Jastrzębski Węgiel czeka na finałowego rywala. Dziś dowiemy się, czy będzie nim ZAKSA. Transmisja w Radiu Opole 3 Sport
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmie PGE Skrę Bełchatów w trzecim meczu półfinałowym siatkarskiej PlusLigi. Po trzysetowej wygranej przed tygodniem na własnym parkiecie zespół Nikoli Grbicia niespodziewanie przegrał na wyjeździe 1:3.
- Za dużo o tym myśleliśmy - przyznaje szkoleniowiec ZAKSY, Nikola Grbić. - Byliśmy tak skupieni na absencji Zatiego i nie robiliśmy rzeczy, które zwykle wykonujemy. Z jednej strony Bełchatów wywarł na nas presję, z drugiej jednak uważam, że mieliśmy wiele okazji by przezwyciężyć trudną sytuację. Tego nie zrobiliśmy. Mam nadzieję, że odrobimy lekcję przed kolejną grą i spróbujemy być tak dobrzy jak tylko potrafimy i uregulujemy wszystko co robiliśmy do tej pory - dodaje.
Karol Kłos, środkowy Skry uważa, że jego zespół nie ma nic do stracenia, a może sprawić wielką niespodziankę. - Myślę, że na pewno większa presja jest na zespole z Kędzierzyna, bo są w finale Ligi Mistrzów, chociażby tam wygrali z bardzo mocnymi zespołami. Grali bardzo dobrze cały sezon i chyba nie chcieliby tego zepsuć jednym meczem - mówi Kłos.
Awans do finału wywalczył już wcześniej Jastrzębski Węgiel, który dwukrotnie pokonał VERVĘ Warszawa ORLEN Paliwa.
Początek spotkania w Hali Azoty o 14:45. Transmisja w Radiu Opole 3 Sport na naszej stronie internetowej.