Spekulacje o możliwym nadmiernym wpływie na osobę głowy państwa ze strony urzędników kancelarii prezydenta pojawiają się od początku jego hospitalizacji 10 października br. Wpływa na to powszechnie krytykowany sposób informowania przez jego najbliższe otoczenie o zdolności do wypełniania konstytucyjnych obowiązków przez Zemana.

Krzeczek poinformował na stronie internetowej RPO o wizycie, do której doszło za zgodą lekarzy i prezydenta. "Upewniłem się, że prezydent ma rzeczywiście zapewnioną wszelką potrzebną mu opiekę medyczną” – oświadczył. Podkreślił, że opowiada się za stworzeniem sytuacji, w której godność osoby prezydenta i jego urzędu zostałaby zachowana, a jednocześnie stworzono by mechanizm umożliwiający niezbędne zarządzanie państwem.

RPO wyraził również zaniepokojenie tym, że wydarzenia związane z hospitalizacją prezydenta wpłynęły na wzrost niedopuszczalnej mowy nienawiści nie tylko na portalach społecznościowych, ale również w przestrzeni publicznej. Według niego tylko otwarta komunikacja pozwala przywrócić zaufanie do instytucji demokratycznych w kraju.

Zeman przebywa w szpitalu od niedzieli 10 października, a według jego lekarza prowadzącego i dyrektora Centralnego Szpitala Wojskowego Miroslava Zavorala, powodem są komplikacje towarzyszące jego przewlekłej chorobie. Szczegółowej diagnozy nie podano, powołując się na wolę prezydenta. W miniony piątek wieczorem szpital poinformował o lekkiej poprawie stanu Zemana.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)

ptg/ jo/ kib/