USA/ Nowe sankcje na izraelskich osadników i ekstremistów działających na Zachodnim Brzegu
Sankcje ogłoszone w czwartek przez Departament Stanu USA i ministerstwo finansów obejmują trzech izraelskich obywateli zamieszanych w blokowanie pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy oraz ekstremistyczną organizację Caw9 (Tsav9) i cztery nielegalne izraelskie placówki osadnicze - farmy: Manna, Mejtarima, Hamahocha i Nerija. Stany Zjednoczone umieściły także na czarnej liście Lehawę, grupę zrzeszającą izraelskich osadników, którą określiły jako „największą brutalną organizację ekstremistyczną w Izraelu” liczącą ponad 10 000 członków - pisze brytyjski "Guardian".
„Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone przemocą ze strony ekstremistów i niestabilnością na Zachodnim Brzegu, co podważa bezpieczeństwo Izraela” – oznajmił w oświadczeniu rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller. „Zdecydowanie zachęcamy rząd Izraela do podjęcia natychmiastowych kroków w celu pociągnięcia tych osób i podmiotów do odpowiedzialności" - dodał. Sankcje zamrażają amerykańskie aktywa osób objętych sankcjami i zakazują Amerykanom prowadzenie z nimi interesów.
Lehawa skrytykowała decyzję prezydenta Joe Bidena, oświadczając, że środki podjęte przez administrację USA "nie odstraszą" organizacji, która "będzie nadal nieustraszenie działać (...) ku wielkiemu przerażeniu Bidena i innych wrogów Izraela".
UE umieściła już Lehawę na czarnej liście dotyczącej zamrożenia aktywów i zakazu wydawania wiz ze względu na ataki na Palestyńczyków, które miały miejsce na początku tego roku.
Sankcje nałożone przez administrację amerykańską zbiegają się z oświadczeniem prezydenta Bidena wygłoszonym na czwartkowej konferencji prasowej w związku ze szczytem NATO w Waszyngtonie. Polityk przyznał, że w trakcie wojny w Gazie nie udało mu się skutecznie wywrzeć nacisku na Izrael w różnych kwestiach, podkreślając jednocześnie, że w zasięgu wzroku pozostaje zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem.
Na początku lipca izraelska organizacja pozarządowa Peace Now poinformowała, że rząd Izraela zatwierdził 5 295 nowych mieszkań w nielegalnych osiedlach na okupowanym Zachodnim Brzegu i uznał trzy nowe placówki osadnicze.
Na Zachodnim Brzegu, który Izrael okupuje od 1967 r., już na początku zeszłego roku doszło do gwałtownego wzrostu przemocy. Liczba aktów przemocy wzrosła jeszcze bardziej od momentu wybuchu konfliktu w Strefie Gazy w październiku. Według palestyńskich urzędników z ramienia Fatahu zarządzającego Autonomią Palestyńską od tego czasu co najmniej 553 Palestyńczyków zostało zabitych przez siły izraelskie i osadników na Zachodnim Brzegu, a 9 510 zostało zatrzymanych. Na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu żyje około 3 mln Palestyńczyków i 500 000 Izraelczyków, w tym część w nielegalnych w świetle prawa międzynarodowego koloniach osadniczych.
Ekspansja osiedli na okupowanym Zachodnim Brzegu często wymieniana jest jako główna przeszkoda na drodze do jakiegokolwiek trwałego porozumienia pokojowego z Palestyńczykami w ramach rozwiązania dwupaństwowego.(PAP)
wal/ kar/