Ostatnie spotkanie w drugiej lidze amerykańskiej „Nosorożce” zagrały w 2017 roku. Potem właściciele klubu David i Wendy Dworkin poszukiwali nowych inwestorów, a sytuacja finansowa nie pozwalała na start drużyny w rozgrywkach.

„Klub przeszedł w ostatnich latach trudne chwile, więc chcę pomóc w odwróceniu niekorzystnego trendu. Nie mogę się już doczekać zmian. Wiem, że to nie będzie łatwe, ale nigdy nie wybieram sobie łatwych celów” - napisał w mediach społecznościowych Vardy, który w sezonie 2019/20 był królem strzelców ligi angielskiej.

Właściciele klubu nie kryją, że z przyjściem 34-letniego Vardy’ego jako inwestora wiążą wielkie nadzieje.

„Jamie jest znany w całym piłkarskim świecie. Mamy nadzieję, że ta wiadomość (jego zaangażowanie finansowe - PAP) pozwoli uwierzyć wszystkim osobom związanym z naszą organizacją, że nachodzą dla nas dobre czasy” - napisano na oficjalnej stronie klubu.

Vardy poprowadził w tym sezonie Leicester do zdobycia Pucharu Angli, pierwszego w historii klubu oraz piątej pozycji w lidze angielskiej. (PAP)

olga/ cegl/