W uroczystości wziął udział attache obrony RP płk Robert Tkaczyk, przedstawiciele stowarzyszenia polonijnego im. Karola Wojtyły z Segowii i osoby prywatne.

O godz. 17, w godzinę „W”, kiedy 1 sierpnia 1944 r. wybuchło Powstanie, na madryckim cmentarzu miejskim zawyły syreny alarmowe, a następnie zabrzmiał hymn Polski. Na grobie polskiego powstańca delegacje złożyły kwiaty.

Uczestnik Powstania Warszawskiego Stanisław Serdakowski, ps. „Stasiek”, należał do AK, walczył w batalionie „Baszta” na Żoliborzu. Po upadku powstania został wywieziony do Niemiec jako więzień polityczny. Od końca lat 50. mieszkał w Hiszpanii, a w 1999 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi RP. Zmarł w Madrycie 23 lutego 2015 r. - przypomina hiszpański portal outono.net, który wcześniej szeroko opisał historię Powstania w artykule „Warszawa 1944: kiedy Polska powstała przeciwko Trzeciej Rzeszy, a Stalin nie zrobił nic”.

Hiszpańskie stowarzyszenie Poland First to Fight, które zorganizowało uroczystości rocznicowe, zostało założone w 2008 r. przez jej obecnego przewodniczącego, mieszkańca Madrytu i pasjonata historii Polski, Alberto Trujillo. Organizacja zajmuje się upowszechnianiem w Hiszpanii wiedzy o polskiej historii. Jak informuje na stronie internetowej, ma na celu „propagowanie i upowszechnianie historii i kultury narodu polskiego w okresie od 1918 roku do zakończenia II wojny światowej, czyli w latach, kiedy Polska mierzyła się z dwiema najokrutniejszymi i najkrwawszymi ideologiami w historii”.

„Jako grupa rekonstrukcyjna bierzemy udział w inscenizacjach historycznych w różnych miastach Hiszpanii i Polski” - powiedział Trujillo w rozmowie z PAP. Członkowie stowarzyszenia przy różnych okazjach wcielają się w polskich żołnierzy, walczących partyzantów czy ludność cywilną, odtwarzając z dbałością o szczegóły i prawdę historyczną batalistyczne sceny z historii Polski.

Trujillo w rozmowie z PAP powiedział, że po poznaniu historii naszego kraju odkłamuje „różne antypolskie tezy zawierane w niektórych hiszpańskich dziennikach albo książkach Jana Tomasza Grossa czy Jana Grabowskiego, publikując prostujące teksty i organizując konferencje”.

Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)

opi/ akl/