Piłkarski PP - kaliski drugoligowiec z nowym trenerem zagra z obrońcą trofeum
Po zwycięstwie 2:1 nad Pogonią Szczecin w 1/32 finału Pucharu Polski, w Kaliszu kibice liczą na kolejną niespodziankę. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bowiem najbliższy rywal od wielu tygodni jest na fali. Raków w lidze nie zwalnia tempa, w tabeli do lidera Lecha traci tylko trzy punkty, ale ma o jeden mecz rozegrany mniej niż podopieczni Macieja Skorży. Częstochowianie w maju po raz pierwszy w historii sięgnęli po Puchar Polski.
"Zainteresowanie meczem jest spore, liczymy na podobną frekwencję jak podczas spotkania z Pogonią, kiedy to na trybunach zasiadło ok. 2400 widzów. Spodziewamy się też licznej grupy kibiców gości, którzy do Kalisza nie mają daleko (ok. 180 km - PAP)" - powiedział PAP rzecznik prasowy KKS Michał Zakosztowicz.
Kaliszanie w czerwcu walczyli o awans do pierwszej ligi, ale w finale baraży nie sprostali Skrze Częstochowa. W tym sezonie drużyna w lidze gra nieco poniżej oczekiwań, obecnie zajmuje 11. lokatę i władze klubu podjęły decyzję o zmianie szkoleniowca. Kilka dni temu podziękowano Ryszardowi Wieczorkowi, który pracował w KKS przez ponad dwa lata.
"Powodem rozstania były ostatnie wyniki meczów ligowych, drużyna grała w kratkę, brak było takiej systematyczności. Wszyscy jednak w klubie podkreślamy, że dwa ostatnie lata pod wodzą trenera Wieczorka były niezwykle udane. Najpierw historyczny awans do drugiej ligi, a w kolejnym dotarliśmy do finału baraży o pierwszą ligę" - wyjaśnił Zakosztowicz.
Przez kilka dni tymczasowym trenerem kaliszan był wciąż grający zawodnik 41-letni Marcin Radzewicz, mający blisko 200 występów w ekstraklasie, m.in. w Odrze Wodzisław, Groclinie Dyskobolii Grodzisk, czy Polonii Bytom. Od niedzieli obowiązki pierwszego szkoleniowca pełni Bogdan Zając, asystent byłego selekcjonera kadry Adama Nawałki, który jeszcze na początku roku prowadził Jagiellonię Białystok.
"Wczoraj odbyła się odprawa ze sztabem szkoleniowym. Na razie jest on skromny, bowiem trwają poszukiwania asystentów, a chcielibyśmy, aby do niego dołączyły osoby pracujące w naszym klubie. Nowy trener obejrzał w niedzielę też kilka spotkań naszej akademii, miał okazję zobaczyć jak funkcjonuje nasz klub. Na dzisiaj na godz. 16. zaplanowane są już pierwsze oficjalne zajęcia, które poprowadzi trener Zając, a jutro pierwszy czeka go pierwszy sprawdzian. Nowy szkoleniowiec nie ma za dużo czasu na zapoznanie się z zespołem przed pierwszym meczem, ale może coś ciekawego i niestandardowego uda mu się przygotować. Nie chowamy głowy w piasek i będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony" - zapewnił rzecznik wielkopolskiego drugoligowca.
Mecz 1/16 finału Pucharu Polski KKS z Rakowem rozegrany zostanie we wtorek o godz. 18. (PAP)
autor: Marcin Pawlicki
lic/ co/