Jak podano w sobotnim komunikacie, łącznie 29 zakażonych wykryto po przylocie na lotnisku, a siedmioro pozostałych w gronie osób już funkcjonujących w przygotowanej przez organizatorów zamkniętej "bańce".

W piątek właśnie Polski Komitet Olimpijski powiadomił o pozytywnym wyniku badania na obecność koronawirusa u siedmiorga członków reprezentacji przebywających w Chinach, w tym trojga zawodników. Grupa 45 polskich olimpijczyków oraz towarzyszące im osoby wspomagające dotarli do Pekinu czwartkowe popołudnie czasu lokalnego. Dzień później podano, że panczeniści Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń i Marek Kania zostali odesłani na izolację z powodu COVID-19. Infekcję wykryto też u serwismena biathlonistów Macieja Nędzy-Kubińca, lekarza Krzesimira Sieczycha, członka sztabu Arkadiusza Skonecznego i szefa misji medycznej Huberta Krysztofiaka.

Czerwonka - obok Zbigniewa Bródki - została wyznaczona na chorążego reprezentacji Polski podczas ceremonii otwarcia, która odbędzie się 4 lutego.

Z powodu zakażenia koronawirusem w środę z resztą ekipy do Chin nie odleciało dwoje innych panczenistów - Karolina Bosiek i Damian Żurek.

W środę organizatorzy igrzysk poinformowali o wykryciu 13 nowych przypadków zakażenia wśród osób związanych z igrzyskami, a dwa dni później o następnych 12. (PAP)

an/