Nigeria była jedyną drużyną, która w fazie zasadniczej odniosła komplet trzech zwycięstw. Tunezja natomiast w swojej grupie zajęła dopiero trzecie miejsce, notując jedno zwycięstwo i dwie porażki.

Wygraną "Orłom Kartaginy" dał Youssef Msakni, który na listę strzelców wpisał się w 47. minucie.

Nigeria od 64. minuty grała w dziesiątkę, po tym jak czerwoną kartką ukarany został Alex Iwobi.

Tunezja w Pucharze Narodów Afryki triumfowała tylko raz; w 2004 roku, gdy była gospodarzem turnieju. W poprzedniej edycji zajęła czwarte miejsce.

Mnóstwo emocji było w drugim niedzielnym meczu 1/8 finału. Oprócz rzutów karnych kibice zobaczyli czerwoną kartkę, samobójczego gola, a także niewykorzystaną "jedenastkę" w regulaminowym czasie gry.

W 18. minucie z jedenastu metrów pomylił się pomocnik Burkina Faso i Aston Villi Bertrand Traore. Jeszcze przed przerwą 28-latek zrehabilitował się, dając swojej ekipie prowadzenie.

Gabon w dziesiątkę grał od 67. minuty, kiedy drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Sidney Obissa. Mimo to "Pantery" zdołały wyrównać w doliczonym przez sędziego czasie gry, po samobójczym trafieniu, którego autorem był Adama Guira.

Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. Potrzebne były rzuty karne i to w dodatku aż dziewięć serii. Piłkarze obu ekip zgodnie mylili się w czwartej i ósmej kolejce. Dziewiąta zaczęła się od pudła Gabończyka Lloyda Paluna, który trafił w poprzeczkę. Chwilę później Ismahila Ouedraogo umieścił piłkę w siatce i dał awans swojej drużynie.

Finał zaplanowano na 6 lutego. Już w fazie grupowej odpadła broniąca tytułu Algieria.

Wyniki i program 1/8 finału:

23 stycznia, niedziela
Burkina Faso - Gabon 1:1 (1:0, 1:1), karne: 7-6 
Nigeria - Tunezja 0:1 (0:0)

24 stycznia, poniedziałek
Gwinea - Gambia
Kamerun - Komory

25 stycznia, wtorek
Senegal - Wyspy Zielonego Przylądka
Maroko - Malawi

26 stycznia, środa
Mali - Gwinea Równikowa
Wybrzeże Kości Słoniowej - Egipt

(PAP)

wkp/ cegl/