Gliński przed meczem Polska-Hiszpania: bądźmy z naszą reprezentacją, a piłkarze niech walczą
Piłkarska reprezentacja Polski zagra w sobotę o godz. 21 w Sewilli z uznawaną za faworyta grupy E Hiszpanią. Polscy piłkarze w swoim pierwszym spotkaniu mistrzostw Europy przegrali ze Słowacją 1:2.
Polskim piłkarzom w Sewilli będzie kibicował wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu. "Oczekuję profesjonalizmu i charakteru" - powiedział dziennikarzom Gliński.
"Krótko mówiąc: nie odpuszczać, nie załamywać się, być upartym w dążeniu do celów. Szczególnie sportowiec musi się charakteryzować ambicją. Mam nadzieję, że polscy zawodnicy to wiedzą. Zdarzają się w życiu różne kryzysy, różne momenty złe, więc trzeba je przezwyciężać. Trzeba także umieć godzić się w sposób pozytywny z porażkami, wyciągać wnioski" - wskazał Gliński. Zaznaczył, że "każdy jest do pobicia".
"Uważam, że wszyscy powinniśmy być z naszą reprezentacją, a chłopaki po prostu powinni walczyć. Oni są dostatecznie przecież dojrzałymi zawodnikami i grają w bardzo dobrych klubach" - podkreślił minister Gliński.
Jeżeli biało-czerwoni przegrają w sobotę z Hiszpanią w Sewilli, stracą szansę na co najmniej trzecie miejsce, które przy dobrym bilansie punktowym i bramkowym może dać awans do 1/8 finału.
W takiej sytuacji Polacy - nawet w razie zwycięstwa w ostatniej kolejce 23 czerwca nad Szwedami - nie wyprzedziliby Słowaków, ponieważ mają od nich gorszy bilans bezpośrednich meczów.
Z Sewilli Katarzyna Krzykowska (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ pat/