Rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Płocku st. kpt Edward Mysera przekazał PAP, iż w związku z zalaniem w piątek przez intensywne opady deszczu części drogi wojewódzkiej nr 575, do akcji skierowano także strażaków ochotników.

"Działania państwowej i ochotniczej straży pożarnej koncentrują się na odpompowywaniu wody opadowej. Pojawił się jednak problem z odprowadzeniem tej wody z jezdni. W związku z tym działania podjęły również służby gminy Słubice, które starają się udrożnić przepusty wodne tak, aby woda mogła z drogi odpłynąć. Trasa jest wciąż nieprzejezdna" - powiedział PAP st. kpt Mysera.

Jak ocenił rzecznik płockiej straży pożarnej, akcję utrudnia padający nadal deszcz. "Działania potrwają niestety jeszcze jakiś czas. Jak długo, trudno teraz powiedzieć. Warunki atmosferyczne nie napawają optymizmem" - dodał st. kpt Mysera.

Wcześniej asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku podała, że w związku z zalaniem w piątek części drogi wojewódzkiej nr 575 w gminie Słubice, spowodowanym przez obfite opady deszczu, trasa została zamknięta dla ruchu samochodowego na odcinku od miejscowości Wymyśle Polskie do miejscowości Studzieniec. Jak zaznaczyła, podróżujących tamtędy policjanci kierują na objazdy drogami lokalnymi.

Droga wojewódzka nr 575 biegnie na lewym brzegu Wisły, łącząc drogę krajową nr 60 w Płocku z drogą krajową nr 50 pod Wyszogrodem i prowadzi dalej w kierunku Nowego Dworu Mazowieckiego. (PAP)

mb/ lena/