Opozycjonista w swej odezwie nazwał „zwykłą farsą” przygotowywane przez rząd głosowanie, przed którym do aresztu trafiło wcześniej wszystkich siedmiu opozycjonistów uważanych za potencjalnych rywali prezydenta Ortegi w wyborach.

Larios, jeden z bohaterów lewicowej rewolucji sandynistowskiej, działając w ostatnich latach na czele niezależnego, pozarządowego Instytutu Badań Społecznych, przeciwstawił się nowej dyktaturze, jaką ustanowił w kraju jego dawny towarzysz broni prezydent Ortega. Instytut Lariosa został w tych dniach uznany przez władze za nielegalny, a szef państwa wydał specjalne rozporządzenie ad hoc, na mocy którego może on być przetrzymywany w areszcie śledczym 90 dni, zanim zostanie sformułowane formalne oskarżenie w jego sprawie.

W ten sposób pozbawił wpływowego polityka opozycji i dawnego towarzysza broni możliwości oddziaływania na przebieg kampanii wyborczej.

Uzasadnił aresztowanie kolejnego opozycjonisty - podobnie jak to uczynił wobec wszystkich potencjalnych rywali, którzy mogliby startować w wyborach z szansą na zwycięstwo – jego rzekomą nielegalną działalnością opozycyjną i „wezwaniem do obcej interwencji wojskowej w Nikaragui pod pozorem obrony demokracji”.

Lista zarzutów zawiera także „nawoływanie do zastosowania sankcji międzynarodowych wobec Nikaragui”.

63-letni dziś Irving Larios, uczestnik walk partyzanckich przeciwko wieloletniej dyktaturze rodziny Somozów w Nikaragui, które zakończyły się obaleniem w 1979 roku władzy Anastasio Somozy Debayle przez lewicową partyzantkę, należał do Sandynistowskiego Frontu Wyzwolenia Narodowego od 1977 roku. Po zwycięstwie został członkiem Krajowego Komitetu Młodzieży Sandynistowskiej i Rady Szkolnictwa Wyższego.

Dzisiejszy nikaraguański dyktator, 76-letni prezydent Daniel Ortega, który został w 1979 roku koordynatorem Rady Rządowej, a w 1984 roku po raz pierwszy objął stanowisko prezydenta, ma rozpocząć po listopadowych „wyborach bez konkurencji” swój piąty, kolejny mandat jako szef państwa.

Jednocześnie drugi kolejny mandat jako wiceprezydentka Nikaragui ma objąć małżonka dyktatora, Rosario Murillo.(PAP)

ik/ kib/