Podlaskie/ Śmiertelny wypadek na dk 61, droga wciąż zablokowana
Informację o śmierci jednego z kierowców potwierdził w komunikacie dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Wcześniej była mowa o jednej osobie rannej w tym wypadku.
Według wstępnych informacji policji, kierowca audi a4, wyjeżdżając na drogę krajową 61, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy audi a6. W ciężkim stanie do szpitala, gdzie zmarł, trafił 62-letni kierowca pierwszego z tych samochodów. 29-latek kierujący audi a6 zaraz po zdarzeniu - jak to ujęła policja - "oddalił się" z miejsca wypadku, ale wrócił po kilkunastu minutach.
Okazało się, że był w stanie po spożyciu alkoholu - wstępne badanie alkomatem wykazało, że miał blisko pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Według komunikatu drogowców, droga może być zablokowana jeszcze przez ok. 3 godziny.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ lena/