Dobra zabawa połączona z pomocą najmłodszym pacjentom. W gminie Turawa trwa kolejna edycja Charytatywnego Rajdu Rowerowego
Pokonując wspólnie trasy rowerowe, pomagają najmłodszym pacjentom największego szpitala w regionie. Mowa o uczestnikach IX Charytatywnego Rajdu Rowerowego w gminie Turawa.
Na starcie przed opolskim centrum handlowym Turawa Park stanęło ponad 600 rowerzystów w różnym wieku. Do pokonania mają oni 10- i 25-kilometrową trasę wiodącą w pobliżu okolicznych jezior.
- Zbieramy pieniądze na oddział dziecięcy. Każdy uczestnik wspiera konto, z którego popłyną środki. Do każdej zgłoszonej osoby nasze centrum dopłaca ponadto 15 złotych. Pieniądze zbierają też wolontariusze - mówi dyrektor CH Turawa Park, Agnieszka Pyzanowicz-Franke.
- Cel dzisiejszego rajdu to zebranie pieniędzy na wyposażenie świetlicy na oddziale chirurgii dziecięcej. Chodzi konkretnie o zakup mebli, rolet, wszystkiego, co się przyda małym pacjentom i rodzicom. Akcja szczytna, ponieważ trafiają do nas dzieci z całego województwa - przekonuje Adriana Mazurkiewicz-Fornalik z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
Uczestnicy rajdu wskazywali, że impreza jest połączeniem przyjemnego z pożytecznym.
- Zdecydowaliśmy się przyjechać, ponieważ jest to rajd charytatywny. Nasze 6-letnie dziecko też będzie jechało samodzielnie. Jeździmy co drugi dzień razem, można powiedzieć, że to były takie małe przygotowania - tłumaczy pani
- Uwielbiamy jeździć na rowerach, no i przy okazji pomożemy szpitalowi, dzieciakom - dodaje pani
Na miejscu najmłodsi mogli również dowiedzieć się, jak bezpiecznie spędzić wakacje.
- W tym rajdzie udział bierze drużyna rowerowa, aby bezpiecznie wyjechać i dotrzeć do mety. Jest policjant ruchu drogowego, który również o tym bezpieczeństwie powie, jest miasteczko rowerowe. Wszystko po to, aby te wakacje upłynęły jak najbardziej bezpiecznie - wskazuje rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Opolu, mł. asp. Agnieszka Nierychła
Dodajmy, że na zainteresowanych czekają także gry i zabawy w plenerze, a o 16.00 startuje licytacja, z której dochód również zasili konto opolskiego USK. Na miejscu można także zaszczepić się przeciwko koronawirusowi bez wcześniejszej rejestracji.
- Zbieramy pieniądze na oddział dziecięcy. Każdy uczestnik wspiera konto, z którego popłyną środki. Do każdej zgłoszonej osoby nasze centrum dopłaca ponadto 15 złotych. Pieniądze zbierają też wolontariusze - mówi dyrektor CH Turawa Park, Agnieszka Pyzanowicz-Franke.
- Cel dzisiejszego rajdu to zebranie pieniędzy na wyposażenie świetlicy na oddziale chirurgii dziecięcej. Chodzi konkretnie o zakup mebli, rolet, wszystkiego, co się przyda małym pacjentom i rodzicom. Akcja szczytna, ponieważ trafiają do nas dzieci z całego województwa - przekonuje Adriana Mazurkiewicz-Fornalik z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
Uczestnicy rajdu wskazywali, że impreza jest połączeniem przyjemnego z pożytecznym.
- Zdecydowaliśmy się przyjechać, ponieważ jest to rajd charytatywny. Nasze 6-letnie dziecko też będzie jechało samodzielnie. Jeździmy co drugi dzień razem, można powiedzieć, że to były takie małe przygotowania - tłumaczy pani
- Uwielbiamy jeździć na rowerach, no i przy okazji pomożemy szpitalowi, dzieciakom - dodaje pani
Na miejscu najmłodsi mogli również dowiedzieć się, jak bezpiecznie spędzić wakacje.
- W tym rajdzie udział bierze drużyna rowerowa, aby bezpiecznie wyjechać i dotrzeć do mety. Jest policjant ruchu drogowego, który również o tym bezpieczeństwie powie, jest miasteczko rowerowe. Wszystko po to, aby te wakacje upłynęły jak najbardziej bezpiecznie - wskazuje rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Opolu, mł. asp. Agnieszka Nierychła
Dodajmy, że na zainteresowanych czekają także gry i zabawy w plenerze, a o 16.00 startuje licytacja, z której dochód również zasili konto opolskiego USK. Na miejscu można także zaszczepić się przeciwko koronawirusowi bez wcześniejszej rejestracji.