Radio Opole » Kraj i świat
2021-12-05, 06:50 Autor: PAP

Trwa poszukiwanie drugiego górnika zaginionego po sobotnim wstrząsie w kopalni Bielszowice

Ratownicy kontynuują przeszukiwanie zwałowiska, w którym powinien być drugi z górników, zaginionych w sobotę rano po wstrząsie w kopalni Bielszowice; znajduje się on prawdopodobnie około 10 metrów od miejsca, w którym nocą odnaleziono pierwszego poszkodowanego.

Do pierwszego z poszukiwanych ratownicy górniczy dotarli nocą, po blisko 15 godzinach akcji; trafił on do szpitala, był przytomny.


Do wstrząsu w tzw. ruchu Bielszowice - części należącej do Polskiej Grupy Górniczej kopalni Ruda w Rudzie Śląskiej - doszło w sobotę przed godz. 9. w rejonie jednej ze ścian, 780 metrów pod ziemią. Wskutek wstrząsu o magnitudzie ok. 2,5 doszło do obwału skał w wyrobisku na odcinku 50-60 m. Zostało tam uwięzionych dwóch pracowników. Akcja ratownicza rozpoczęła się ok. 9.30.


Po północy ratownicy dotarli do pierwszego z poszkodowanych, z którym kilka godzin wcześniej nawiązali kontakt. Po przetransportowaniu go na powierzchnię został zabrany do szpitala św. Barbary w Sosnowcu.


"Podczas transportu był przytomny, rozmawiał z ratownikami, skarżył się na ból nogi i pleców" - relacjonował w niedzielę nad ranem rzecznik PGG Tomasz Głogowski.


Nadal poszukiwany jest drugi z pracowników – znajduje się prawdopodobnie w odległości 10 m od miejsca, w którym znaleziono pierwszego górnika. Tak wynika z sygnału nadajnika w jego lampie.


"Akcja jest utrudniona, ratownicy posuwają się po kilkanaście centymetrów na godzinę. Z górnikiem nie ma niestety kontaktu wzrokowego i głosowego. Rodziny są w kontakcie z kopalnią" - przekazał Głogowski.


Próbujący dotrzeć do poszukiwanego ratownicy ręcznie przerzucają rumowisko. Używają jedynie pił do przecinania metalowych elementów zniszczonej przez opadające skały obudowy i przenośnika.


W chwili wstrząsu, w bezpośrednio zagrożonym rejonie, było trzech górników pracujących przy remoncie rurociągu. Jeden z nich, sztygar, zdołał wycofać się bez obrażeń. Urwał się kontakt z dwoma ślusarzami w wieku 31 i 42 lat. Do akcji skierowano ok. 30 ratowników.


Przed godz. 17 w sobotę przedstawiciele sztabu akcji poinformowali, że ratownicy zlokalizowali w zwałowisku lampy zaginionych górników – odebrali sygnał z umieszczonych w nich nadajników. Według szacunków, były one wtedy 10-20 m od zastępów ratowniczych. Ratownicy, którzy wcześniej starali się dotrzeć do poszkodowanych z dwóch stron zwałowiska, po namierzeniu lamp zostali przesunięci do prac na jednym kierunku, z którego było bliżej do poszukiwanych.


Po godz. 19, po blisko 10 godzinach akcji, rzecznik PGG przekazał informację, że ratownicy nawiązali kontakt z jednym z uwięzionych w zwałowisku górników. Rozmawiał on z ratownikami, narzekał na dolegliwości bólowe i opowiadał, że jest w pozycji siedzącej. Widział lampy ratowników. Za pomocą wysięgnika podano mu wodę i koc. Po kilku kolejnych godzinach, po północy, mężczyzna został wyciągnięty ze zwałowiska i przewieziony do szpitala. (PAP)


autor: Krzysztof Konopka


kon/ mrr/


Kraj i świat

2024-05-06, godz. 07:20 Dyr. Renata Derejczyk: tegoroczny Kontakt jest zapisem wszystkich naszych niepokojów (wywiad) Gdy spojrzałam już na całość programu - rzuciło mi się w oczy, że tegoroczna edycja Kontaktu jest rodzajem zapisu wszystkich naszych niepokojów - mówi… » więcej 2024-05-06, godz. 07:10 Komisja śledcza ds. Pegasusa przesłucha kolejnych pracowników Ministerstwa Sprawiedliwości W poniedziałek o godz. 10 rozpocznie się kolejne posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Przed komisją staną: dyrektor Biura Finansów w Ministerstwie… » więcej 2024-05-06, godz. 07:10 Zagłada Żydów w niemieckim obozie Auschwitz Żydowska młodzież z różnych krajów oraz ich polscy rówieśnicy wezmą udział w poniedziałek w Marszu Żywych. Przejdą z byłego niemieckiego obozu Auschwitz… » więcej 2024-05-06, godz. 07:10 Marsz Żywych: Żydzi i młodzi Polacy upamiętnią w poniedziałek ofiary Zagłady Około 6 tys. uczestników zgromadzi tegoroczny Marsz Żywych, który odbędzie się w poniedziałek po południu w Oświęcimiu. Żydowskiej młodzieży z różnych… » więcej 2024-05-06, godz. 07:10 Sikorski dla RMF: Budżety obronne w Europie wzrastają, bo Rosja nam grozi Mam nadzieję, że podczas szczytu NATO w Waszyngtonie potwierdzimy to, że NATO powróciło do swoich korzeni - tzn. odstraszania agresywnej Rosji i pokazywania… » więcej 2024-05-06, godz. 07:00 Snowboardzista Kwiatkowski: do funkcji radnego podejdę jak do sportu - z pełnym zaangażowaniem 'Do funkcji radnego zamierzam podejść jak do sportu, czyli z pełnym zaangażowaniem' - zapewnił PAP Oskar Kwiatkowski, ubiegłoroczny mistrz świata w snowboardowym… » więcej 2024-05-06, godz. 07:00 Sikorski dla PAP: Musimy wyraziściej przekazać Chinom, że wspieranie Rosji to zagrożenie dla Europy Mamy coraz więcej informacji o wsparciu Chin dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego i powinniśmy wyraziściej przekazać Chinom, że uważamy to za zagrożenie… » więcej 2024-05-06, godz. 06:30 Rusza pilotaż programu "Edukacja z wojskiem" W poniedziałek rusza pilotażowy program dla uczniów 'Edukacja z wojskiem'. Potrwa do 20 czerwca. Zajęcia z żołnierzami odbędą się w ponad 3 tysiącach… » więcej 2024-05-06, godz. 06:20 Rocznica katastrofy w Lesie Kabackim - apel o nadsyłanie pamiątek na wystawę W czwartek przypada 37. rocznica katastrofy lotniczej w Lesie Kabackim. W związku z tym stołeczna dzielnica Ursynów przekazała apel o nadsyłanie pamiątek… » więcej 2024-05-06, godz. 06:20 Nigeria/ Lokalni przywódcy sprzeciwiają się przyjęciu wojsk USA i Francji Niektórzy nigeryjscy przywódcy, zwłaszcza z terenów północnych, intelektualiści i organizacje społeczeństwa obywatelskiego przestrzegły prezydenta Bolę… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »