"Nierówny pojedynek" - jak zapowiadają mecz niemieckie media - lidera z ostatnim zespołem Bundesligi zainauguruje kolejkę. Mogłoby się wydawać, że Greuther Fuerth jest w lepszej sytuacji niż Bochum, bo będzie grał u siebie, ale akurat dla tej ekipy to nie jest atut. Dotychczas w roli gospodarza w niemieckiej ekstraklasie stoczył 19 meczów i ani razu nie wygrał.

"To jest największe możliwe wyzwanie w niemieckim futbolu. Cieszymy się, że będziemy mieć okazję zmierzyć się z jednymi z najlepszych na świecie. Musimy być odważni" - ocenił szkoleniowiec gospodarzy Stefan Leitl.

Po meczu z Bochum, w którym jedną bramkę zdobył Robert Lewandowski, Bayern ma 13 punktów. Tyle samo zgromadził VfL Wolfsburg, który jednak ma znacznie mniej korzystny bilans bramek. Na trzeciej pozycji jest Borussia Dortmund z 12 punktami.

"Jest jasne, że to my jesteśmy faworytami i zależy nam na zwycięstwie. Nie ulega też wątpliwości, że jesteśmy liderami i chcemy na tej pozycji pozostać" - powiedział trener Bayernu Julian Nagelsmann.

Piątkowe spotkanie będzie kolejną dobrą okazją do wysokiego zwycięstwa gości oraz poprawienia dorobku strzeleckiego przez Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski ma siedem goli i wspólnie z Norwegie Erlingem Haalandem z Borussii Dortmund prowadzi w klasyfikacji strzelców.

"Lewy" zdobył gola w 15 ligowych meczach z rzędu. W piątek może wyrównać polski rekord występującego przed wojną w Ruchu Chorzów Teodora Peterka, który trafiał w 16 kolejnych spotkaniach.

Najlepsze takie osiągnięcie w świecie należy od 2013 roku do Argentyńczyka Lionela Messiego - 21 kolejnych meczów z golem w barwach Barcelony.

Polak może jednak do 20 przedłużyć serię z bramkami w meczach Bayernu ze wszystkich rozgrywkach.

Licząc wcześniejsze występy w Borussii Dortmund w Bundeslidze uzyskał do tej pory 284 gole w 355 występach (z czego w Bayernie - 210). Lepszy od niego jest tylko zmarły niedawno Gerd Mueller - słynny niemiecki snajper w 427 spotkaniach w barwach ekipy z Bawarii w lidze zdobył 365 bramek.

BVB zaprezentuje się w sobotę, gdy zmierzy się na wyjeździe z "imienniczką" z Moenchengladbach. Tego samego dnia Wolfsburg, którego piłkarzem jest Bartosz Białek, zagra w Sinsheim z tamtejszą ekipą Hoffenheim. Ciekawie może być też w Leverkusen, gdzie czwarty Bayer podejmie piąty FSV Mainz. Obie te ekipy mają po 10 punktów.(PAP)

mm/ pp/