Stan wyjątkowy obowiązuje obecnie w 10 prefekturach. Decyzja o nieprzedłużaniu go w dziewięciu z nich, w tym w Tokio, została zatwierdzona przez rządowy panel doradczy – przekazała publiczna stacja NHK.

Premier Yoshihide Suga podkreślił, że liczba infekcji spada w całym kraju. „Będziemy postępować naprzód ze szczepieniami i podejmiemy kroki, by zapobiegać szerzeniu się zakażeń” – dodał.

Restrykcje przedłużono do 11 lipca w prefekturze Okinawa, gdzie służba zdrowia wciąż jest przeciążona. W Tokio i kilku innych prefekturach do 11 lipca wciąż obowiązywać będą natomiast nieco łagodniejsze obostrzenia, określane przez media jako „quasi-stan wyjątkowy”.

„Musimy uważać na warianty koronawirusa i zapobiec nawrotowi” zakażeń – oświadczył minister odpowiedzialny za walkę z pandemią Yasutoshi Nishimura na posiedzeniu zespołu ekspertów.

„Quasi-stan wyjątkowy” - w odróżnieniu od obecnych restrykcji w Tokio - nie oznacza całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu w barach i restauracjach, choć lokale również są proszone o wcześniejsze kończenie pracy. Grzywny przewidziane za niepodporządkowanie się regułom są niższe niż w stanie wyjątkowym, a lokalne władze mogą stosować obostrzenia na określonych obszarach, a nie tylko w całych prefekturach.

Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio odbędą się w dniach 23 lipca-8 sierpnia.

Andrzej Borowiak (PAP)

anb/ akl/