Radio Opole » Kraj i świat
2021-02-23, 22:50 Autor: PAP

LE piłkarzy ręcznych - Abanca Ademar - Orlen Wisła 32:27 (opis)

Piłkarze ręczni Orlen Wisły przegrali w Hiszpanii z Abanca Ademar Leon 27:32 (9:16) w przedostatnim meczu 9. kolejki Ligi Europejskiej. Znakomita passa płockiej drużyny ośmiu zwycięstw z rzędu została przerwana.

Wicemistrzowie Polski bez względu na pozostałe wyniki już zapewnili sobie pierwsze miejsce w tabeli grupy A.

Abanca Ademar Leon - Orlen Wisła 32:27 (16:9).

Abanca Ademar Leon: Khalifa Ghedbane, Dino Slavic – Ruben Marchan 3, Jan Feuchtmann 2, Antonio Suarez 9, Tin Lucin 6, Pedro Martinez 1, Andrew Lawrence 1, Jaime Fernandez 1, Gonzalo Perez 4, Alex Lodo, Leandro Semedo 1, Mateusz Piechowski 1, Oleg Kisselew 2, Adrian Casqueiro 1, Antonio Martinez.

Orlen Wisła Płock: Adam Morawski, Mohamed Homayed - Michał Daszek 4, Alvaro Ruiz 1, Abel Sergio 5, Leon Susnja 1, Zoltan Szita 5, Krzysztof Komarzewski 1, Przemysław Krajewski 2, Mirsad Terzic, Jeremy Toto, Lovro Mihic 4, Predrag Vujin, Niko Mindegia 4.

Kary: Abanca Ademar – 8, Orlen Wisła – 8 minut. Sędziowie: Said Bounoara i Khaid Sali (Francja). Mecz bez udziału publiczności.

W sobotę Orlen Wisła pokonała Abanca Ademar Leon w Płocku 29:22, a trener hiszpańskiego zespołu Manolo Cadenas na pomeczowej konferencji podkreślał, że gospodarze byli drużyną zdecydowanie lepszą, a on sam oczekiwał dużo więcej od swoich podopiecznych.

Trener Xavi Sabate zapewnił, że mimo już wygranej grupy A, jego zespół w Hiszpanii tradycyjnie będzie walczył o to, by pokonać rywali. Jak się okazało, nie udało się zrealizować zadania.

Już początek spotkania należał do gospodarzy, którzy szybko wywalczyli sobie przewagę. W 4. min prowadzili 3:0, w 8. min 6:1, a po golu na 7:2 trener Sabate poprosił o przerwę w grze.

Jego zespół popełniał zbyt wiele błędów technicznych, po których rywale szybko wyprowadzali kontry, kończąc akcje golami. Mimo reakcji trenera, zawodnicy nadal zachowywali się jak zagubieni na parkiecie w Leon. W pierwszym kwadransie spotkania Orlen Wisła rzuciła tylko trzy bramki. Po reprymendzie trenera goście tylko na chwilę odzyskali panowanie na boisku, w 21. min zmniejszyli rozmiary porażki do trzech goli (9:6), ale rywale szybko znowu wyszli na wysokie, 6-bramkowe prowadzenie 12:6 w 23. min.

A potem było jeszcze gorzej, błąd na błędzie, straty piłek, niechlujne rzuty na bramkę i w efekcie gospodarzom udało się wywalczyć 7-bramkową przewagę po pierwszej części spotkania. Zawodzili niemal wszyscy zawodnicy, najmniej pretensji można było mieć do bramkarza Adama Morawskiego, który nie za bardzo mógł liczyć na pomoc obrońców. Dawno już płocczanie nie schodzili na przerwę do szatni z rzuconymi tylko dziewięcioma bramkami.

Drugą połowę znakomicie rozpoczął Zoltan Szita, który rzucił trzy kolejne gole i w 33. min na tablicy był wynik 16:12. Wydawało się, że różnica będzie się zmniejszać, bo płocczanie zaczęli coraz pewniej czuć się na parkiecie, ale wystarczyła chwila nieuwagi, by w 44. min gospodarze znowu wyszli na 6-bramkowe prowadzenie 23:17.

Ale goście nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Mozolnie odrabiali stratę i w 53. min po trzech golach z rzędu, doprowadzili do wyniku 24:274. Gospodarze stracili piłkę, a szansę na tylko dwa gole różnicy zmarnował Krzysztof Komarzewski. Po dwóch trafieniach Natana Suareza Abanca prowadziła 29:24.

W 56. min Niko Mindegia rzucił obok bramki, a swoją kolejną sytuację wykorzystał Suarez i przy wyniku 32:25 Orlen Wisła musiała się pogodzić, że tego meczu nie wygra. To pierwsza porażka płockiej ekipy w tym sezonie w Lidze Europejskiej.

W fazie grupowej przed piłkarzami Orlen Wisły jest już tylko mecz ostatniej, 10. kolejki. Spotkanie odbędzie się 2 marca, a płocczanie zmierzą się w Orlen Arenie z Czechowskimi Niedźwiedziami. (PAP)

Autor: Jolanta Marciniak

marc/ co/

Kraj i świat

2024-07-11, godz. 07:20 Tatry/ Kolejki turystów pod popularnymi szczytami Słoneczna pogoda przyciąga na tatrzańskie szlaki tłumy turystów. Pod popularnymi szczytami tworzą się kolejki oczekujących do wejścia. Tak jest np. pod… » więcej 2024-07-11, godz. 07:20 Sondaż dla "SE": KO - 35,06 proc.; PiS - 33,31 proc.; Konfederacja -13,30 proc.; Trzecia Droga PSL-Polska 2050 - 9,21… Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, KO - uzyskałoby 35,06 proc. poparcia; PiS - 33,31 proc.; Konfederacja -13,30 proc.; Trzecia… » więcej 2024-07-11, godz. 07:10 Sondaż dla RMF FM i "DGP": Kto winny aferze w Funduszu Sprawiedliwości? B. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, prezes PiS Jarosław Kaczyński i b. premier Mateusz Morawiecki - wśród polityków, których ankietowani obwiniają… » więcej 2024-07-11, godz. 07:10 81 lat temu doszło do kulminacji ludobójstwa na Polakach na Wołyniu 11 lipca 1943 r. ukraińscy nacjonaliści dokonali ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W sumie w latach 1943-45 na Wołyniu, Podolu… » więcej 2024-07-11, godz. 07:10 Krzysztof "Grabaż" Grabowski: Wypisałem się ze sztywnego punk-rockowego garniturku (wywiad) Lider Strachów na Lachy i Pidżamy Porno zagrał dwa koncerty podczas festiwalu 'Rock na bagnie' w Goniądzu. - Jestem wszędzie. Ale wypisałem się ze sztywnego… » więcej 2024-07-11, godz. 07:00 Miał zostać lekarzem, stał się legendą branży modowej. Giorgio Armani kończy 90 lat Jego projekty są synonimem luksusu i włoskiej elegancji w nowoczesnym wydaniu, która skutecznie opiera się przemijającym trendom. Sławę zdobył szyjąc… » więcej 2024-07-11, godz. 06:50 Paryż - Charlie, jedyny koń egipskiej federacji pięcioboju odejdzie na... emeryturę Charlie, jedyny koń treningowy w egipskiej federacji pięcioboju nowoczesnego odejdzie po igrzyskach w Paryżu na emeryturę, bo olimpijska rywalizacja w stolicy… » więcej 2024-07-11, godz. 06:50 Warmińsko-mazurskie/ Blisko 240 interwencji strażaków związanych z burzami Blisko 240 razy wyjeżdżali w nocy warmińsko-mazurscy strażacy, by usuwać skutki burz, które przeszły nad regionem. Strażacy przyznają, że interwencji… » więcej 2024-07-11, godz. 06:50 Kraków/ Wzrosły ceny akademików, ale zainteresowanie studentów nie słabnie Ceny akademików w Krakowie na rok 2024/2025 wzrosły od kilkudziesięciu do ponad 100 zł, ale wciąż są nawet o kilkaset procent niższe niż ceny najmu prywatnych… » więcej 2024-07-11, godz. 06:40 Policja: nagrzany samochód jest jak piekarnik; nie zostawiajmy w środku dzieci i zwierząt W związku z dużymi upałami, policja przypomina, że nie można nawet na krótko zostawiać w nagrzanym aucie dzieci i zwierząt. Już kilkuminutowy pobyt w… » więcej
34353637383940
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »