Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-31, 18:20 Autor: PAP

Tokio/lekkoatletyka - Święty-Ersetic: to tutaj nie jest jeszcze nasze ostatnie słowo

Justyna Święty-Ersetic liczy na medal kobiecej sztafety 4x400 m na igrzyskach w Tokio, ale na początek zdobyła już złoto olimpijskie w sztafecie mieszanej na tym dystansie. "Obiecuję, że to nie jest jeszcze nasze ostatnie słowo w tej imprezie" - zadeklarowała lekkoatletka.

Święty-Ersetic kilka dni temu płakała, bo jej występ w Tokio stał pod znakiem zapytania z powodu kontuzji. Pierwotnie planowana była do udziału w obu sztafetach i biegu indywidualnym, ale wobec urazu jej udział we wszystkich stanął pod znakiem zapytania. W sobotnim finale sztafety mieszanej zaliczyła pierwszy występ podczas igrzysk w Tokio.


"Jak z noga? Nie jest idealnie, ale jest na tyle dobrze, że - jak widać - mogłam dzisiaj pobiec. Co będzie jutro z tą nogą, to tak naprawdę zobaczymy. Na razie o tym nie myślę. Jestem jeszcze w takiej euforii, że kompletnie nie czuje, co się dzieje z tą nogą. Ja tak naprawdę byłam zmotywowana, chciałam być częścią tej drużyny i cieszę się, że się udało" - zaznaczyła w rozmowie z dziennikarzami.


Utytułowana zawodniczka wraz z Karolem Zalewskim, Natalią Kaczmarek i Kajetanem Duszyńskim poprawili rekord Europy czasem 3.09,87 oraz ustanowili rekord olimpijski. Mistrzyni Europy na 400 m z 2018 roku przyznała, że sobotni sukces ją nieco zaskoczył.


"Wierzyłam w medal w sztafecie żeńskiej, a tutaj zaczynamy igrzyska i mamy złoto w sztafecie mieszanej. To jest coś rewelacyjnego. Igrzyska tak naprawdę dla nas dopiero się zaczęły. Miejmy nadzieję, że rozwiązaliśmy ten lekkoatletyczny worek i teraz medale same będą do niego wpadały" - dodała ze śmiechem dwukrotna medalistka mistrzostw świata w kobiecej sztafecie 4x400 m.


W piątkowych eliminacjach sztafety mieszanej w porównaniu z tym z finału wystąpił tylko Duszyński. Poza nim zaprezentowali się wówczas także Dariusz Kowaluk, Iga Baumgart-Witan i Małgorzata Hołub-Kowalik, którzy wówczas także ustanowili rekord Europy (3.10,44), poprawiony dzień później przez kolegów i koleżanki z reprezentacji.


"Wczorajszy bieg jeszcze bardziej nas napędził. Chcieliśmy też pobiec jak najszybciej, żebyśmy mogli dzisiaj, a w zasadzie już chyba jutro świętować, bo nie wiem, kiedy stąd wyjdziemy i dziewczyny chyba będą już spały jak dojedziemy do wioski olimpijskiej" - zaznaczyła Święty-Ersetic.


Przyznała, że Baumgart-Witan i Hołub-Kowalik może być przykro, że nie wystąpiły w sobotnim finale.


"Ale tak naprawdę było to wiadome od początku, że innym składem biegamy eliminacje, a innym finały. Zależało to też od mojego zdrowia - czy dam radę Na rozgrzewce stwierdziłam, że dam. Na pewno jest to nasz wspólny, ogromny sukces. Chciałabym, żebyśmy wszyscy jutro weszli na podium. Czy tak się stanie - nie wiem. Nie wiem, jakie są tutaj przepisy, ale na pewno nie jest to sukces naszej czwórki tylko całego zespołu" - podkreśliła.


Zapytana o starty w dwóch pozostałych konkurencjach, do których była rozważana w kontekście igrzysk w stolicy Japonii, niespełna 29-letnia zawodniczka przyznała, że może zajść zmiana.


"Być może będzie tak, że wycofam się z rywalizacji indywidualnej na rzecz sztafety. Tak naprawdę teraz jestem w euforii. Muszę trochę ochłonąć i zobaczymy, w jakim stanie tak naprawdę będzie ta noga. Na razie - tak jak mówię - ciężko mi jest coś powiedzieć i nie chcę składać żadnych deklaracji" - zastrzegła.


Podziękowała m.in. koleżankom z obu sztafet, rodzinie, trenerom i sztabowi medycznemu, który pomógł jej w walce z kontuzją.


"Wszystkim dziękuję i obiecuję, że to nie jest jeszcze ostatnie słowo na tej imprezie" - zadeklarowała.


Z Tokio Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ co/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 09:10 Francja/ Media: wybory prezydenckie były "o jedną walką za dużo" dla Bidena Francuski dziennik 'Le Monde' ocenia, że tegoroczne wybory prezydenckie w USA stały się 'o jedną walką za dużo' dla Joe Bidena. W ostatnich miesiącach 'wszystko… » więcej 2024-07-22, godz. 09:10 Paryż - szef POLADA: Polska na mapie dopingu bliżej Europy Zachodniej niż Wschodu 'Polska nie jest zieloną wyspą, jeżeli chodzi o doping, ale bliżej nam do Europy Zachodniej, a na pewno nie idziemy w stronę wschodu' - powiedział PAP szef… » więcej 2024-07-22, godz. 09:10 Lubuskie/ Bracia na motocyklu uderzyli w samochód, obaj nie żyją Policja i prokuratura ustalają okoliczności śmiertelnego wypadku w Jemiołowie (woj. lubuskie). Dwaj mężczyźni, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany… » więcej 2024-07-22, godz. 08:50 POWERCHINA wspiera międzynarodowy rozwój sportu poprzez budowę światowej klasy obiektów sportowych (MediaRoom) PEKIN, 19 lipca 2024 r. /PRNewswire/ -- Spółka Power Construction Corporation of China („POWERCHINA” lub „spółka”) nieprzerwanie przyczynia się… » więcej 2024-07-22, godz. 08:50 Ukraina/ Generał Syrski: musimy wykorzystać swoją przewagę w dronach bojowych Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski oświadczył w poniedziałek, że dla powstrzymania ofensywy wojsk rosyjskich, siły ukraińskie… » więcej 2024-07-22, godz. 08:50 Kowal (KO) o rezygnacji Bidena: demokraci nadadzą politycznej grze nowej dynamiki W USA rozpoczyna się twarda, wyborcza polityka, bo z całą pewnością demokraci będą teraz nadawali politycznej grze zupełnie nowej dynamiki - powiedział… » więcej 2024-07-22, godz. 08:40 Mastalerek o decyzji Bidena: trudno tu mówić o zaskoczeniu Trudno tu mówić o zaskoczeniu - powiedział Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, pytany o decyzję prezydenta USA Joe Bidena ws. rezygnacji… » więcej 2024-07-22, godz. 08:30 Colin Firth na zdjęciach z czwartej części „Bridget Jones” Nie udało się zachować w tajemnicy udziału Colina Firtha w czwartej części popularnej serii komedii romantycznych, których główną bohaterką jest Bridget… » więcej 2024-07-22, godz. 08:30 Tour de France - wyczerpany Vingegaard opuszcza igrzyska i Vueltę Duński kolarz Jonas Vingegaard, który zajął drugie miejsce w zakończonym w niedzielę w Nicei wyścigu Tour de France, zapowiedział, że nie weźmie udziału… » więcej 2024-07-22, godz. 08:20 Ryan Reynolds i Hugh Jackman zdradzili, jak wygląda wizyta u... Madonny Już w piątek 26 lipca do kin trafi oczekiwany przez fanów, komiksowy „Deadpool & Wolverine”. Jedyny film studia Marvela, który w 2024 roku pojawi się… » więcej
24252627282930
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »