ME w klasie 470 - Skrzypulec i Ogar siódme po pierwszym dniu
W niedzielę rozegrano trzy wyścigi. W inauguracyjnym starcie Skrzypulec i Ogar były czwarte, w kolejnym siódme, ale w ostatnim dopłynęły na metę dopiero na 17. pozycji i w stawce 18 załóg z 17 państw przypada im siódma lokata.
W poprzednim czempionacie Starego Kontynentu w 2019 w San Remo (w zeszłym roku zawody zostały odwołane z powodu pandemii koronawirusa) Polki były czwarte, a w mistrzostwach świata, które rozegrane zostały w marcu na tym samym akwenie, szóste.
Pierwszego dnia regat świetnie radziły sobie brązowe medalistki igrzysk z Rio de Janeiro z 2016 roku oraz aktualne mistrzynie Europy Lecointre i Retornaz, które dwa razy były pierwsze oraz zajęły piąte miejsce.
Francuzki wyprzedzają wicemistrzynie Starego Kontynentu i triumfatorki czempionatu globu sprzed dwóch lat Brytyjki Hannah Mills i Eilidh McIntyre oraz aktualne mistrzynie świata Hiszpanki Silvię Depares i Patricię Reinę.
Wśród 29 męskich duetów z 21 krajów na czele znajduje się trzecia ekipa ostatnich mistrzostw świata Hiszpanie Jordi Xammar i Nicolas Rodriguez, a na trzeciej pozycji sklasyfikowani są aktualni mistrzowie świata i Europy Szwedzi Anton Dahlberg i Fredrik Bergstroem. Biało-czerwoni w tej konkurencji nie startują.
Polacy rywalizują natomiast w debiutujących w tej imprezie załogach mieszanych, ale nie odgrywają w gronie 34 teamów z 13 państw znaczącej roli. Agnieszka Łapińska (AZS Uniwersytet Warszawski) i Bartłomiej Szlija (UKŻ Lamelka Kartuzy) zajmują 29., Kacper Paszek (AZS AWFiS Gdańsk) i Oliwia Laskowska (ChKŻ Chojnice) 30., a Seweryn Wysokiński (CSW Opty Ustka) i Julia Oleksiuk (AZS AWF Warszawa) 33. miejsce. Liderami są Nitai Hasson i Saar Tamir z Izraela.
Regaty potrwają do piątku. W planie jest 10 startów oraz podwójnie punktowany wyścig medalowy ostatniego dnia z udziałem 10 najlepszych załóg. (PAP)
md/ cegl/