Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-05, 19:50 Autor: PAP

Obchody 77. rocznicy rzezi Woli: tu na każdego czekała śmierć

Tu na Woli, 77 lat temu, na każdego czekała śmierć - przypomniano w czwartek w Warszawie na uroczystości upamiętniającej cywilne ofiary z Powstania Warszawskiego, m.in. kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Woli, którzy zostali zamordowani przez Niemców w pierwszych dniach sierpnia 1944 r.

"5 sierpnia jest niezmiennie najsmutniejszym dniem w roku pracy każdego burmistrza Woli i w roku każdego mieszkańca Woli. 5 sierpnia obchodzimy rocznicę rzezi Woli - bezprzykładnej zbrodni i jednej z największych zbrodni wobec ludności cywilnej w historii wszystkich konfliktów wojskowych" - powiedział burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski, dodając, że trudno sobie wyobrazić cierpienie mieszkańców Woli, gdy z każdego domu niemieccy okupanci wyprowadzali w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego - w akcie zemsty i pacyfikacji powstania - mieszkańców, by pozbawić ich życia.


"Pozbawić ich życia niezależnie od płci, wieku, statusu społecznego. Każdego czekała śmierć" - podkreślił Strzałkowski.


Przypomniał też, że gen. Heinz Reinefarth, który nadzorował masowe egzekucje na Woli, nigdy nie poniósł za to odpowiedzialności. Po wojnie został burmistrzem kurortu Westerland na wyspie Sylt, a także deputowanym do Landtagu w Szlezwiku-Holsztynie. "Dopiero dzisiejsze pokolenie młodych Niemców stara się to wielkie zaniedbanie nadrobić, nadrobić w sposób honorowy" - mówił burmistrz, zwracając uwagę, że miejsca zbrodni na Woli odwiedza w dzisiejszych czasach młodzież niemiecka, a przedstawiciele władz Westerlandu, m.in. w ubiegłym roku, symbolicznie przeprosili mieszkańców Warszawy za zbrodnie sprzed lat.


"Ta zbrodnia nas wciąż porusza również dlatego, że bardzo wielu spośród blisko 50 tysięcy mieszkańców Woli, którzy stracili życie w tamtych dniach została pochowana we wspólnych mogiłach. Nie było szans zidentyfikować wszystkich z imienia i nazwiska" - podkreślił, przypominając też o trwającej akcji społecznej, która polega na weryfikowaniu i uzupełnianiu spisu osób zaginionych lub poległych w sierpniu i we wrześniu 1944 r.


Burmistrz Woli dodał też, że obecnie nie docenia się w wystarczającym stopniu czasu pokoju. "Niestety, gdy zakreślimy promień kilku tysięcy kilometrów wokół Polski, wokół Warszawy, znajdziemy miejsca, gdzie wciąż giną cywile, gdzie dzieci zostają bez rodziców, gdzie trwa cierpienie" - mówił Strzałkowski, apelując też o to, żeby i dzisiaj być wrażliwym na potrzeby m.in. uchodźców, którzy z powodu konfliktów zbrojnych potrzebują pomocy.


Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska przypomniała okrucieństwo zbrodni dokonanej na Woli w pierwszych dniach sierpnia 1944 r. "Wspominamy tych, którzy w okrutny, bestialski sposób zostali zamordowani. Mordowani masowo, rozstrzeliwani, zakopywani, paleni żywcem, używani jako +żywe tarcze+. Każdy, który choć odrobinę interesuje się historią wie, że to była najokrutniejsza zbrodnia na cywilnej ludności dokonana podczas II wojny światowej" - dodała.


Przypomniała też rozkaz przywódcy III Rzeszy Adolfa Hitlera, którego słowa podległym jednostkom przekazał dowódca SS Heinrich Himmler: "Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców. Warszawa ma być zrównana z ziemią".


W ceremonii, która odbyła się przy pomniku poświęconym zamordowanym mieszkańcom Woli, znajdującym się w rozwidleniu al. Solidarności i ul. Leszno, wzięli udział przedstawiciele władz, weterani II wojny światowej, w tym powstańcy warszawscy, a także mieszkańcy stolicy. Obecni byli m.in. przedstawiciele prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego, Sejmu i Senatu, MON i Wojska Polskiego, MSWiA, IPN, Muzeum Powstania Warszawskiego, Instytutu Pileckiego, UdSKiOR, a także władz Warszawy. Obecny był również ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven.


Po uroczystości przy pomniku ofiar rzezi Woli, m.in. po Apelu Pamięci i salwie honorowej, odbywa się marsz w hołdzie wszystkim cywilnym ofiarom z Powstania Warszawskiego. Uczestnicy wydarzenia przechodzą ulicami Woli w kierunku Cmentarza Powstańców Warszawy. W trakcie marszu wyczytywane są imiona i nazwiska zamordowanych, zapalane są również znicze i składane kwiaty w miejscach upamiętniających ofiary zbrodni. Na koniec zaplanowano uroczystość w parku Powstańców Warszawy, gdzie prezentowana jest wystawa "Zachowajmy ich w pamięci" poświęcona cywilnym ofiarom z powstania.


Rzeź mieszkańców stołecznej Woli trwała od 5 do 7 sierpnia 1944 r. W masowych egzekucjach zginęło - według różnych szacunków - od 40 do 60 tys. mieszkańców dzielnicy. Ludność była rozstrzeliwana, a ciała zabitych palono. Eksterminacja na dużą skalę zakończyła się 7 sierpnia, jednak w mniejszym stopniu trwała aż do 12 sierpnia, kiedy dowodzący niemieckimi siłami zwalczających powstanie gen. Erich von dem Bach-Zelewski wydał zakaz mordowania ludności cywilnej.


Obecne wydarzenie było częścią obchodów 77. rocznicy Powstania Warszawskiego, które było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło 40-50 tys. powstańców.


Niepodległościowy zryw Polaków planowany był na kilka dni, trwał jednak ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców stolicy - ok. 500 tys. - wypędzono z miasta, które następnie zostało przez Niemców niemal całkowicie spalone i zburzone. (PAP)


nno/ pat/


Kraj i świat

2024-05-08, godz. 01:00 Finał Eurowizji bez udziału Polski. Luna odpadła w pierwszym półfinale Głosy telewidzów nie wystarczyły, by zagwarantować Lunie i piosence „The Tower” miejsce w finałowej dziesiątce wyłonionej w pierwszym półfinale Eurowizji… » więcej 2024-05-08, godz. 00:40 Finał Eurowizji bez udziału Polski. Luna odpadła w pierwszym półfinale Głosy telewidzów nie wystarczyły, by zagwarantować Lunie i piosence „The Tower” miejsce w finałowej dziesiątce wyłonionej w pierwszym półfinale Eurowizji… » więcej 2024-05-08, godz. 00:30 USA/ Prezydent Joe Biden spotkał się z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem Współpraca w NATO, gospodarka oraz pomoc dla Ukrainy były głównymi tematami rozmowy prezydentów USA i Rumunii w środę w Białym Domu. Strona amerykańska… » więcej 2024-05-08, godz. 00:00 Piłkarska LM - trener Borussii: jeśli mam wybrać jedno słowo, to jest to duma Trener piłkarzy Borussii Dortmund Edin Terzic nie ukrywał radości po wyeliminowaniu Paris Saint-Germain i awansie do finału Ligi Mistrzów. 'Jeśli mam znaleźć… » więcej 2024-05-07, godz. 23:40 Piłkarska LM - Borussia Dortmund w finale (opis) Borussia Dortmund awansowała do finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. W rewanżowym meczu pokonała na wyjeździe Paris Saint-Germain 1:0 (0:0). Pierwsze spotkanie… » więcej 2024-05-07, godz. 23:30 Serbia/ Przywódca Chin Xi Jinping przybył do Belgradu z oficjalną wizytą We wtorek przed godz. 22.00 w stolicy Serbii wylądował samolot przywódcy Chin Xi Jinpinga, który składa w tym kraju dwudniową wizytę. Na lotnisku w Belgradzie… » więcej 2024-05-07, godz. 23:20 Minister Paprocka: sprawa sędziego Tomasza Szmydta bardzo bulwersująca, trudna państwowo Sprawa sędziego Tomasza Szmydta, który poprosił władze Białorusi o 'opiekę i ochronę' jest bardzo bulwersująca i trudna państwowo - oceniła we wtorek… » więcej 2024-05-07, godz. 23:20 Siemoniak: służby za rządów PiS nie odnotowały wyjazdu T. Schmydta na Białoruś Służby za rządów PiS nie odnotowały kilkudniowego wyjazdu Tomasza Schmydta na Białoruś w czerwcu 2023 r. i nie podjęły żadnych kroków - poinformował… » więcej 2024-05-07, godz. 23:00 Piłkarska LM - Borussia Dortmund w finale (krótka) Borussia Dortmund awansowała do finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. W rewanżowym meczu pokonała na wyjeździe Paris Saint-Germain 1:0 (0:0). Pierwsze spotkanie… » więcej 2024-05-07, godz. 23:00 Piłkarska LM - wynik, program Borussia Dortmund pokonała na wyjeździe Paris Saint-Germain 1:0 w rewanżu, a w ubiegłym tygodniu w takim samym stosunku zwyciężyła u siebie, i została… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »