Radio Opole » Kraj i świat
2021-11-30, 10:40 Autor: PAP

Kulesza: to skandaliczne, że "GW" zamówiła i opublikowała mój tekst, a potem go "wycięła", znieważając autora

Uważam za rzecz skandaliczną, by jakakolwiek gazeta najpierw zamówiła u autora tekst, pracowała nad nim z piszącym, opublikowała go, a potem „wycięła go” znieważając autora - napisał dr Kamil Kulesza, autor opublikowanego, a potem wycofanego z portalu "Gazety Wyborczej" artykułu o PAN.

Kulesza wskazał w przesłanym PAP oświadczeniu pt. "W obronie wolności słowa", że 23 października br. w sobotnim numerze „Gazety Wyborczej” ukazał się jego artykuł pt. „Od dziaderstwa do dziadostwa - historia końca Polskiej Akademii Nauk”.


"Stanowił on kontynuację artykułu +Nauka Polska 2047. List z przyszłości+, który +Gazeta Wyborcza+ opublikowała 7.04.2018 r. i napisany był w tej samej konwencji – science fiction. Artykuł stał się powodem ożywionej dyskusji w sieci, jednak już po kilkunastu godzinach na portalu +Gazety Wyborczej+ został zastąpiony przeprosinami red. Jarosława Kurskiego, I zastępcy redaktora naczelnego, za +nieopatrzne opublikowanie tekstu+. W przeprosinach tych tekst został określony jako "noszący wszelkie cechy paszkwilu+" - czytamy w oświadczeniu.


Dr Kulesza zwrócił uwagę, że "dodatkowo red. Jarosław Kurski twierdził, że redakcja +Gazety Wyborczej+ nie zdawała siebie sprawy +że Kamil Kulesza jest w sporze prawnym z PAN+, co określone zostało jako +poważne uchybienie warsztatowe+". "Podobnej treści przeprosiny redakcji ukazały się też w kolejnym weekendowym wydaniu +Gazety Wyborczej+ w dniu 30. października br. Te teksty przeprosin opublikowane, bez prób kontaktu ze mną, przez +Gazetę Wyborczą+ w związku z wycofaniem z sieci artykułu mojego autorstwa pt. +Od dziaderstwa do dziadostwa - historia końca Polskiej Akademii Nauk+ zawierały szereg nieprawdziwych informacji" - napisał.


Kulesza poinformował, że zwrócił się do "Gazety Wyborczej" o sprostowanie nieprawdziwych informacji, ale jego pisma pozostały bez odpowiedzi.


Pierwszą nieprawdą jest - jak podkreślił dr Kulesza - twierdzenie o "nieopatrznym opublikowaniu mojego artykułu". "Był on przygotowywany, we współpracy z redakcją +Gazety Wyborczej+ na przestrzeni kilku tygodni i wielokrotnie wspólnie edytowany" - napisał.


"Jeśli zaś chodzi o rzekomo paszkwilancki charakter wycofanego artykułu – to właśnie redakcja GW była przecież jego współpomysłodawcą i współtwórcą, popychającym mnie - korespondencję e-mailową dotyczącą tej kwestii posiadam i chętnie udostępnię właściwym organom - do +wyostrzania+ części wątków" - wskazał Kulesza.


"Co do mojego zaangażowania w konflikt prawny z PAN i jego jednostkami, to był on znany redakcji od lat m.in. z licznych doniesień medialnych od 2016 r. Sam konflikt prawny dotyczy nie tylko mojej osoby ale, na różnych jego etapach, kilkudziesięciu już chyba osób fizycznych i prawnych spierających się z PAN, jego jednostkami oraz osobami fizycznymi pełniącymi kierownicze funkcje w PAN w związku z ich osobistą odpowiedzialnością za podejmowane decyzje. Spory dotyczą m.in. sprawy niewypłacenia przez jeden z instytutów PAN wynagrodzenia grupie osób, która zrealizowała dla instytutu projekty, które zostały następnie odebrane i w pełni opłacone przez firmy, które je zamówiły. Już w 2018 r. redakcja GW przygotowywała artykuły na ten temat, które się jednak nie ukazały, gdyż szybciej informacje te opublikował +Dziennik Gazeta Prawna+" - napisał Kulesza.


Jednocześnie dr Kulesza przyznał, iż nie ukrywa, że ma krytyczne zdanie na temat Polskiej Akademii Nauk i jej roli w życiu naukowym Polski. "Od lat głoszę swoje poglądy publicznie z intencją uzdrowienia tej, jakże ważnej, instytucji naukowej. Taki też – i wyłącznie taki – zamysł towarzyszył mi, kiedy pracowałem nad tym tekstem" - dodał.


Podkreślił jednocześnie, że uważa za "rzecz skandaliczną, a przy tym bezprecedensową w najnowszej historii wolnej Polski (bo o czasach komuny nie będę tu wspominał), aby jakakolwiek gazeta najpierw zamówiła u autora tekst, pracowała nad nim wspólnie z piszącym, opublikowała go na dwóch i pół kolumnie, powielając w wielu dziesiątkach tysięcy egzemplarzy sobotniego wydania – można więc sądzić, że szefostwu GW wydał się wartościowy i zasługujący na taką ekspozycję – a potem +wycięła go+ z publicznej przestrzeni znieważając przy okazji autora".


"Dlatego uważam, że Czytelnicy, wszyscy uczestnicy życia publicznego, powinni mieć szansę z zapoznaniem się także z moją wersją tej sprawy. Zachęcam do dyskusji na temat standardów, jakimi powinny się kierować media, roli nacisków na niezależne dziennikarstwo, transparentności oraz stosowania się przez redakcje do ustawy Prawo prasowe, której Art. 1. brzmi: +Prasa, zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, korzysta z wolności wypowiedzi i urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej+" - dodał.


Dr Kamil Kulesza to matematyk, informatyk, po powrocie z Cambridge założył Centrum Zastosowań Matematyki i Inżynierii Systemów w ramach PAN. (PAP)


agz/ mir/


Kraj i świat

2024-07-02, godz. 09:20 Szef BBN: przed szczytem NATO prezydent zaprosi szefów MON i MSZ Szef BBN Jacek Siewiera przekazał, że w nadchodzących dniach prezydent Andrzej Duda zaprosi wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniak-Kamysza oraz szefa… » więcej 2024-07-02, godz. 09:20 Sroka: PiS musi liczyć się z tym, że subwencja może być im odebrana Zdaniem rzeczniczki klubu PSL-TD Magdaleny Sroki PiS musi liczyć się z tym, że subwencja może być im odebrana. 'List Kaczyńskiego do Ziobry świadczy, że… » więcej 2024-07-02, godz. 09:20 Leszczyna: pracujemy nad tzw. odwróconą piramidą świadczeń Pracujemy nad projektem, który specjaliści i eksperci nazywają odwróconą piramidą świadczeń. Na całym świecie jest tak, że zdecydowaną większość… » więcej 2024-07-02, godz. 09:20 W. Brytania/ Przyszły szef MSZ: będzie postępowy realizm i reset na kilku ważnych obszarach Brytyjską politykę zagraniczną pod rządami Partii Pracy będzie cechował „postępowy realizm”, a to wymagać będzie dokonania resetu na kilku kluczowych… » więcej 2024-07-02, godz. 09:10 Kolejny rocznik ekspertów ukończył Akademię Wodorową ORLEN (MediaRoom) Trzydziestu studentów nauk ścisłych, ekonomicznych i humanistycznych zostało absolwentami drugiej edycji Akademii Wodorowej ORLEN - unikalnego na skalę światową… » więcej 2024-07-02, godz. 09:00 Szwajcaria/ Kolejne ofiary śmiertelne i zaginieni w wyniku ulewnych deszczy Kolejne cztery osoby są poszukiwane przez służby ratunkowe po ulewnych deszczach w południowej Szwajcarii - poinformowała w poniedziałek policja włoskojęzycznego… » więcej 2024-07-02, godz. 09:00 Śląskie/ Akt oskarżenia ws. śmiertelnego wypadku, w którym zginęły dwie Ukrainki Częstochowska prokuratura przesłała do sądu akt oskarżenia w sprawie śmiertelnego potrącenia na przejściu dla pieszych dwóch obywatelek Ukrainy. Za spowodowanie… » więcej 2024-07-02, godz. 09:00 Neneman: po zmianach w podatkach lokalnych nie wszyscy uzyskają tyle samo, co wcześniej Zależy nam, by przepisy dot. podatków lokalnych trafiły do Sejmu tuż po wakacjach - mówił PAP wiceminister finansów Jarosław Neneman. Punkt wyjścia to… » więcej 2024-07-02, godz. 08:50 Copa America - awans Urugwaju i Panamy, gospodarze wyeliminowani Urugwaj pokonał reprezentację gospodarzy 1:0, a Panama wygrała z Boliwią 3:1 w meczach kończących rywalizację w grupie C rozgrywanych w USA piłkarskich… » więcej 2024-07-02, godz. 08:50 Ukraina/ Premier Węgier Orban przybył z niezapowiedzianą wizytą do Kijowa (krótka) Premier Węgier Viktor Orban przybył we wtorek rano z niezapowiedzianą wizytą do Kijowa; spotka się z tutaj prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim dzień… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »