Gliwiczanie wygrali 1:0 po golu Mateusza Winciersza w 18. minucie. Mieli przewagę, ale jeszcze tylko strzał Tiago Alvesa w poprzeczkę w drugiej połowie mógł im dać wyższe zwycięstwo. Gospodarze nie stworzyli żadnej groźnej sytuacji podbramkowej.

"Pomimo tego, że dokonaliśmy kilku zmian, to w wielu fragmentach gra naprawdę nieźle wyglądała. Funkcjonowaliśmy dobrze jako zespół" – dodał.

Chwalił grę obronną swojej drużyny, ale miał uwagi do ataku.

"Można mieć pretensje w kwestii lepszego wyboru, podjęcia decyzji, jeżeli chodzi o grę w ofensywie" – ocenił.

Szkoleniowiec Zagłębia Artur Skowronek zaznaczył, że jego zespół zmierzył się z mocnym przeciwnikiem. Piast w niedzielę pokonał u siebie w lidze mistrza Polski - Legię Warszawa 4:1.

"Szkoda tego spotkania przez pryzmat wyniku. Mecz +stykowy+, mimo że nie oddaliśmy celnego strzału, co jest naszym problemem. Bardzo dużo jakości było naprzeciwko nas, rozpędzona drużyna. Przeciwstawiliśmy się tej ekipie. Pomimo porażki kilka pozytywów można z tego wyciągnąć na najbliższą ligową przyszłość. Na tle takiego rywala można się cieszyć, że poprowadziliśmy trochę ataku pozycyjnego, ale mamy problem z dobrą finalizacją akcji. Musimy strzelać bramki, żeby wygrywać" – skomentował Skowronek.(PAP)

Autor: Piotr Girczys

gir/ pp/