Źródło na miejscu przekazało, że awaria elektryczna spowodowała zapalenie się zbiornika z benzyną i wybuch. Inne źródło związane ze sprawą, zastrzegające anonimowość, podało, że w wybuchu zginęło co najmniej pięciu wojskowych, a 11 zostało rannych.

Eksplozja nastąpiła w autobusie niedaleko wjazdu do silnie strzeżonego kompleksu mieszkalnego Gwardii Republikańskiej w zachodniej części syryjskiej stolicy – sprecyzowała SANA.

Wybuchy w Damaszku są rzadkością od czasu, gdy siły lojalne wobec prezydenta Baszara el-Asada przejęły kontrolę nad enklawami rebeliantów wokół miasta. Po dziesięciu latach konfliktu Asad przetrwał rebelię, która rozpoczęła się od pokojowych protestów przeciwko jego rządom w marcu 2011 roku, i przekształciła w konflikt z udziałem potęg regionalnych i światowych. Obecnie sprawuje on władzę nad większością kraju, w czym pomaga mu rosyjska obecność wojskowa i irańskie szyickie milicje.

W tym roku doszło do kilku ataków na pojazdy wojskowe we wschodniej Syrii, dokonane najprawdopodobniej przez bojowników sunnickiej ekstremistycznej organizacji zbrojnej Państwo Islamskie (IS), którzy wciąż działają na rozległym obszarze pustynnym. (PAP)

cyk/ tebe/