Ekstraklasa siatkarek - Chemik Police broni tytułu (zapowiedź)
W piątek spotkaniem w Opolu pomiędzy beniaminkiem UNI a Chemikiem zainaugurowany zostanie sezon 2021/22. Obie ekipy znajdują się na przeciwległych biegunach - policzanki to obecnie najbardziej utytułowana drużyna w ekstraklasie z aspiracjami na 10. tytuł. Opolanki to absolutny beniaminek, który marzy, aby przygoda w najwyższej klasie rozgrywkowej trwała dłużej niż jeden sezon.
Chemik latem dokonał wielu zmian w składzie. Do drużyny dołączyły m.in. wicemistrzyni Europy Serbka Bojana Milenkovic oraz trzy reprezentantki Polski - Marta Pol, Maria Stenzel i 17-letnia Martyna Czyrniańska. Za sterami mistrza kraju zasiadł Nawrocki, który dzień po oficjalnym zakończeniu pracy w reprezentacji został przedstawiony jako nowy trener Chemika.
"Jestem bardzo ciekawa, jak w nowej rzeczywistości odnajdzie się trener Nawrocki, który wcześniej nie prowadził żadnej ligowej drużyny. W Budowlanych Łódź był tylko koordynatorem, teraz czeka go zupełnie inne wyzwanie" - powiedziała PAP była reprezentantka Polski Joanna Mirek.
Jej zdaniem, policzanki wydają się być głównym kandydatem do złotego medalu.
"Na pewno Chemik będzie bardzo silny, chyba każdy pytany o faworytów rozgrywek, tę wyliczankę zaczyna od drużyny z Polic. Takie też cele postawiono przed zespołem. Poza tym poczyniono bardzo ciekawe zakupy, mają w składzie kolejną Serbkę - Milenkovic, a Serbki zawsze fajnie rozwijały się w tej drużynie" - dodała.
Mirek nie ukrywa, że podobnie jak przed rokiem, ciekawą siatkówkę może pokazać ŁKS, który wzmocnił się wicemistrzynią olimpijską Brazylijką Robertą Ratzke. "Zobaczymy, jak sobie poradzi w naszym kraju, bo po raz pierwszy opuściła Brazylię. A to nie jest takie proste i takie oczywiste, że się odnajdzie, pomimo swojego reprezentacyjnego doświadczenia. Poza tym też nie była z zespołem od początku przygotowań" - przyznała.
W Radomiu zbudowano mocny skład, osłabiając jednocześnie jednego z głównych rywali - Developres. Władze Radomki sięgnęły m.in. po Zuzannę Efimienko-Młotkowską oraz Szwedkę Alexandrę Lazic.
"W Radomiu mocno przebudowano zespół, ale ogromną stratą jest dla nich fakt, że Katarzyna Skorupa z powodu kontuzji nie będzie mogła grać na początku sezonu. Z drugiej strony trener Ricardo Marchesi dobrze już poznał naszą ligę. Na pewno w czołówce będzie Developres, który czasami bywa niedoceniany, ale zawsze dobrze się spisuje. Też sporo tam się zmieniło, a ze względu na problemy z rozgrywającymi (Marta Krajewska doznała kontuzji, a Katarzyna Wenerska grała w reprezentacji), ten okres przygotowawczy był na pewno zaburzony. Myślę, że trener Stephane Antiga na pewno to poskłada" - zaznaczyła.
Do polskiej ligi wrócił m.in. trener Jakub Głuszak, który pozostaje selekcjonerem reprezentacji Węgier. Objął Grot Budowlanych Łódź, a wcześniej z powodzeniem pracował w Chemiku, był też asystentem Piotra Makowskiego w polskiej reprezentacji. Ubiegłoroczny beniaminek Joker Świecie sięgnął z kolei po tureckiego szkoleniowca Bulenta Karslioglu i wymienił praktycznie cały skład.
Regulamin rozgrywek nie uległ zmianie. Po zakończeniu rundy zasadniczej osiem najlepszych drużyn przystąpi do rundy play off. Pierwsza runda i półfinały rozgrywane będą do dwóch zwycięstw, mecze o medale - do trzech wygranych. Rywalizacja o miejsca 5-8 toczyć się będzie systemem "mecz i rewanż".
Drużyny, które zakończą fazę zasadniczą na pozycjach 9-10, zagrają o dziewiątą lokatę (mecz i rewanż). Ostatni zespół automatycznie zostanie zdegradowany do pierwszej ligi.
Program 1. kolejki ekstraklasy siatkarek: piątek UNI Opole - Grupa Azoty Chemik Police (17.30) E.leclerc Moya Radomka Radom - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz (18.00) sobota IŁCapital Legionovia Legionowo - #VolleyWrocław (14.45) niedziela Grot Budowlani Łódź - Joker Świecie (14.45) Developres Bella Dolina Rzeszów - BKS Bostik Bielsko-Biała (17.00) Energa MKS Kalisz - ŁKS Commercecon Łódź - przełożony na 27 października
(PAP)
autor: Marcin Pawlicki
lic/ cegl/