Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-03, 07:50 Autor: PAP

Rosja/ Tarbagataj - wieś staroobrzędowców, których przodkowie żyli w Polsce

"Stanisław August, król Polski, wielki książę litewski był dla staroobrzędowców tolerancyjny - być może był dalekowzroczny bądź bardzo mądry” - mówi o. Siergiej ze wsi Tarbagataj pod Ułan Ude. Mieszkają tam staroobrzędowcy, których przodkowie żyli w Polsce.

Wizerunek polskiego monarchy, reprodukcja portretu koronacyjnego pędzla Bacciarellego, oprawiona z złocistą ramę, jest częścią kolekcji zgromadzonej przez o. Siergieja. Stoi na pianinie w izbie jednego z drewnianych domów składających się na muzeum kultury staroobrzędowców w Tarbagataju. Obok dużego portretu króla stoi mniejszy obraz ze zdjęciem papieża Jana Pawła II i książki: dziennik Benedykta Dybowskiego, albumy o Polsce i rosyjskojęzyczny "Przewodnik po historii Polski".


Wśród przedmiotów, które przypominają o polskich związkach staroobrzędowców z Tarbagataju najważniejsze są jednak stare księgi religijne: mszały i Pismo Święte. Wydrukowano je w Polsce – w Warszawie, Supraślu i Grodnie. "Są jeszcze księgi z Rygi. Staroobrzędowcy wieźli je ze sobą, mają one już trzysta lat" – opowiada o. Siergiej. Protojerej Siergiej Palij jest proboszczem staroobrzędowców w Tarbagataju. Księgi i ikony staroobrzędowcy zdołali ocalić mimo prześladowań okresu komunizmu.


W 1765 r. pierwsza grupa staroobrzędowców, wysłanych przez Katarzynę II z ziem Rzeczypospolitej, dotarła do małej osady Tarbagataj. Osiedlali się całymi rodzinami, dlatego nazwano ich „Siemiejskije” (od ros. "siemiejnyj" - obarczony rodziną, rodzinny). "Staroobrzędowców przeznaczano w Rosji głównie do zagospodarowywania nowych ziem" – mówi o. Siergiej. Cytuje słowa gubernatora z Irkucka, który mówił o nich, że potrafią nawet kamienie zmienić w żyzną ziemię.


Do 1917 r. staroobrzędowcy z Tarbagataju żyli izolowani we własnej wspólnocie, zajmując się rolnictwem i handlem. Po przewrocie bolszewickim rozpoczęły się prześladowania religii i niszczenie cerkwi. Jak mówi o. Siergiej, starzy ludzie opowiadali, że księgi staroobrzędowców ładowano na wozy, z których jeden jechał do szkoły, a drugi do wiejskiego klubu, i tam starymi tomami palono w piecach. Taki sam los spotkał ikony. Święte obrazy zostały użyte do wykładania chodników. Ludzie jednak zabierali je i w ten sposób kilka powróciło do staroobrzędowców.


Dziś Tarbagataj jest dużą wsią, stanowi centrum rejonu (powiatu). Staroobrzędowców jest w nim cztery tysiące. Gdy tylko wjeżdża się do wsi, od razu rzucają się w oczy drewniane domy z oknami ozdobionymi rzeźbionymi obramieniami. Tarbagataj różni się bardzo od innych wsi na terenie republiki Buriacji - regionu w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej, sąsiadującego z Mongolią. W Buriacji mieszka, jak mówi o. Siergiej 200-300 tysięcy staroobrzędowców. "To najbardziej zwarte skupisko; w Rumunii mieszka 90 tysięcy" - dodaje.


Nadal zachowujący konserwatywny styl życia i swoje tradycje staroobrzędowcy nadal są też dobrymi gospodarzami. O. Siergiej podkreśla, że wszystkie pola w Tarbagataju są uprawne i we wsi nie ma nieużytków. "Mamy świetny sprzęt – podkreśla - traktory amerykańskie, angielskie. Teraz jest dużo chińskich, też zaczęli robić dobre".


W muzeum w Tarbagataju, prócz piękna starych przedmiotów i sprzętów zgromadzonych przez o. Siergieja zapierają dech kolory. Drewniany dom z bali kryje wewnątrz turkusowe ściany, manekiny na ekspozycji strojów okutane są w kwieciste chusty, ornamenty na drewnianych okiennicach mienią się barwami, na ściennych freskach wzlatują kolorowe ptaki, a na podłodze leżą różnobarwne ręcznie tkane chodniki. Kultura staroobrzędowców z Buriacji znajduje się na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO, które napisało o "Siemiejskich": "za panowania carycy Katarzyny Wielkiej osiedlili się na Syberii, gdzie żyjąc w całkowitej izolacji, zdołali zachować swoją rdzenną oryginalną kulturę i rosyjski styl życia tamtych czasów".


Tarbagataj jest znanym w Buriacji miejscem, odwiedzanym przez cudzoziemców. O. Siergiej wspomina wizytę turystów z Belgii, z których każdy przywoził tutaj następnych gości. Chwali też Polaków: "przyjeżdżali całymi grupami – zuchy!". Ale zaznacza, że przybysze z Polski skarżyli się, że "mówiono im o Rosji tak, że tutaj niedźwiedzie biegają po ulicach i że mogą stąd nie wrócić... To wszystko polityczne bajki".


Na razie jest pandemia i turyści nie przyjeżdżają, ale o. Siergiej ma nadzieję, że to się zmieni: "kto wie? Wszystko to wola Boża. Może jeszcze wszystko obróci się na lepsze".


Z Tarbagataju Anna Wróbel (PAP)


awl/ kib/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 14:00 "SZ": podczas spotkania rządów Polski i Niemiec ma być przyjęty pakiet o wartości kilkuset milionów euro Pierwsze od 2018 r. polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe, które we wtorek odbędą się w Warszawie, mają służyć do 'zostawienia za sobą napięć… » więcej 2024-07-01, godz. 14:00 Łotwa/ Zarejestrowano pierwszy związek partnerski Pierwszy na Łotwie związek partnerski zarejestrowano w poniedziałek tuż po północy - poinformował agencję LETA Kaspars Zalitis, lider równościowego ruchu… » więcej 2024-07-01, godz. 14:00 Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa Gatunek mchu obecny na pustyni Mojave, w Tybecie i Antarktydzie, może znieść warunki podobne do tych, jakie panują na Marsie, w tym suszę, ekstremalne zimno… » więcej 2024-07-01, godz. 14:00 Zachodniopomorskie/ Odwołano zakaz kąpieli nad jeziorem Trzesiecko Sanepid odwołał w poniedziałek zakaz wchodzenia do wody na kąpielisku przy ul. Mickiewicza nad jeziorem Trzesiecko w Szczecinku. Zakaz obowiązuje jeszcze… » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Fibak: Hurkacz będzie w finale Wimbledonu; polscy tenisiści z dwoma medalami w Paryżu (wideo) Huberta Hurkacza widzę w finale tegorocznego Wimbledonu, a może i jako zwycięzcę - powiedział PAP były wybitny tenisista Wojciech Fibak. Dodał, że jego… » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Łódź/ Nie zapadł wyrok w procesie wójta Daszyny Ponownie nie zapadł w poniedziałek wyrok w procesie wójta Daszyny i 10 innych oskarżonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która miała wyłudzić… » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Chiny/ Lokalne władze wydały na spłacenie długów miliardy juanów przeznaczone na posiłki szkolne Władze ponad 100 powiatów w Chinach sprzeniewierzyły co najmniej 2,2 mld juanów (ok. 1,2 mld złotych), które były przeznaczone na program dofinansowania… » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Liga włoska - Brazylijczyk Douglas Luiz w Juventusie Turyn Brazylijski pomocnik Douglas Luiz, który do tej pory występował w angielskiej Aston Villi, został piłkarzem Juventusu Turyn - poinformował włoski klub. » więcej 2024-07-01, godz. 13:50 Bydgoszcz/ Pożar w szpitalu MSWiA Pożar wybuchł w poniedziałek po południu w części administracyjnej szpitala MSWiA w Bydgoszczy. Ewakuowano jedno piętro. Na miejscu pracuje siedem zastępów… » więcej 2024-07-01, godz. 13:40 Paryż - trudne zadanie polskich koszykarzy w olimpijskich kwalifikacjach w Walencji Polscy koszykarze meczem z ekipą Bahamów rozpoczną w środę (godz. 17.30) występy w olimpijskich kwalifikacjach w Walencji. Czeka ich trudne zadanie, faworytem… » więcej
10111213141516
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »