Nowa rada nadzorcza ECO bez przedstawicieli pracowników
- Pan prezydent Opola, rękami swoich pełnomocników w sposób skandaliczny złamał prawo. Złamał przepisy dwóch ustaw i zapisy statutu spółki. W naszym odczuciu powoduje niewiarygodność swoich słów zarówno do nas jako do inwestora w Opolu, jak i do innych inwestorów, działając na szkodę miasta - mówi Mariusz Majkut z zarządu E.On Edis energia.
Udziałowiec ECO zapowiada, że podjęte uchwały o odwołaniu rady nadzorczej zaskarży w sądzie. Miasto miało tu działać niezgodnie ze statutem ECO.
- Postępowaliśmy zgodnie z kodeksem spółek handlowych, także zgodnie z zasadami wynikającymi z ustawy o gospodarce komunalnej - odpowiada wiceprezydent Opola Mirosław Pietrucha. - W naszym odczuciu decyzje dzisiaj podjęte odpowiadały stanowi prawnemu. Wybór trybu wskazywania rady nadzorczej spółki jest prawem właścicieli. Wprost wynikającym z kodeksu spółek handlowych modelem wyboru władz jest także model tak zwanego grupowania głosów, co dzisiaj się odbyło - dodaje.
W nowej radzie nadzorczej Opole ma czterech przedstawicieli są to: Piotr Grzegorz Woźniak, Anna Koska, Jakub Czyczyło, Rafał Wiatr. Również czterech przedstawicieli w radzie ma E.On Edis energia, jeden z nich to pracownik ECO.
W odwołanej wczoraj (16.07) radzie nadzorczej Opole miało trzech przedstawicieli, E.on Edis energia trzech, a interesy załogi ECO były reprezentowane również przez 3 osoby.
Posłuchaj:
Aneta Skomorowska