Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-30, 17:30 Autor: PAP

Tokio/lekkoatletyka - Hołub-Kowalik: będzie gruby medal i to nie brązowy

Polska sztafeta mieszana 4x400 m, która w biegu eliminacyjnym igrzysk w Tokio ustanowiła rekord Europy, czuje się bardzo pewnie przed sobotnim finałem. "Ten rekord przetrwa tylko 24 godziny. Będzie gruby medal i to nie brązowy" - zapewniła Małgorzata Hołub-Kowalik.

Biało-czerwoni startowali w składzie: Dariusz Kowaluk, Iga Baumgart-Witan, Hołub-Kowalik i Kajetan Duszyński. Uzyskali czas 3.10,44, który jest rekordem Europy.


"Ten rekord Europy będzie obowiązywał 24 godziny, ale chociaż można się trochę pocieszyć" - rzuciła na wstępie w rozmowie z dziennikarzami Hołub-Kowalik.


Humory jej oraz pozostałym członkom sztafety dopisywały. 28-letnia lekkoatletka przyznała, że podczas eliminacji panował duży chaos przy zmianach.


"Zazwyczaj sędziowie pomagają, a tym razem było trochę inaczej. Ale ja - stara wyga - sobie poradzę. Wiedziałam, gdzie stanąć, ale wiele dziewczyn było zdezorientowanych" - zapewniła.


A Baumgart-Witan dodała, że gdy biegnący na pierwszej zmianie zawodnicy byli już na ostatniej prostej, to sędziowie nie chcieli wpuścić na bieżnię przejmujących od nich pałeczkę koleżanek z kadry.


Jako pierwszy w polskiej ekipie ruszył Kowaluk, który przyznał, że zadanie miał proste.


"Jak najmocniej iść i utrzymać to na ostatniej prostej. Udało się w stu procentach. Treningi od trzech tygodni na obozie pokazywały, że jestem w życiowej formie, co dziś też zaprezentowałem" - stwierdził.


Jak dodał, wieczorowa pora sprzyjała szybkiemu bieganiu. "Bo wtedy tak się nie odczuwa tej duchoty, wiatr też się uspokoił" - analizował.


Zmieniła go Baumgart-Witan, która w efektownym stylu wyprowadziła biało-czerwonych na prowadzenie.


"Fajnie jest mijać innych. Zwłaszcza dziewczyny, które wiedziałam, jakie miały czasy indywidualne, ale też wiedziałam, że po mistrzostwach Polski bardzo ciężko pracowałam oraz walczyłam każdego dnia i wyglądałam coraz lepiej. Wiedziałam, że jestem w bardzo wysokiej dyspozycji, bo biegałam bardzo szybko, ale z Gosią rozmawiałyśmy, że musimy to same zobaczyć na zawodach i to jeszcze takiej rangi zawodach. Przypomniałam sobie, że umiem biegać, że zrobiłam to tak jak w swoich najlepszych czasach" - podsumowała zmagająca się wcześniej z kłopotami zdrowotnymi zawodniczka.


Jak zapewniła, na bieżni nie myśli o wcześniejszych problemach.


"Biegnie się tym, co ma się w sercu, mięśniach, głowie i przy okazji to sztafeta. Walczymy dla samych siebie, ale jak coś popsuje, to to idzie na niekorzyść reszty, więc byłoby mi głupio po prostu" - dodała ze śmiechem.


Hołub-Kowalik przyznała, że zadaniem, które wyznaczył jej trener, było wypracowanie możliwe dużej przewagi, by ułatwić zadanie biegnącemu ostatnie okrążenie Duszyńskiemu.


"Zrobiłam, co mogłam. Zadanie z jednej strony miałam bardzo łatwe, bo nie miałam nikogo obok, więc musiałam biec swoje. Ale z drugiej, nie miałam też żadnego odnośnika, musiałam walczyć cały czas sama ze sobą. Wiedziałam, że jesteśmy świetnie przygotowani, trenowaliśmy wszyscy razem, więc wiemy, w jakiej jesteśmy dyspozycji" - zaznaczyła.


Wspomniała z uśmiechem moment, w którym zobaczyła, że w pierwszym biegu eliminacyjnym padło wiele rekordów krajów.


"Pomyślałam: +na bogato+. Ale my dołożyliśmy rekord Europy, więc biegniemy... jeszcze bardziej na bogato. Ale ten rekord Europy przetrwa tylko 24 godziny. Oczywiście zostanie poprawiony przez nas" - skwitowała.


Duszyński ruszył bardzo mocno i potem przyznał, że starał się sobie wyobrażać ducha rywala, który biegnie za nim.


"Żeby utrzymać rytm" - wyjaśnił.


Na koniec Hołub-Kowalik jeszcze raz zapewniła, że sobotni finał będzie udany dla polskiej sztafety.


"Będzie gruby medal i to nie brązowy" - podkreśliła


Z Tokio Agnieszka Niedziałek.(PAP)


an/ krys/


Kraj i świat

2024-05-07, godz. 19:40 Hiszpania/ Ścigany b. premier Katalonii Puigdemont chce przed niedzielą wrócić do kraju Ścigany przez hiszpańską policję były premier Katalonii Carles Puigdemont zamierza wrócić do kraju w związku z organizowanymi w niedzielę wyborami regionalnymi… » więcej 2024-05-07, godz. 19:30 Izrael/ Minister obrony: wykorzenimy Hamas lub osiągniemy porozumienie w sprawie zakładników Operacja w Rafah będzie kontynuowana do czasu zniszczenia Hamasu lub osiągnięcia porozumienia w sprawie zakładników - powiedział we wtorek minister obrony… » więcej 2024-05-07, godz. 19:30 Świętokrzyskie/ Tomasz Pleban (PiS) nowym starostą kieleckim Tomasz Pleban z Prawa i Sprawiedliwości został nowym starostą powiatu kieleckiego. Przewodniczącym rady powiatu wybrano Jacka Kuzię (PiS). » więcej 2024-05-07, godz. 19:30 El. MŚ piłkarzy ręcznych - ze Słowacją o osiemnasty start w finałach Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych przygotowuje się do dwumeczu play off ze Słowacją, który zadecyduje o awansie na mistrzostwa świata 2025. Pierwsze… » więcej 2024-05-07, godz. 19:30 USA/ Rosyjski więzień polityczny wśród laureatów Nagrody Pulitzera Komitet Nagrody Pulitzera 2024 ogłosił w Nowym Jorku w poniedziałek zwycięzców prestiżowego trofeum. Znalazł się wśród nich więziony rosyjski polityk… » więcej 2024-05-07, godz. 19:30 Niemcy/ "Sueddeutsche Zeitung": konfrontacja z Putinem rozstrzygnie się w Ukrainie Kanclerz Olaf Scholz złożył wizytę w Litwie, udzielając Bałtom przy tej okazji demonstracyjnego wsparcia przeciwko Rosji. To słuszny gest, ale rozstrzygające… » więcej 2024-05-07, godz. 19:30 Brazylia/ Parady karnawałowe w Rio de Janeiro od 2025 r. będą trwały trzy dni Oficjalne parady karnawałowe w Rio de Janeiro będą od 2025 r. trwały przez trzy dni, a nie jak poprzednio dwa - podali organizatorzy popularnej wśród Brazylijczyków… » więcej 2024-05-07, godz. 19:20 Bielan: Gowin po spotkaniu z Kosiniakiem-Kamyszem stał się przeciwnikiem organizowania wyborów w maju 2020 r. (kró… B. wicepremier w rządzie PiS Jarosław Gowin po spotkaniu z będącym wówczas w opozycji Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem radykalnie zmienił zdanie ws. wyborów… » więcej 2024-05-07, godz. 19:20 EKG 2024: wstępując do UE Polska wykorzystała szansę (MediaRoom) Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej to była precyzyjna sztafeta przekazywania obowiązków i dalekosiężnych planów - wskazywał były premier Jerzy Buzek… » więcej 2024-05-07, godz. 19:20 Piłkarska LM - trener Realu: to może być dla nas kolejna magiczna noc Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti przyznał przed środowym rewanżem z Bayernem Monachium w półfinale Ligi Mistrzów, że to może być dla jego zespołu… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »