Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-23, 06:30 Autor: PAP

Witold Kieżun – żołnierz AK, powstaniec warszawski, wybitny ekonomista; niespełniony pianista

To był człowiek renesansu, którego życiorysem można by obdzielić co najmniej kilka osób – tak o prof. Witoldzie Kieżunie mówi PAP dr Paweł Ukielski, zastępca dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego.

Witold Kieżun urodził się 6 lutego 1922 r. w Wilnie. W 1931 r. przeniósł się z rodzicami do Warszawy, gdzie w 1939 r. zdał maturę w Gimnazjum i Liceum Humanistycznym im. Księcia Józefa Poniatowskiego. „Pochodzę ze środowiska szlachty litewsko-ruskiej, która na początku XVI wieku spolonizowała się. To jest to, co opisuje Sienkiewicz w +Potopie+. Kmicic też z tego typu rodziny pochodził. Z tym że polonizacja była wielowiekowa, niesłychanie głęboka, patriotyzm był bardzo daleko posunięty” – powiedział w wywiadzie z 2005 r. dla Archiwum Historii Mówionej prowadzonego przez Muzeum Powstania Warszawskiego.


Od początku II wojny światowej Kieżun brał czynny udział w działalności konspiracyjnej, był żołnierzem Armii Krajowej. Podczas Powstania Warszawskiego walczył w oddziale do zadań specjalnych „Harnaś” w batalionie „Gustaw”. Uczestniczył m.in. w akcji zdobycia Poczty Głównej przy placu Napoleona (dziś Powstańców Warszawy), komendy policji na Krakowskim Przedmieściu 1 i parafialnego domu kościoła Świętego Krzyża. Samodzielnie wziął do niewoli 14 jeńców niemieckich, przy czym pozyskał 14 karabinów oraz 2000 sztuk amunicji.


„Uważam, że Powstanie było tragedią grecką, było nie do uniknięcia, ale oczywiście to była potworna tragedia. Moim zdaniem trzeba rozwijać kult Powstania. To był jednak najwspanialszy okres w naszym życiu. Okres, w którym olbrzymia masa ludzi zjednoczyła się w jednej postawie reprezentującej interes ponadosobowy – to jest coś niezwykłego. Był okres, w którym masa, milion ludzi, myślało kategoriami nie swojego interesu, myślało kategoriami zdobycia wartości wyższego rzędu” – tłumaczył prof. Kieżun w rozmowie z Archiwum Historii Mówionej.


Zryw z 1944 r. – jak również stwierdził – „udowodnił, że społeczeństwo, które jest podzielone, skłócone, bardzo zróżnicowane, może się złączyć wtenczas, gdy chodzi o ideały wyższego stopnia w strukturze wartości – wolność, o którą walczyliśmy, zniszczenie okupanta, zlikwidowanie totalitaryzmu niemieckiego. A potem totalitaryzmu również radzieckiego. To jest wielka wartość i to musi w naszej świadomości zostać. Następne pokolenie musi być w taki sposób wychowywane, żeby miało świadomość rangi tego zrywu”.


W sierpniu 1944 r. został odznaczony Krzyżem Walecznych, a we wrześniu bezpośrednio podczas walk przez dowódcę AK gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego – Krzyżem Virtuti Militari.


Do dziś walki powstańcze upamiętnia jedna z najbardziej znanych fotografii Witolda Kieżuna, kiedy pozuje do niej ze zdobytym chwilę wcześniej cekaemem, radosny, uśmiechnięty. „Czułem się symbolem powstańca zwycięzcy” – wspominał.


„Prof. Kieżun jest wręcz dosłownie ikoniczną postacią powstania – jest przecież bohaterem jednego z najbardziej znanych i euforycznych ujęć z powstańczych kronik. Widzimy go, kiedy z szerokim uśmiechem idzie po zdobyciu komendy głównej policji. Muszę powiedzieć, że pan profesor taki właściwie był. Ten uśmiech cały czas gościł na jego twarzy” – opowiada PAP Paweł Ukielski.


Po klęsce Powstania Kieżun uciekł z niemieckiego transportu wiozącego żołnierzy-powstańców do obozów jenieckich. W marcu 1945 r. został aresztowany przez NKWD i był przesłuchiwany w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie. Po kilkutygodniowym ciężkim śledztwie 23 maja 1945 r. został wywieziony w głąb Związku Sowieckiego, przez Syberię trafił do gułagu Krasnowodsk na pustyni Kara Kum nad granicą Iranu (Turkmenia). Ciężko chory na tropikalną beri-beri, z częściowym paraliżem nóg przewieziony został do szpitala w Kaganie (Uzbekistan), a następnie przetransportowany do Brześcia nad Bugiem. Wydany polskim władzom bezpieczeństwa został osadzony w obozie pracy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Złotowie. W lipcu 1946 r. został zwolniony.


Kieżun chodził na lekcje fortepianu do pianisty i pedagoga prof. Wacława Lewandowskiego. Chciał nawet wziąć udział w Konkursie Chopinowskim, a w latach okupacji grał na fortepianie w jednej z cukierni na Żoliborzu. Niestety rana odniesiona w trakcie powstania przekreśliła jego marzenia. „To była tragedia. Dostałem postrzał w dłoń, lewy palec jest martwy. Teraz gram dla siebie” – mówił w audycji Polskiego Radia z 2019 r.


Jeszcze w czasie okupacji, w roku 1942, Witold Kieżun ukończył studia w Szkole Budowy Maszyn i Elektrotechniki (dawniejszej Wawelberga i Rotwanda), uzyskując dyplom technika-inżyniera budowy maszyn. Następnie, od 1942 r., studiował na Wydziale Prawa tajnego Uniwersytecie Warszawskiego, które mógł kontynuować i ukończyć dopiero kilka lat po wojnie – w roku 1949, na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.


Po uzyskaniu stopnia magistra prawa przeniósł się do Warszawy i przyjął posadę w Narodowym Banku Polskim, a następnie asystenta w Szkole Głównej Planowania i Statystyki (dziś Szkoła Główna Handlowa). Niemal jednocześnie rozpoczął seminarium doktoranckie w Zakładzie Prakseologii Polskiej Akademii Nauk, które z powodzeniem ukończył w 1964 r. ze stopniem doktora nauk ekonomicznych. Pięć lat później obronił pracę habilitacyjną w tym obszarze naukowym. Profesurę uzyskał w 1975 r.


W roku 1980 wyjechał z kraju na kontrakt w School of Business and Administration Temple University w Filadelfii. Został kierownikiem jednego z największych programów Organizacji Narodów Zjednoczonych, dotyczących modernizacji krajów Afryki Centralnej, ekspertem rządu w Burkina Faso, profesorem EHC Université de Montreal i Université du Québec a Montreal oraz Kierownikiem Rady Programowej Polish Institute of Arts and Sciences McGill University w Montrealu.


W 1981 r., nawiązując do wydarzeń w kraju, wizytował 14 uniwersytetów w USA i Kanadzie z publicznym odczytem „Spirit of Solidarity”.


Prof. Kieżun jest autorem kilkudziesięciu książek i skryptów naukowych, a także kilkuset artykułów, referatów i rozdziałów w zbiorowych monografiach oraz dwóch pozycji literackich i szeregu utworów muzyki fortepianowej. Był również honorowym członkiem Polskiej Akademii Nauk.


„To człowiek, który w swoim życiu zrobił bardzo wiele. Miał w sobie niezwykłą witalność i chęć do robienia kolejnych rzeczy. To pozwoliło mu nie tylko walczyć z sukcesami w Powstaniu, a potem przetrwać sowiecki obóz, ale także później osiągać sukcesy naukowe, być znakomitym wykładowcą z niezwykłą swadą w opowiadaniu i pisaniu. Prof. Kieżun był niespokojnym duchem zawsze dążącym do celu i czasem siłą woli ten cel osiągającym, chociaż mógłby się on wydawać nieosiągalny” – wspomina dr Ukielski.


Prof. Kieżun bardzo aktywnie uczestniczył w wydarzeniach związanych z upamiętnieniem zrywu z sierpnia 1944 r. Był m.in. bardzo związany z Muzeum Powstania Warszawskiego. Jego świadectwo znalazło się również na muzealnej ekspozycji – nagrane wspomnienia można usłyszeć w telefonach umieszczonych na parterze, na samym początku ekspozycji.


Witold Kieżun jest także jednym z bohaterów filmu „Powstanie Warszawskie” składającego się z koloryzowanych kronik powstańczych. Dzień premiery obrazu wspomina w rozmowie z PAP dr Paweł Ukielski. „Pamiętam, jak telefonicznie zapraszałem go do udziału w premierze. Chciałem go poprosić – jako jednego z bohaterów filmu – aby krótko w trakcie premiery się wypowiedział. Koledzy się nawet ze mnie potem śmiali, ponieważ pan profesor tłumaczył mi przez dwadzieścia minut, że doskonale rozumie, co to znaczy +krótka wypowiedź+ i że na pewno w czasie się utrzyma. I tak faktycznie się stało – ten rygor wykładowcy wziął górę i ta jego wypowiedź była naprawdę zwięzła” – zaznacza zastępca dyrektora MPW.


Pytany o to, co chciałby przekazać młodemu pokoleniu Polaków, w wywiadzie dla Muzeum Powstania Warszawskiego (2008) mówił: „Żeby cieszyli się, że mają Polskę. Żeby ją kochali, tak jak ją kocham, niezależnie od wszystkich historii, jakie się dzieją – złe i dobre. Żeby czuli, że my walczyliśmy dla nich z myślą o przyszłości. Nie tylko o sobie”. (PAP)


https://dzieje.pl/


Anna Kruszyńska


akr/ nno/ skp /


Kraj i świat

2024-04-30, godz. 07:10 Wybory do PE/ W czwartek mija termin rejestracji list kandydatów Okręgowe komisje wyborcze będą przyjmowały zgłoszenia list kandydatów do Parlamentu Europejskiego jeszcze tylko do czwartku 2 maja do godz. 16. Lista kandydatów… » więcej 2024-04-30, godz. 07:10 Oskarżony o napaść seksualną Gerard Depardieu stanie przed sądem w październiku Pokłosiem poniedziałkowego zatrzymania francuskiego gwiazdora Gerarda Depardieu jest oświadczenie paryskiego prokuratora, który zdradził, że aktor będzie… » więcej 2024-04-30, godz. 07:10 W. Brytania/ Ruszają fizyczne kontrole towarów spożywczych importowanych z UE Od wtorku szereg importowanych z Unii Europejskiej do Wielkiej Brytanii towarów spożywczych pochodzenia zwierzęcego i roślinnego oraz kwiaty cięte będą… » więcej 2024-04-30, godz. 07:00 Wybory do PE/ Głosowanie poza miejscem zamieszkania i za granicą Wyborcy, którzy w dniu wyborów do PE będą przebywali poza miejscem zamieszkania, w tym za granicą, mają kilka możliwości, aby oddać głos. Najprostszym… » więcej 2024-04-30, godz. 07:00 20 lat Polski w UE/ Wrocławski magistrat: zrealizowaliśmy 600 projektów z 2,9 mld zł unijnego dofinansowania Od wstąpienia Polski do Unii Europejskiej we Wrocławiu przeprowadzono ponad 600 przedsięwzięć i inwestycji. Łączna kwota dofinansowań na ich realizację… » więcej 2024-04-30, godz. 07:00 20 lat Polski w UE/ W Polsce jako dużym kraju unijnym działają dwa Biura Parlamentu Europejskiego W Polsce, jako dużym kraju unijnym, działają dwa Biura Parlamentu Europejskiego - w Warszawie oraz regionalne we Wrocławiu. To jednostki, których głównym… » więcej 2024-04-30, godz. 07:00 20 lat w UE to dla Polski okres szybkiego wzrostu gospodarczego i doganiania Zachodu W ciągu 20 lat obecności w UE Polska dokonała skoku gospodarczego. Dowodzą tego statystyki, z których wynika, że choć Polskę wciąż dzieli dystans od… » więcej 2024-04-30, godz. 07:00 20 lat Polski w UE/ Na Podkarpaciu zrealizowano ponad 17,7 tys. unijnych projektów Od przystąpienia Polski do UE w województwie podkarpackim zrealizowano ponad 17,7 tys. projektów z unijnym dofinansowanie. Ich łączna wartość to ponad 85,4… » więcej 2024-04-30, godz. 07:00 20 lat Polski w UE/Marszałek wielkopolski: dwie dekady w UE to dobry czas dla regionu Dwie dekady w Unii Europejskiej to bardzo dobry czas dla Polski i dla Wielkopolski - powiedział PAP marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak. W… » więcej 2024-04-30, godz. 07:00 Ekstraklasa siatkarek - Antiga: myślałem, że w Polsce zostanę rok, a wyszło 17 lat Stephane Antiga w 2007 roku został siatkarzem Skry Bełchatów. Podpisał umowę na dwa lata, ale myślał, że ze względu na zdrowie po roku zakończy karierę… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »