Jemen/ Eksperci medyczni ostrzegają przed nadejściem drugiej fali koronawirusa
Mimo ograniczonych możliwości przeprowadzania testów na obecność koronawirusa w Jemenie widać wyraźny wzrost liczby zakażeń w ciągu ostatnich 10 dni - podkreślono w raporcie dla rządu. W poniedziałek i we wtorek Najwyższy Komitet Sytuacji Nadzwyczajnych notował po 11 nowych zakażeń, co oznacza duży skok w porównaniu do sytuacji panującej od września do stycznia, gdy dzienny przyrost zakażeń wynosił nie więcej niż 2-3 przypadki.
Od początku epidemii w Jemenie zarejestrowano łącznie 2187 zakażeń koronawirusem, a z powodu Covid-19 zmarło 621 osób. Dane te zostały opublikowane przez uznawany przez wspólnotę międzynarodową rząd Jemenu mający swą siedzibę w portowym mieście Aden na południu kraje. Odnoszą się one wyłącznie do tej części kraju, którą kontroluje rząd.
Jeśli chodzi o północno-zachodni Jemen wraz ze stolicą kraju Saną, gdzie władzę sprawują bojownicy Huti z jemeńskiego ugrupowania polityczno-militarnego o tej samej nazwie, od maja nie ma żadnych informacji na temat sytuacji epidemiologicznej w tej części kraju.
W ocenie ekspertów ONZ, którzy od kilkunastu miesięcy mówią o katastrofie humanitarnej w Jemenie wyrażającej się klęską głodu, brakiem dostępu do wody, epidemiami cholery i dengi oraz stałym niedoborem lekarstw, dane na temat epidemii koronawirusa w Jemenie są zaniżone. Ostrzegają, że nadchodząca właśnie druga fala epidemii może mieć tragiczne skutki.
Dostarczenie pomocy medycznej i humanitarnej do Jemenu jest już bardzo utrudnione z powodu wojny, aby uniknąć najgorszego scenariusza "organizacje zajmujące się niesieniem pomocy, w tym - wyspecjalizowane agencje ONZ - od wielu miesięcy przygotowują się na nadejście drugiej fali w tym kraju" - pisze w środę Reuters.
Do końca marca do obu części Jemenu ma trafić pierwsza partia szczepionek - w sumie 2,3 mln dawek spośród wszystkich 14 mln, jakie dla tego kraju zarezerwowano w ramach inicjatywy COVAX, która ma zapewnić dostępność szczepionek w uboższych krajach świata. W realizacje tej inicjatywy zaangażowane są takie podmioty jak Światowa Organizacja Zdrowia (WGO), Stowarzyszenie na rzecz powszechnej immunizacji i szczepień (GAVI) oraz Komisja ds. innowacji w sferze przygotowań do epidemii (CEPI). Zaplanowane dla Jemenu w ramach COVAX ilości wystarczą do zaszczepienia 23 proc. populacji - podkreśla agencja Reutera.
Jemeński konflikt zbrojny, który przez wielu ekspertów jest postrzegany jako wojna zastępcza, prowadzona przez szyicki Iran i sunnicką Arabię Saudyjską w rywalizacji o dominującą pozycję w regionie, trwa od 2014 r. W ubiegłym roku w Jemenie zginęło 20 tys. osób. Od początku wojny śmierć poniosło ponad 200 tys. ludzi, a ponad 3,5 mln zostało zmuszonych do opuszczenia swych domostw.
Wskutek sześcioletniej wojny aż 80 proc. ok. 30-milionowej populacji Jemenu jest uzależniona od pomocy międzynarodowej. Według prognoz ONZ na 2021 rok "16 milionów ludzi będzie cierpiało głód". (PAP)
mars/ tebe/
arch.