Pole południowe jest prawie pełne, więc miasto zaprasza inwestorów na tereny wokół portu
Wystarczyło zaledwie dwóch dużych inwestorów, żeby niemal całkowicie zapełnić strefę inwestycyjną Kędzierzyna-Koźla. Na tzw. Polu Południowym wolne są zaledwie 4 małe działki, na które są już potencjalnie chętni. Żeby rozmawiać z kolejnym dużym inwestorem, miasto musi mieć tereny, które może zaoferować.
Kilkadziesiąt hektarów przy kozielskim porcie jest w rękach warszawskiej spółki, która chciała na tym terenie reaktywować rzeczny port przeładunkowy, który miałby być połączony z bocznicą kolejową i drogami dojazdowymi. Ze względu na brak zgody na rozbudowę torów, inwestycja od ponad 3 lat jest wstrzymana.