; tłumaczył, że to przez nawigację Policjanci z Leszna (woj. wielkopolskie) zatrzymali prawo jazdy 69-letniemu kierowcy, który w niedzielę jechał autem drogą ekspresową S5 pod prąd i doprowadził… » więcej 2024-07-01, godz. 19:40 W. Brytania/ Już prawie 13,5 tys. nielegalnych imigrantów przedostało się do kraju w br. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku do Wielkiej Brytanii nielegalnie przedostało się przez kanał La Manche 13 489 imigrantów w 270 łodziach, co jest… » więcej 2024-07-01, godz. 19:40 Gdańsk/UG zapowiada stworzenie ośrodka badawczego wyspecjalizowany w zwalczaniu salmonelli Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj, wspólnie z Uniwersytetem Gdańskim i Univentum Labs planują stworzyć ośrodek badawczy wyspecjalizowany… » więcej 2024-07-01, godz. 19:30 Zambia/ Kara do 10 lat więzienia będzie grozić za posługiwanie się obcą walutą Bank centralny Zambii opublikował plany karania za korzystanie z walut obcych w lokalnej gospodarce. Osobom płacącym dolarami, bo przede wszystkim tej waluty… » więcej 2024-07-01, godz. 19:30 Wimbledon - wyniki turnieju kobiet Wyniki poniedziałkowych meczów 1. rundy turnieju kobiet w wielkoszlemowym Wimbledonie: Clara Burel (Francja) - Eva Lys (Niemcy) 6:2, 6:4Jasmine Paolini (Włochy… » więcej 2024-07-01, godz. 19:30 Projekt: rząd planuje aby minister mógł odwołać dyrektora NCBR przed upływem kadencji Dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) będzie mógł zostać odwołany przed upływem kadencji przez ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego… » więcej 2024-07-01, godz. 19:30 Projekt: rozporządzenie ws. przeprowadzania oceny bezpieczeństwa wz. z zapobieganiem zdarzeniom o charakterze terror… W wykazie prac legislacyjnych rządu opublikowany został w poniedziałek projekt rozporządzenia w sprawie przeprowadzania oceny bezpieczeństwa związanej z… » więcej 2024-07-01, godz. 19:30 MS: sędzia Cezariusz Baćkowski kolejnym rzecznikiem dyscyplinarnym "ad hoc", zajmie się sędziami z tzw. neo-KRS Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał sędziego Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu Cezariusza Baćkowskiego na Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości… » więcej 2024-07-01, godz. 19:30 Wimbledon - wyniki turnieju mężczyzn Wyniki poniedziałkowych meczów 1. rundy turnieju mężczyzn w wielkoszlemowym Wimbledonie: Carlos Alcaraz (Hiszpania, 3) - Mark Lajal (Estonia) 7:6 (7-3)… » więcej
10111213141516
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »