Chronią bogactwo przyrody na Stawie Nowokuźnickim koło Prószkowa
Zakończyła się budowa nowych elementów infrastruktury na Stawie Nowokuźnickim w gminie Prószków. Rów odwadniający i ścianki uszczelniające zabezpieczają to miejsce przed dopływem zanieczyszczonych wód z terenów rolnych. Zmodernizowana została także ścieżka edukacyjna.
- To wyraz troski o to, aby to bogactwo przyrodnicze przetrwało i mogły się nim cieszyć kolejne pokolenia - mówi Antoni Konopka, wicemarszałek regionu. - Są tu chronione flora, fauna, kotewka orzecha wodnego, mamy tutaj bogactwo różnych ptaków, siedlisko wodno-błotne. Może nazwa trochę skomplikowana, ale myślę, że kiedy tutaj będzie wiosna, zieleń, będzie to miejsce, do którego warto przyjechać - dodaje.
- To siedlisko kotewki orzecha wodnego jest unikatowe w skali Europy - mówi Róża Malik, burmistrz Prószkowa. - Próbuje się ją wiecznie przeflancować gdzieś w inne regiony i to się nie udaje. Tutaj Staw Nowokuźnicki jest otoczony takim wielkim areałem kwaśnych, torfowych łąk i ta kwaśna woda z tych łąk zasila ten staw i tworzy odpowiednie środowisko dla rozwoju tej kotewki - dodaje.
Inwestycję zrealizowano z unijnych pieniędzy w ramach projektu "Bioróżnorodność Opolszczyzny - skarbem dziedzictwa przyrodniczego". Koszt to około 1 milion 990 tysięcy, prawie 200 tysięcy złotych to wkład własny gminy Prószków.
- To siedlisko kotewki orzecha wodnego jest unikatowe w skali Europy - mówi Róża Malik, burmistrz Prószkowa. - Próbuje się ją wiecznie przeflancować gdzieś w inne regiony i to się nie udaje. Tutaj Staw Nowokuźnicki jest otoczony takim wielkim areałem kwaśnych, torfowych łąk i ta kwaśna woda z tych łąk zasila ten staw i tworzy odpowiednie środowisko dla rozwoju tej kotewki - dodaje.
Inwestycję zrealizowano z unijnych pieniędzy w ramach projektu "Bioróżnorodność Opolszczyzny - skarbem dziedzictwa przyrodniczego". Koszt to około 1 milion 990 tysięcy, prawie 200 tysięcy złotych to wkład własny gminy Prószków.