Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-17, 20:30 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Legia - Lech 0:1 (opinie)

Po meczu Legia Warszawa - Lech Poznań (0:1) powiedzieli:


Maciej Skorża (trener Lecha): "Trudny i wymagający mecz za nami. Cieszę się z mentalnej postawy drużyny, z tego, że były różne fazy tego meczu, a my nie straciliśmy pozytywnej energii i dobrego nastawienia. To jest niezbędne, żeby wygrać na Łazienkowskiej. Wydaje mi się, że my mieliśmy troszeczkę więcej okazji niż Legia. Nie wszystko funkcjonowało tak, jakby mogło funkcjonować. Trochę nerwowo graliśmy i powinniśmy wypychać przeciwnika dalej od naszej bramki. Ale nie ma co marudzić i wybrzydzać. Jesteśmy drużyną, która wciąż się uczy i sporo pracy jeszcze przed nami.


- Oczywiście, że były dodatkowe emocje przed tym meczem. Cała drużyna żyła nim od jakiegoś czasu. Legia to firma i aktualny mistrz Polski. Mecz na stadionie mistrza to teoretycznie najtrudniejszy mecz w sezonie, poziom motywacji też musi być topowy. Nikt w naszej szatni nie myśli, że jesteśmy mistrzem Polski. To byłoby nierozsądne. Jest pokora i nastawienie na dalszą pracę.


- Od początku sezonu pracujemy dużo nad stałymi fragmentami, bo to był nasz problem w poprzednim sezonie. Widać, że zrobiliśmy postępy. Po niestrzelnym karnym mam więcej siwych włosów i pewnie o dwa lata życia mniej. Legia jeszcze miała swoje okazje i mogła wyrównać. Miałem pretensje o faule w niegroźnych sytuacjach pod naszą bramką. Tego mogliśmy uniknąć, ale dobrze, że to się tak skończyło".


Czesław Michniewicz (trener Legii): "Rozpoczęliśmy dobrze, utrzymawaliśmy się przy piłce, zdobyliśmy bramkę, której VAR nie uznał. Później dobry strzał Josue, strzał w spojenie słupka z poprzeczką, wydawało się, że mecz jest pod kontrolą. Później Lech doszedł do głosu, ale 0:0 do przerwy to wynik zasłużony. W 47. minucie powinniśmy prowadzić: po dośrodkowaniu Mahir (Emreli - PAP) miał piłkę na głowie, strzelił obok. Straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry. Dobre zagranie na zamknięcie do Ishaka, który uderzył z bardzo trudnej pozycji, ale trafił idealnie. (...) Bardzo się cieszę, że Kacper Tobiasz obronił rzut karny. To młody, zdolny zawodnik. Wprawdzie nie dało nam to punktów, ale przerwało serię 11 kolejnych karnych przeciwko Legii, które kończyły się bramkami.


- Nie martwię się o swoją przyszłość, martwię się szóstą porażką. Pracuję najlepiej jak potrafię. Cel nadrzędny był taki, że Legia ma grać w pucharach europejskich i tak się stało. Lipiec i sierpnień były dla nas trudne, potraciliśmy dużo punktów. Ten zespół jest cały czas w budowie. Mam świadomość, co się może stać w takich sytuacjach, ale staram się o tym nie myśleć.


- Zaangażowanie było na odpowiednim poziomie. Mecz był wyrównany. Jest taki element, którego nie można wytrenować: szczęście. Ostatnio nie jest po naszej stronie. Czego byśmy nie zrobili, to się kończy bramką przeciwnika. Trzeba przez to przejść. Czy ze mną, czy beze mnie - to już nie ma znaczenia. Legia to silny klub, który sobie poradzi z tą niefajną sytuacją. Możemy się cieszyć dobrą grą czy wynikami w Lidze Europy, ale koniec końców każdy patrzy w tabelę".(PAP)


mm/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 14:00 Łotwa/ Zarejestrowano pierwszy związek partnerski Pierwszy na Łotwie związek partnerski zarejestrowano w poniedziałek tuż po północy - poinformował agencję LETA Kaspars Zalitis, lider równościowego ruchu… » więcej 2024-07-01, godz. 14:00 Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa Gatunek mchu obecny na pustyni Mojave, w Tybecie i Antarktydzie, może znieść warunki podobne do tych, jakie panują na Marsie, w tym suszę, ekstremalne zimno… » więcej 2024-07-01, godz. 14:00 Zachodniopomorskie/ Odwołano zakaz kąpieli nad jeziorem Trzesiecko Sanepid odwołał w poniedziałek zakaz wchodzenia do wody na kąpielisku przy ul. Mickiewicza nad jeziorem Trzesiecko w Szczecinku. Zakaz obowiązuje jeszcze… » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Fibak: Hurkacz będzie w finale Wimbledonu; polscy tenisiści z dwoma medalami w Paryżu (wideo) Huberta Hurkacza widzę w finale tegorocznego Wimbledonu, a może i jako zwycięzcę - powiedział PAP były wybitny tenisista Wojciech Fibak. Dodał, że jego… » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Łódź/ Nie zapadł wyrok w procesie wójta Daszyny Ponownie nie zapadł w poniedziałek wyrok w procesie wójta Daszyny i 10 innych oskarżonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która miała wyłudzić… » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Chiny/ Lokalne władze wydały na spłacenie długów miliardy juanów przeznaczone na posiłki szkolne Władze ponad 100 powiatów w Chinach sprzeniewierzyły co najmniej 2,2 mld juanów (ok. 1,2 mld złotych), które były przeznaczone na program dofinansowania… » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Liga włoska - Brazylijczyk Douglas Luiz w Juventusie Turyn Brazylijski pomocnik Douglas Luiz, który do tej pory występował w angielskiej Aston Villi, został piłkarzem Juventusu Turyn - poinformował włoski klub. » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Bydgoszcz/ Pożar w szpitalu MSWiA Pożar wybuchł w poniedziałek po południu w części administracyjnej szpitala MSWiA w Bydgoszczy. Ewakuowano jedno piętro. Na miejscu pracuje siedem zastępów… » więcej 2024-07-01, godz. 13:40 Paryż - trudne zadanie polskich koszykarzy w olimpijskich kwalifikacjach w Walencji Polscy koszykarze meczem z ekipą Bahamów rozpoczną w środę (godz. 17.30) występy w olimpijskich kwalifikacjach w Walencji. Czeka ich trudne zadanie, faworytem… » więcej 2024-07-01, godz. 13:40 Pomorskie/ Po wypadku na dk 7 między Gdańskiem a Żukowem wprowadzono ruch wahadłowy (aktl.) Służby odblokowały jeden pas ruchu na drodze krajowej nr 7 między Gdańskiem a Żukowem. W poniedziałek przed południem w miejscowości Lniska zderzyły… » więcej
17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »