- Jeśli chodzi o Opolszczyznę, to na rzecz 20 tys. opolskich rolników zostało wypłacone 225 mln zł. Do końca listopada planujemy wypłacić tych środków 320 mln. Myślę, że to będzie istotny zastrzyk gotówki, żeby złagodzić te negatywne skutki jakie z przyczyn globalnych oczywiście występują i dotykają polskie i opolskie rolnictwo. Tak rozumiemy swoją misję, aby jak najszybciej dotrzeć ze wsparciem do opolskich rolników - mówi dyr. Komarzyński.

Pytany o środki z programów realizowanych w ramach KPO gość Radia Opole zapewnia, że te pieniądze prędzej czy później do Polski trafią.

- Nie sądzę, że Unia kiedykolwiek powie, że jakiekolwiek środki nie są należne polskim rolnikom, którzy znakomicie wykorzystywali te środku w poprzednich okresach programowania. Tutaj pierwsze nabory, w ramach Krajowego Planu Odbudowy, zostały ogłoszone. Oczywiście one są finansowane przez państwo, ale one będą odzyskane i na pewno te środki do Polski trafią. To jest przetwórstwo i usuwanie azbestu. To taka zaszłość, którą trzeba uporządkować - dodaje szef ARiMR w Opolu.

Jeśli chodzi o usuwanie azbestu, to rolnik może dostać 40 zł dopłaty do metra kwadratowego pokrycia dachowego. Natomiast w przetwórstwie maksymalna kwota dopłaty może sięgnąć pół miliona zł.