"Odeszła od nas ikona sportu". W wieku 71 lat zmarł Jerzy Szczakiel
Nie żyje Jerzy Szczakiel. Opolanin, polski żużlowiec, pierwszy polski indywidualny mistrz świata na żużlu z 1973 roku, a także mistrz świata par z roku 1971. Jerzy Szczakiel zmarł po ciężkiej chorobie w wieku 71 lat.
- Kiedy dotarła do mnie dziś rano smutna wieść, że Jerzego już z nami nie ma, to taki wielki smutek. Była to ikona sportu, nie tylko naszego opolskiego, ale i sportowego, bo póki co, to żaden z Polaków podwójnym mistrzem świata nie był. Życzę tego z całego serca tym naszym gwiazdom, ale póki co, to jemu te splendory największe pisać i dawać. Wszedł w ten ostatni swój wiraż pełnym gazem i dotarł do tej mety. I pozostawił taką ciszę i pustkę - powiedział Lucjusz Bilik.
"Eda na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i pamięci" - czytamy natomiast na stronie facebook'owej OK Bedmet Kolejarza Opole.
Jerzy Szczakiel urodził się w Grudzicach w 1949 roku. Przez całe życie był związany z Kolejarzem Opole, z którym świętował największe sukcesy. Pamiętając o tych osiągnięciach, jedno z rond przy obwodnicy północnej Opola nosi nazwę jego imienia.
Dodajmy, Jerzy Szczakiel odszedł w przeddzień rocznicy, która na stałe zapisała się w historii polskiego żużla. 2 września 1973 roku bowiem został pierwszym Polakiem, który wywalczył złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata na Stadionie Śląskim w Chorzowie.