Rodzinę Barnusiów udało się sprowadzić do Polski dzięki Fundacji Studio Wschód i samorządowi gminy Wińsko. 12-osobowa rodzina zamieszkała w wyremontowanym domu jednorodzinny w miejscowości Głębowice.

Wójt gminy Wińsko Jolanta Krysowata podkreśliła, że sprawa rodziny Barnusiów to jednorazowa akcja, a Polsce – jak mówiła – potrzebny jest program sprowadzania Polaków z europejskiej części byłego Związku Radzieckiego. "Nam się udało, nawet nie zdążyłam nikogo poprosić, jak sami znaleźli się sponsorzy" - mówiła wójt.

Europosłanka Beata Kempa (Solidarna Polska) wyraziła nadzieję, że Głębowice staną się nowym domem dla 12-osobowej rodziny repatriantów. "Domem, który będzie dla was bezpiecznym azylem i będziecie tu mogli realizować swoje marzenia i plany" - mówiła.

Kempa dodała, że "Polska pamięta o swoich rodakach, którzy w efekcie geopolitycznych przemian znaleźli się nie ze swoje winy poza granicami ojczyzny". "To wielka radość, że możemy dziś powitać 12-osobową rodzinę państwa Barnusiów z Mościsk – miasta, które po 17 września 1939 r. znalazło się w granicach Związku Sowieckiego. Takie były losy tysięcy Polaków w innych miastach i wsiach na Kresach przedwojennej Polski" - mówiła Kempa.(PAP)

Autor: Piotr Doczekalski

pdo/ mhr/