"Noc była spokojna. Od północy mieliśmy tylko dwa zdarzenia, które mogą być związane z pogodą. Usuwaliśmy drzewo przewrócone na drogę w Kętrzynie i pompowaliśmy wodę zebraną w tunelu pod torami w Bartoszycach" - przekazał PAP mł. kpt. Piotr Janiuk z warmińsko-mazurskiej straży pożarnej.

Od czwartkowego popołudnia do północy straż pożarna w całym regionie miała 23 interwencje przy usuwaniu z dróg powalonych drzew. Nie było żadnych osób poszkodowanych.

W wydanym w piątek rano komunikacie meteorologicznym dla woj. warmińsko-mazurskiego IMGW przekazało, że zagrożenie bardzo silnymi i groźnymi burzami minęło, ale burze pojawiają się lokalnie na wschód od Olsztyna, tworząc cienką linię.

"Nie są one jednak groźne. Według wskazań pomiarowych opad nie powinien przekraczać w nich 5-10 mm maksymalnie, a porywy wiatru nie powinny osiągać więcej niż 50-60 km/h. Burze są krótkotrwałe, jednak mogą się pojawiać nowe, także w innych miejscach. Możliwy drobny grad" - podano.

Komunikat dotyczy powiatów: bartoszyckiego, ełckiego, giżyckiego, gołdapskiego, kętrzyńskiego, lidzbarskiego, mrągowskiego, nidzickiego, oleckiego, olsztyńskiego, piskiego, szczycieńskiego, węgorzewskiego i Olsztyna. (PAP)

autor: Marcin Boguszewski

mbo/ lena/