Pandemia i praca zdalna nie poprawiły statystyk PIP. W 2020 roku inspektorów wezwano do niemal 70 wypadków przy pracy
8 osób zginęło przy pracy, a 31 jeden zostało ciężko rannych - tak przedstawia się rok 2020 w statystykach inspektorów pracy, którzy do wypadków w regionie wyjeżdżali 67 razy. Zastępca Okręgowego Inspektora Pracy w Opolu Tomasz Krzemienowski zaznacza, że ubiegły rok był specyficzny z powodu pandemii. Spodziewano się niższej liczby wypadków śmiertelnych, jednak tak się nie stało.
Zwykle najniebezpieczniej było na budowie, natomiast w ubiegłym roku w budownictwie odnotowano jedno takie zdarzenie. Pozostałe zarejestrowano w przemyśle i przetwórstwie spożywczym.
OIP podał, że w 2020 roku na Opolszczyźnie doszło do 31 ciężkich wypadków przy pracy (średnia z lat 2015 - 2019 to od 22 do 34). To zdarzenia, które powodują trwały uszczerbek na zdrowiu, jak chociażby utratę części ciała. 5 wypadków odnotowano na budowie, pozostałe również dotyczą przetwórstwa i produkcji.
Tomasz Krzemienowski dodał, że w ostatnich 12 miesiącach doszło do 9 wypadków zbiorowych, 8 wypadków komunikacyjnych (przy pracy), w których zginęły 4 osoby. OIP odnotował dodatkowo 6 zdarzeń, które zakwalifikowano jako nagłe zgony medyczne i samobójstwa związane z pracą - W tych interwencjach odnotowujemy tylko liczbę zdarzeń, bez ich analizowania. To jest zadanie prokuratury - zaznacza wicedyrektor OIP.
W 2019 najczęściej wypadkom ulegały osoby w starszym wieku, natomiast czy podobna tendencja była w 2020 te informacje mamy poznać pod koniec miesiąca.