Radio Opole » Kraj i świat
2021-03-24, 06:50 Autor: PAP

100 lat temu urodził się ks. Franciszek Blachnicki

100 lat temu, 24 marca 1921 r., urodził się Franciszek Blachnicki – ksiądz katolicki, założyciel i duchowy ojciec Ruchu Światło-Życie. Był jednym z najbardziej inwigilowanych przez komunistów duchownych. Zmarł w Carlsbergu w 1987 r. – istnieje uzasadnione prawdopodobieństwo, że został zamordowany przez agentów wywiadu PRL.

Franciszek Blachnicki w działalność społeczną i patriotyczną zaangażował się już we wczesnej młodości. W 1931 r. wstąpił do drużyny harcerskiej im. Wincentego Janasa w Tarnowskich Górach, a tuż po maturze w 1938 r. rozpoczął służbę wojskową w Dywizyjnym Korpusie Podchorążych w Katowicach. Uczestniczył w walkach września 1939 r., aż do bitwy pod Tomaszowem Lubelskim, gdy jego oddział został rozbity.

Po powrocie spod Tomaszowa Lubelskiego do domu, już 13 października 1939 r., z grupą przyjaciół zawiązał grupę konspiracyjną, która nawiązała kontakt z Polską Organizacją Powstańczą. Wiosną 1940 r. formacja ta została jednak rozbita przez Niemców, a przyszły duchowny musiał uciekać przed gestapo.

Blachnicki próbował ratować się ucieczką, został jednak ujęty i aresztowany, a po kilku tygodniach przesłuchań wywieziono go do KL Auschwitz. Jesienią 1941 r. trafił do aresztu śledczego w Zabrzu, a następnie w Katowicach. 30 marca 1942 r. za działalność konspiracyjną został skazany na karę śmierci, którą po interwencjach rodziny zmieniono na dziesięć lat więzienia. Przebywając przez kilka miesięcy w celi śmierci, 17 czerwca przeżył nawrócenie. Jako skazaniec pracował w kilku niemieckich obozach koncentracyjnych, a z obozu w Legenfeld w kwietniu 1945 r. został uwolniony przez wojska USA.

Po powrocie do Polski wstąpił do Śląskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie – święcenia kapłańskie otrzymał w 1950 r. Przez pierwsze lata pracował w kilku parafiach diecezji katowickiej. W tym czasie diecezja przeżywała trudne chwile, co było związane z aresztowaniem, a następnie wygnaniem biskupów z terenu diecezji przez władze państwowe. Młody duchowny zaangażował się w prace tzw. tajnej Kurii (1952–1956), a także występował przeciw decyzjom ówczesnego – narzuconego przez władze komunistyczne – wikariusza kapitulnego, ks. Jana Piskorza.

W 1954 r. ks. Blachnicki po raz pierwszy zorganizował Oazę Dzieci Bożych, która była przeznaczona dla ministrantów. Z kolei w 1957 r. zainicjował ogólnopolski ruch „Krucjata Wstrzemięźliwości”, który miał być odpowiedzią na pogłębiający się problem alkoholizmu w społeczeństwie. Dla władz komunistycznych była to jednak działalność wywrotowa, ponieważ sprzedaż alkoholu była źródłem ogromnych zysków budżetu państwa. W marcu 1961 r. aresztowano ks. Blachnickiego i wytoczono mu proces. Duchowny został skazany na dziewięć miesięcy za „wydawanie nielegalnych druków i rozpowszechnianie fałszywych wiadomości o prześladowaniach Kościoła”. Po kilku miesiącach spędzonych w areszcie został zwolniony. Do idei walki z alkoholizmem oraz innymi uzależnieniami kapłan powrócił w 1979 r. w ramach przygotowań do pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski.

W 1963 r. ksiądz powrócił do idei organizowania rekolekcji oazowych, z których najpierw narodził się Ruch Żywego Kościoła, a następnie – w 1976 r. – Ruch Światło-Życie. „Najbardziej spektakularnym momentem działalności ks. Blachnickiego było odejście od struktur parafialnych, tradycyjnego modelu duszpasterstwa i zawierzenie ludziom świeckim, którym zostały powierzone bardzo ważne funkcje w ruchu oazowym. Duchowny miał również głębokie przekonanie, że pewne prawa i wolności są niezbywalne, zatem państwo nie może ich ograniczać, a przepisy państwowe nie mogą hamować działalności ewangelizacyjnej” – mówi w rozmowie z PAP dr Andrzej Grajewski, redaktor „Gościa Niedzielnego”, który w marcu 2005 r. zainicjował wszczęcie śledztwa po tym, jak dowiedział się o okolicznościach śmierci ks. Blachnickiego.

Grajewski podkreśla, że projekt wychowania nowych, młodych chrześcijan był złamaniem w skali masowej bolszewickich dekretów z 1918 r. o rozdzieleniu państwa od Kościoła oraz Kościoła od szkoły, a stworzony przez ks. Blachnickiego ruch chrześcijańskiej formacji młodych katolików był pierwszym na tak wielką skalę w bloku państw komunistycznych.

„W momencie, kiedy rozwinął się ruch, ważne było także wsparcie, jakie otrzymał ze strony instytucjonalnego Kościoła. Jednak nie wszyscy biskupi byli zwolennikami jego metody pracy; widzimy dość duży sceptycyzm, także po stronie prymasa Wyszyńskiego. Natomiast tym, co zadecydowało o sukcesie i przetrwaniu ruchu oazowego, było wsparcie kard. Karola Wojtyły, który był tą metodą zauroczony” – wyjaśnia dla PAP dr Grajewski.

W październiku 1961 r. ks. Blachnicki rozpoczął studia teologiczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, a cztery lata później doktoryzował się. W latach 1964– 1972 pracował na tej uczelni jako asystent i adiunkt, a także współorganizował Instytut Teologii Pastoralnej. Zaangażowanie w przemiany soborowe w polskim Kościele, które przejawiało się m.in. w Ruchu Światło-Życie, wpłynęło na jego karierę naukową. Władze państwowe zemściły się bowiem na duchownym, blokując zatwierdzenie jego rozprawy habilitacyjnej. Kapłan na znak protestu zrezygnował z etatu na uczelni i całkowicie poświęcił się działalności oazowej.

Ks. Blachnicki był jednym z najbardziej inwigilowanych duchownych działających na terenie metropolii krakowskiej. W połowie lat sześćdziesiątych tamtejsza SB prowadziła dochodzenie w sprawie nielegalnej działalności gospodarczej duchownego – dotyczyło to wydawania i kolportowania publikacji, które nie przechodziły przez cenzurę. Kapłan był też wielokrotnie przesłuchiwany, sprawdzano jego korespondencję, a w lutym 1968 r. przeprowadzono rewizję w jego mieszkaniu w Krościenku.

Od września 1977 r. w Wydziale IV KW MP w Krakowie został powołany specjalny zespół do rozpracowania ruchu oazowego, a także prowadzenia działań dezinformacyjnych. Ważnym elementem prowokacji skierowanej przeciwko duchownemu było powołanie pod kuratelą SB biuletynu „Samoobrona Wiary”, adresowanego przede wszystkim do duchowieństwa i osób związanych z ruchem oazowym. Oficerowie SB, którzy redagowali biuletyn, często wykorzystywali w nim prawdziwe opinie pochodzące z niechętnych Blachnickiemu kręgów kościelnych.

Z upływem lat działalność SB nasilała się, a po wyborze kard. Wojtyły na papieża bezpieka sondowała, jaką opinię na temat ks. Blachnickiego mają nowy metropolita krakowski oraz inni biskupi ordynariusze. Inwigilację w kraju przerwał wyjazd ks. Blachnickiego do Rzymu 9 grudnia 1981 r.

Stan wojenny zastał ks. Blachnickiego w Rzymie. W przypadku powrotu do PRL trafiłby do więzienia, postanowił zatem pozostać na emigracji, aby pomagać polskim emigrantom oraz rozszerzyć inicjatywę oazową na inne kraje. W 1982 r. osiadł w Carlsbergu w RFN. Stworzył Chrześcijańską Służbę Wyzwolenia Narodu oraz Międzynarodowe Centrum Ewangelizacji Światło-Życie. Nawiązał także kontakty z przedstawicielami środowisk opozycyjnych krajów bloku wschodniego. Andrzej Grajewski w rozmowie z PAP przypomina również, że u schyłku życia ks. Blachnicki był przekonany, iż system komunistyczny się rozpadnie. „Spora część jego działań była ukierunkowana na tworzenie +chrześcijańskiej Międzynarodówki+ Polaków, Czechów, Słowaków, Ukraińców i Niemców, którzy wspólnie łatwiej wydostaną się z tego obozu komunistycznego, a w postkomunistycznej już Europie będą tworzyć nową jakość” – wskazuje.

Działalność Blachnickiego przyciągnęła zainteresowanie zarówno wywiadu PRL, Stasi, jak i Moskwy. Jednocześnie polskie władze wszczęły śledztwo z zamiarem postawienia duchownemu zarzutów działania na szkodę interesów PRL. W lutym 1983 r. rozesłano nawet za nim list gończy. W otoczeniu księdza działało także co najmniej dwoje agentów wywiadu PRL. Byli nimi Jolanta i Andrzej Gontarczykowie, którzy zostali przerzuceni przez wywiad PRL do RFN w 1982 r. Dwa lata później nawiązali współpracę z ośrodkiem w Carlsbergu i z samym ks. Blachnickim. Szybko zyskali jego zaufanie i stali się bliskimi współpracownikami. W rzeczywistości jednak mieli oni za zadanie inwigilację środowisk polskich w RFN.

Ks. Blachnicki zmarł nagle w Carlsbergu 27 lutego 1987 r. Jako przyczynę śmierci wskazano zator płucny. Duchowny miał też cierpieć na wiele innych chorób. Stan jego zdrowia i samopoczucie pogarszała coraz gorsza sytuacja finansowa stworzonego przez niego ośrodka.

Do sprawy śmierci kapłana powrócono w marcu 2005 r. Dr Andrzej Grajewski, wówczas jako członek Kolegium IPN, zainicjował wszczęcie śledztwa po tym, jak dowiedział się o okolicznościach śmierci duchownego. Według niego wskazywały one na to, że kapłan został zamordowany, a tuż przed śmiercią rozmawiał z małżeństwem Gontarczyków.

Pierwsze dochodzenie Pionu Śledczego IPN w tej sprawie umorzono w lipcu 2006 r. z uwagi na brak przesłanek dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa. Pod koniec kwietnia 2020 r. katowicki oddział IPN podjął decyzję o ponownym wszczęciu postępowania dotyczącego śmierci kapłana. W ocenie prokuratorów IPN zachodzi uzasadnione podejrzenie, że zabójstwa ks. Blachnickiego mogli dokonać funkcjonariusze MSW PRL.

Od 2000 r. grób ks. Blachnickiego znajduje się w kościele pw. Dobrego Pasterza w Krościenku nad Dunajcem. Duchowny został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Oświęcimskim. W 1995 r. rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny. W 2015 r. papież Franciszek wydał dekret o heroiczności jego cnót. Od tego czasu jest określany w Kościele jako „Czcigodny Sługa Boży”.

https://dzieje.pl/

Anna Kruszyńska (PAP)

akr/ skp /

Kraj i świat

2024-07-01, godz. 16:20 Morawiecki: dziś skończyła się Rzeczypospolita, w której tarcze osłaniały ludzi Dziś skończyła się Rzeczypospolita, w której tarcze osłaniały ludzi - powiedział w poniedziałek w Lubieniu Kujawskim (Kujawsko-Pomorskie) b. premier Mateusz… » więcej 2024-07-01, godz. 16:20 Pomorskie/ Koniec utrudnień po wypadku na A1 w kierunku Gdańska (aktl.2) Przed godz. 16 zakończyły się utrudnienia w ruchu po wypadku na autostradzie A1 w kierunku Gdańska. W zderzeniu dwóch aut na wysokości Borkowa (pow. tczewski… » więcej 2024-07-01, godz. 16:10 Francja/ Ekspert: scenariusze II tury wyborów będą jaśniejsze po decyzjach ws. kandydatur Ekspert francuskiej Fundacji Jeana Jauresa Dorian Dreuil powiedział PAP, że scenariusze drugiej tury wyborów parlamentarnych we Francji będą wyraźniejsze… » więcej 2024-07-01, godz. 16:10 Izrael/ Media: francuscy Żydzi porzuceni i zagubieni między skrajną prawicą i skrajną lewicą Francuscy Żydzi czują się porzuceni i zagubieni między skrajną lewicą i skrajną prawicą - napisał w poniedziałek izraelski dziennik 'Haarec', komentując… » więcej 2024-07-01, godz. 16:10 Posłanki Trzeciej Drogi: wyniki wyborów we Francji są przerażające Zdaniem rzeczniczki klubu PSL-TD Magdaleny Sroki wygrana Zjednoczenia Narodowego pokazuje, że poprzedni rząd Francji nie zapanował nad kwestiami dotyczącymi… » więcej 2024-07-01, godz. 16:00 Poznań/ Sąd umorzył postępowanie przeciwko b. komendantowi szpitala Marynarki Wojennej Wojskowy Sąd Okręgowy w Poznaniu umorzył w poniedziałek sprawę b. komendanta gdańskiego szpitala Marynarki Wojennej oskarżonego m.in. o nieumyślne spowodowanie… » więcej 2024-07-01, godz. 16:00 Media: Bruksela stara się, aby Węgry wyrządziły jak najmniej szkód podczas prezydencji w UE Bruksela robi wszystko, co w jej mocy, aby rząd Viktora Orbana wyrządził jak najmniej szkód politycznych w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, kiedy Węgry… » więcej 2024-07-01, godz. 16:00 Warmińsko-mazurskie/ Kary za wejście na pas drogi granicznej z Rosją W miniony weekend Straż Graniczna ukarała Hiszpanów, Niemców i Polaków za wejście na pas drogi granicznej z Rosją. W tym roku notowanych jest rekordowo… » więcej 2024-07-01, godz. 16:00 Bielsko-Biała/ Pomnik Marii Koterbskiej zostanie odsłonięty w jej setne urodziny W setną rocznicę urodzin Marii Koterbskiej, która przypada 13 lipca, przed Teatrem Polskim w Bielsku-Białej zostanie odsłonięty pomnik artystki - zakomunikował… » więcej 2024-07-01, godz. 16:00 NFZ: 183,6 mld zł na koszty świadczeń medycznych w projekcie planu finansowego na 2025 r. Narodowy Fundusz Zdrowia zaplanował 183,6 mld zł na koszty świadczeń medycznych w 2025 r. Wyższe mają być też przyszłoroczne wpływy do NFZ ze składki… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »