Radio Opole » Kraj i świat
2021-02-11, 19:30 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Stokowiec: wierzę, że wyprowadzę Lechię z kryzysu

Piotr Stokowiec jest przekonany, że po fatalnym początku rundy wiosennej Lechia zacznie lepiej grać. „Piłkarze są dobrze przygotowani i wierzę, że wyprowadzę ich z kryzysu” - przyznał trener gdańszczan przed sobotnim meczem ekstraklasy w Bełchatowie z Rakowem Częstochowa.

Początek rundy wiosennej jest dla zawodników Lechii wyjątkowo nieudany. W dwóch pierwszych spotkaniach ekstraklasy rozegranych na własnym stadionie biało-zieloni ulegli 0:2 Jagiellonii Białystok oraz zremisowali 1:1 z beniaminkiem Wartą Poznań. Odpadli także we wtorek, po porażce 1:3 w Sosnowcu z pierwszoligową Puszczą Niepołomice, w 1/8 finału Pucharu Polski.

„Nie ma usprawiedliwienia dla porażki z Puszczą. Mentalnie nie możemy się jednak odblokować i po stracie bramki nie umiemy sobie poradzić. To jest do zmiany, tu i teraz. Na pewno potrzeba nam więcej koncentracji i determinacji. Nie możemy popełniać błędów z tyłu, musimy w tej części boiska podejmować lepsze decyzje. Tak samo ważne jest wykończanie akcji. Tam też potrzebna jest koncentracja i odpowiedzialność. To są elementy, które są do poprawy na już” – ocenił podczas konferencji prasowej w Gdańsku Stokowiec.

Niespełna 49-letni szkoleniowiec zapewnia, że jego drużyna jest dobrze przygotowania do rundy rewanżowej.

„Potrzebny jest mocny fundament i myślę, że my ten fundament, w postaci dobrego przygotowania, posiadamy. Do całości trzeba jednak podejść szerzej. Z Lechii, która osiągnęła finał Pucharu Polski, odeszło 10 zawodników i liczyliśmy się z tym, że może to przynieść w efekcie sportowy spadek. I ten spadek sportowej jakości przyszedł teraz, ale musieliśmy odchudzić budżet i rozstać się z piłkarzami z wysokimi kontraktami, bo stabilizacja finansowa była i jest nam bardzo potrzebna” – wyjaśnił.

Stokowiec nie odżegnuje się od wyników biało-zielonych. Podkreśla, że jest odpowiedzialny za drużynę i za to, co się z nią obecnie dzieje.

„Wystawiałem pierś kiedy zdobywaliśmy Puchar Polski, byliśmy w czołówce ligi i wywalczyliśmy medal. Tak samo zachowuję się teraz, kiedy trzeba na siebie wziąć odpowiedzialność. Nie uciekam od niej. Rozumiem kibiców i ich rozgoryczenie, ponieważ sam jestem przejęty tą sytuacją. Dużo o tym myślę, ale kiedy wstaję rano, to spokojnie patrzę w lustro. Nie jestem gorszym trenerem niż wtedy, kiedy zaczynałem pracę w Lechii i kiedy sięgaliśmy po triumfy. Poświęcam tej pracy bardzo dużo czasu i energii. Myślę nawet, że teraz jestem trenerem bardziej doświadczonym o ten kryzys, który obecnie przechodzimy” – dodał.

Szkoleniowiec Lechii przekonuje, że kiedy ją przejmował, czyli na początku marca 2018 roku, zespół znajdował się w zdecydowanie trudniejszej sytuacji.

„Wtedy drużyna wyglądała gorzej fizycznie, ale udało się to ułożyć i wyprowadzić ją na prostą. Sztuką jest się podnieść i myślę, że mam już takie doświadczenie. Pojawiają się pytania o moją dymisję, a najłatwiej jest zwolnić trenera. Jestem tylko człowiekiem i mam swoje emocje, jestem też ambitny, chciałbym wygrywać i chciałbym z Lechią osiągnąć jak najwięcej. Znam ten zespół najlepiej i uważam, że potrafię wyciągnąć go z dołka. Na pewno znajdujemy się w kryzysie, ale jestem pewien, że z niego wyjdziemy. Wierzę, że wyprowadzę Lechię z tych turbulencji” – podsumował.

Okazja do potwierdzenia tej deklaracji nadarzy się już w sobotę o godz. 20 w Bełchatowie, gdzie lechiści zmierzą się z trzecim w tabeli Rakowem, który przegrał dwa ostatnie ligowe mecze, ale w Pucharze Polski wyeliminował w środę Górnika Zabrze wygrywając 4:2. Pod koniec sierpnia podopieczni trenera Stokowca ulegli u siebie ekipie z Częstochowy 1:3. (PAP)

Autor: Marcin Domański

md/ cegl/

Kraj i świat

2024-07-27, godz. 18:50 Paryż/jeździectwo - Powała 39. po ujeżdżeniu w WKKW Robert Powała na koniu Tosca del Castegno zajął 39. miejsce w ujeżdżeniu jeździeckiego WKKW na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Najlepsza była Brytyjka… » więcej 2024-07-27, godz. 18:40 Paryż/judo - kobiety 48 kg i mężczyźni 60 kg (wyniki) Wyniki finałów w judo: - kobiety 48 kg1. Natsumi Tsunoda (Japonia)2. Bavuudorjiin Baasankhuu (Mongolia) 3. Tara Babulfath (Szwecja), Shirine Boukli (Francja)… » więcej 2024-07-27, godz. 18:40 Paryż - prezydent Duda spotkał się z szefem MKOl i kibicował siatkarzom W trzecim dniu wizyty w Paryżu z okazji igrzysk prezydent Andrzej Duda spotkał się z przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Thomasem… » więcej 2024-07-27, godz. 18:30 Włochy/ "Avvenire": parodia "Ostatniej Wieczerzy" podczas otwarcia Igrzysk to obraza sztuki i religii Włoski dziennik katolicki “Avvenire” ocenił jako obrazę sztuki i religii scenę z piątkowej inauguracji Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, którą… » więcej 2024-07-27, godz. 18:30 Paryż/siatkówka - Polska - Egipt 3:0 (wynik) Polscy siatkarze pokonali w Paryżu Egipt 3:0 (25:21, 25:19, 25:13) w swoim pierwszym spotkaniu grupy B turnieju olimpijskiego. W kolejnym meczu w środę drużyna… » więcej 2024-07-27, godz. 18:20 Ekstraklasa piłkarska - Radomiak - Jagiellonia 0:2 (do przerwy) Radomiak Radom - Jagiellonia Białystok 0:2 do przerwy Bramki: 0:1 Jarosław Kubicki (34), 0:2 Jarosław Kubicki (40). Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).(PAP)… » więcej 2024-07-27, godz. 18:20 Paryż/kolarstwo - jazda indywidualna na czas mężczyzn (wyniki) Wyniki jazdy indywidualnej na czas mężczyzn (32,4 km): 1. Remco Evenepoel (Belgia) 36.12 2. Filippo Ganna (Włochy) strata 14 s 3. Wout van Aert (Belgia)… » więcej 2024-07-27, godz. 18:10 Paryż/kolarstwo - Evenepoel najlepszy w jeździe na czas, Kwiatkowski na 23. miejscu Belg Remco Evenepoel zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu w kolarskiej jeździe indywidualnej na czas. Michał Kwiatkowski zajął 23. miejsce. » więcej 2024-07-27, godz. 18:10 Formuła 1 - Verstappen najszybszy, Leclerc ruszy z pole position w Spa Monakijczyk Charles Leclerc (Ferrari) z pierwszego miejsca rozpocznie niedzielny wyścig o Grand Prix Belgii w Spa, 14. rundę mistrzostw świata Formuły 1. Kwalifikacje… » więcej 2024-07-27, godz. 18:00 Turniej ATP w Kitzbuehel - triumf Berrettiniego Matteo Berrettini wygrał turniej ATP 250 w austriackim Kitzbuehel. W sobotnim finale włoski tenisista pokonał Francuza Hugo Gastona 7:5, 6:3. To jego 10. tytuł… » więcej
30313233343536
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »