Janusz Kowalski o 6 miliardach złotych odzyskanych od Gazpromu. "Koniec rozmów z Rosjanami przy zielonym stoliku"
- To największy sukces w historii międzynarodowych sporów Polski - tak Janusz Kowalski, opolski wiceminister aktywów państwowych, komentuje odzyskanie nadpłaty za dostawy gazu od rosyjskiego Gazpromu.
- W 2016 roku byłem wiceprezesem PGNiG i stworzyłem zespół prawników, który doprowadził do zwycięstwa z Gazpromem - mówi Janusz Kowalski.
- Na jego czele stał opolski prawnik - mecenas Dariusz Hryniów. Jego zastępcą był pan Tobiasz Szychowski. Mówię jasno, ponieważ warto pamiętać, że tych dwóch młodych prawników, którzy wcześniej nie mieli styczności z sektorem gazowym ani z relacjami polsko-rosyjskimi, twardo walczyło przez 4 lata i osiągnęło dla Polski ten wielki sukces.
Janusz Kowalski zwraca uwagę, że Gazprom nie respektował wyroku Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie przez kilka miesięcy.
- Koniec rozmów z Rosjanami przy zielonym stoliku - podkreśla.
- Pomogła dopiero twarda i jednoznaczna zapowiedź, że pójdziemy po tak zwaną twardą egzekucję, czyli jeśli Gazprom nie przeleje nam pieniędzy, będziemy zajmować aktywa Gazpromu na rynku europejskim. Chodziło między innymi o akcje Nord Stream 1 i Nord Stream 2. Dzięki temu Rosjanie wycofali się i uszanowali wyrok Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie.
Dodajmy, PGNiG przeznaczy odzyskane pieniądze na inwestycję.