Sportowcy amatorzy mogą znów korzystać z obiektów. Zluzowanie obostrzeń na razie na czas próby
Od dzisiaj (12.02) nie trzeba mieć zawodowej licencji, aby korzystać z boisk, kortów, stoków, stadionów czy też basenów. Zgodnie z rządowymi wytycznymi w życie weszły przepisy, które pozwalają na wybranych obiektach uprawiać sport także amatorski. Takiej możliwości nie było od 28 grudnia ubiegłego roku.
- Rządowe rozporządzenie nie określa liczby osób, które mogą przebywać na danym obiekcie w jednym momencie - mówi Aleksandra Raś, rzecznik prasowy opolskiego MOSiR-u. – Już od kilku dni trwały prace na Orlikach. Codziennie są odśnieżane i przygotowywane do przyjęcia mieszkańców. Jeżeli chodzi o pływalnie, to one funkcjonowały cały czas i korzystali z nich zawodowcy. Tutaj jednak ze względów bezpieczeństwa dyrektor podjął decyzję, że na obiekt będzie mogło wejść maksymalnie 50 proc. osób. Na Wodną Nutę w takim razie w jednym czasie będzie mogło wejść 200 osób.
Z pierwszej od lat prawdziwej zimy będą mogli skorzystać narciarze, ponieważ można już korzystać ze stoków. Podobnie jak z tenisowych kortów.
- Co najważniejsze, patrząc na aurę, że również z kortów „pod dachem” – zaznacza Wiesława Bandurowska, wiceprezes Kędzierzyńskiego Klubu Tenisowego. – Na jednym korcie może znajdować się pięć osób. To oznacza, że oprócz singli będzie można również rozgrywać mecze deblowe. Wiadomo. Dezynfekcja, maseczki, dystans. Niestety na obiekcie nie można korzystać z pryszniców.
Cały czas zamknięte pozostają natomiast siłownie.
Możliwość uprawiania sportu przez amatorów została wprowadzona na czas próbny – na dwa tygodnie.